Moj facet powiedział mi...

że by wybaczył mi nawet zdrade, poprostu wszystko ...? Czy to jest mozliwe? czy on tak tylko gada? Mowi,ze moge mu ublizac, bic go .. ale i tak bedzie mnie kochal.. Miłość?

prędzej idiotyzm, fanatyzm

wyrzuty sumienia napewno zrobil cos zlego i mydli ci oczy .....

Mój też mi kiedyś powiedział, że wybaczyłby mi zdradę fizyczną.

stwarza przed soba taka jakby tarcze swojej nieporadnosci wynikajacej z milosci do ciebie.... wmawia ci ze tak bardzo cie kocha ze mozesz mu robic te wszystkie rzeczy....a tak naprawde chcialby powiedziec ci o swoich wystepkach i wie ze nawet jak go ubujesz to nie bedzie wystarczajaca kara....

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4334584 ile jeszcze zalozysz topikow w podobnym stylu??????:O

ja też swojej powiedziałem że nich myśli omnie co chce a ja i tak bede kochał ja tak jak kocham ale zdrady bym jej nie wybaczył... bo to boli. widocznie cie bardzo Kocha ciesz sie

Tez mi sie wydaje,ze musial cos zrobic.. Zna mnie i wie ze nawet klamstwo ciezko jest mi wybaczyc.. wiec co dopiero zdrade..

Nie wiem czy to prawdziwa miłość, ale bardzo prawdopodobna w tym opisanym przypadku.

mialam na mysli * ubijesz moj wyrobil sobie u mnie obraz takiego pantoflarza nieporadnego mojego jedynego...a kiedy wreszcie przejrzalam na oczy jak juz dziecko jest na swiecie to to juz z apozno....dlatego ostrzegam.... to nienormalne jest ze facet posuwa sie do takich stwierdzen udawadniajac tobie swa milosc....bo rzeczywistosc jest odwrotna ......jakby cie kochal to by to okazal a nie musial gadac takich bzdur bajkopisarz (niezle ziolo z twojego mena ) znam takie teksty i wmawianie ofierze bzdetow....

Zna mnie i wie ze zdrada by nie przeszla.Chociaz niedawno przypomnial mi pewne zdanie ktore kiedys wypowiedzialam: ze tak naprawde nie wiem co bym zrobila gdybym dowiedziala sie o zdradzie... Moze i ma cos na sumieniu ..

no wlasnie ..Tez mi sie tak wydaje,ze to tylko mydlenie oczu

On już cię zdradza :O