nie wiem co mu powiedzieć

a na jaki temat?

z pewnością coś od serca

mózgiem:O

spotkaliśmy się kilka razy, było milo i się mi podobał ale zaczęłam się tez spotykac z moim byłym....dzwonił do mnie a ja wciąż mialam do niego sentyment tyle że ten chlopak z którym sie spotykalam zadzwonil do mnie po miesiacu, i tak pogadalismy troche umowilismy sie na kawkę, taką przyjacielską:) ale to fajny facet i nie chcę go krzywdzić wiem że bedzie mu znowu przykro jak się z nim nie spotkam co ja mam zrobic jak jestem z moim bylym, znowu sie miedzy nami psuje, znowu jest jak dawniej, tylko on sie liczy..

a po ile macie lat ? i gdzie poznałaś tego nowego ?

jestem po 20tce a dlugo bylam sama i poznalam go z neta, niestety sentyment do bylego zwyciezyl, boje sie teraz ze jakbym znow chciala do faceta z neta to mnie odrzuci a pewnie uznaje mnie teraz za kolezanke, w sumie zranilam go

Jak to związek na odległość, to sobie odpuść tego gościa z netu.

e tam na odleglosc, 50 km, to duzo??

To mało, ale jednak nie będziecie się widzieli za często.

I szczerze, to pakujesz się w nie wiadomo co. nie znasz go bo to inne okolice.

jak się z kims wiązesz to zawsze jest ryzyko, wy chodzicie tylko z dobrymi znajomymi:)?

osiołkowi w żłoby dano ? podziwiam odpowiedź trzecią - trafione w sedno ! :D

dla mnie to jestes niedojrzala kobieta.Jak Cie po raz drugi olewa byly to znow bys leciala do tego z netu.Wybacz, ale tak sie zachowuje glupiutkie dziewczatko a nie kobieta dorosla.Pobadz sama i dorosnij a nie zawracasz glowe komus bezsensownie.