b niska samoocena i problemy z facetami, ktoras ma?

cream, czytalam i fajny artykul mi tez niestety ucueklo wiele okazji, wlasciwie moge rzec ze cale moje zycie sklada sie ze zmarnowanych okazji...

Byc moze masz racje, ale co w zwiazku z tym? czy do konca zycia bede skazana na taki tryb zycia i leki przed poznaniem kogokolwiek?

ja nie mam leków przed poznaniem kogos

Też mam tak samo jak Ty i jestem w podobnym wieku. Męczy mnie to ale wydaje mi się, że nie da się tego pozbyć. Z jednej strony wielka chęć ułożenia sobie w końcu życia, a z drugiej brak wiary w siebie.

ponad 20 % ludzi to dotyczy , a jednak część sobie radzi z tym

czytalam o osobowosci neurotycznej i mnie to raczej nie dotyczy, cechy tam wymieniane nie sa moje, w koncu nie kazda niska samoocena to od razu neurotyzm...

Witam Cię:) Ja mam niską samoocenę mimo,że miałam kilku facetów,powodzenie jakieś mam.A skąd to się bierze nie wiem

elwus :D ale teraz pojechalas :D

neurotyzm polega tak w skrócie. na ograniczeniu własnych możliwości poprzez odczuwanie ciągłego , nadmiernego i często nieuzasadnionego lęku, który ogranicza działanie i prowadzi do unikania sytuacji stresujących oraz takiej pełnej aktywności , jaką możemy mieć . Dotyczy także wpadania w skrajne nastroje, , wycofywania się oraz zaniżonej samooceny. Powstaje z dominacji negatywnych przeżyć w życiu , brakiem autentycznej miłości w okresie dzieciństwa, poniżania , agresji oraz nieokazywaniem uczuć przez rodziców Różne są tego stopnie oraz próby radzenia sobie z tym : jedni uciekają w pracoholizm, inni w fobie, i używki , inni w dominację nad partnerem , aby pokonąć lęki i podwyższyć ego , jeszcze inni w depresję , spowodowaną niską samooceną .

czytalam wlasnie, tylko ze ja nie wpadam w rozne nastroje, nie czuje ciaglego leku i nie unikam sytuacji stresowych, ale to w zyciu zawodowym, np nie mam problemow z publicznym wystepowaniem, tzn stresuje sie ale jak juz zaczne to idzie. nie mialam najszczesliwszego dziecinstwa, ale typ osobowsci mam zdecydowanie inny, po prostu tkwi we mnie ten przekaz matki, ze jestem niedobra i zla i niek mnie nie polubi, np jak siedze z kolezankami w pubie to nie do pomyslenia jest dla mnie zeby jakis facet podrywal mnie, zawsze sadze ze bedzie je podrywal,

mniej ... skoro nie ogranicza Cię ciągły , lęk to możesz jedynie mieć mały poziom n. albo wogole - czyli jesteś mocną osobowością , z silnymi negatywnymi wspomnieniami tej konkretnej osoby , która Cię gnębiła zamiast wspomagać - a więc nie jest tak żle .

ja tez ma niska samoocene i co?? mam sie zalamc czy popasc w wieczne narzekanie?? znam swoja wartosc jako czlowieka równoczesnie jestem swiadomy swych wad, nie oczekuje ze ktos je bedzie bez oporów akceptowal, ale zmieniam ciagle swoje zycie, czasem kilka kroków w tyl ale staram sie by wiecej bylo tych do przodu, mnóstwo negatywnych przykladów mobilizuje mnie do dzialania, troche brak mi wytrwalosci ale idzie coraz lepiej bo ma swiadomosc ze czas ucieka

Cream pokazuję tylko,że kompleksy ma każdy;)

nie bylo zle, ale od kilku miesiecy jest :( jesli chodzi o zycie zawodowe to odnioslam pewien sukces na studiach, szybko znalazlam prace zgodna z moim zawodem tzn jest ona malo platna i calkiem nizgodna z moimi zasadami etyki co mnie bardzo stresuje, wiec szukam nowej caly czas, tylko ze ta moja wymarzona to juz wyzsza polka i trudna rekrutacja, cenione jest doswiadczenie ktorego nie mam, ale sie nie poddaje i znajde ja kiedys na pewno, tylko ze tutaj sama wlasnie doszlam do tego, nauczylam sie podejmowac ryzyko, moe dlatego ze moja matka nie czepiala sie tak bardzo mojej inteligencji tzn nie mowila ze jestem glupia, czepiala sie sfery miedzyludzkiej i to we mnie zostalo, dlatego jesli chodzi o facetow- kompletna porazka!!

ewelus - uważaj, bo ci uwierzymy :D

Właśnie o to chodzi - trzeba poznać swoją osobowość i ograniczenia związane z nią i nie dać się tym negatywnym cechom związanym z tą osobowością - przeważnie pokonać nieuzasadniony lęk , który może sterować życiem.

osobowosc mozna kreowac, doszukiwac sie dobrych wartych uwagi przykladów i nasladowac to co sluszne , zreszta kto powiedzial ze kobieta ma podobac sie wszsytkim facetom, a facet kobietom, wazne by nie zamknac sie na ta wlasciwa osobe i nie plakac na tzw okazjami bo moze wcale nimi nie były

Żelek,też nabawiłabyś się kompleksów gdyby rodzina patrzyła na Ciebie ze współczuciem na rodzinnym zjeździe bo nikogo nie masz

na mnie tak nie patrzą :D

eweluz ja bym powiedzial sobie :"pieprzyc to" moje zycie mój wybór" jak dlugo na ludzkie dzialanie wpływ beda mieli inni...?

bo masz fajniejszą rodzinę a mnie tylko mama rozumie,reszta za to ciągle dopytuje się kiedy mój czas:D

mnie rodzina ma w dupie :O

" Żelek,też nabawiłabyś się kompleksów gdyby rodzina patrzyła na Ciebie ze współczuciem na rodzinnym zjeździe bo nikogo nie masz " przecież ty miałaś już mnóstwo facetów. ja u siebie ogłosiłam, że jestem starą panną i luzik :D

Fajnie,ja ogłoszę,że jestem lesbijką na kolejnych świętach za rok;) no chyba,że coś się zmieni:D

"elek,też nabawiłabyś się kompleksów gdyby rodzina patrzyła na Ciebie ze współczuciem na rodzinnym zjeździe bo nikogo nie masz "" lepiej jak rodzina narzeka czy jak z góry wie że ty i tak siędo niczego nie nadajesz i nikt ciebie nie zechce?

no to moja wie ze nikt mnie nie zechce,

na pewno kogoś wyrwiesz do tego czasu :D

dzięki za miłe słowo:P na razie wolę z wami przegrywać życie tu niż w realu zarywać kogokolwiek;)

altera sobie wyrwij

przegrać jest łatwo :O