Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mniej niz zerooo

b niska samoocena i problemy z facetami, ktoras ma?

Polecane posty

Gość ewelus dobry żart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona odnosnie tego tekstu
neurotyzm polega tak w skrócie. na ograniczeniu własnych możliwości poprzez odczuwanie ciągłego , nadmiernego i często nieuzasadnionego lęku, który ogranicza działanie i prowadzi do unikania sytuacji stresujących oraz takiej pełnej aktywności , jaką możemy mieć . Dotyczy także wpadania w skrajne nastroje, , wycofywania się oraz zaniżonej samooceny. Powstaje z dominacji negatywnych przeżyć w życiu , brakiem autentycznej miłości w okresie dzieciństwa, poniżania , agresji oraz nieokazywaniem uczuć przez rodziców Różne są tego stopnie oraz próby radzenia sobie z tym : jedni uciekają w pracoholizm, inni w fobie, i używki , inni w dominację nad partnerem , aby pokonąć lęki i podwyższyć ego , jeszcze inni w depresję , spowodowaną niską samooceną . To o mnie i jak sobie z tym radzic.....myslalam ze sama dam rade ale mam juz 25 lat i nic....jestem chorobliwie niesmiala, praktycznie z nikim nie rozmawiam, boje sie nawet okazji, w ktorych mogloby dojsc do rozmowy, sama - cale zycie sama, do tego hustawka nastrojow, najgorzej gdy dopada mnie dół (nie potrafie sama z niego wyjsc...czasem trwa to godzine a czasem kilka dni, miesiecy)....nie wiem, naprawde co robic... pragne miec chlopaka (bo łudze sie ze on moglby mi pomoc wyjsc z tego) ale to nie jest rozwiazanie, pewnie potrzebuje fachowej pomocya to jeszcze bardziej mnie przeraza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak alter to alfa to ja bogiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avatiaria
a chodziaż w jakimś momencie zycia czułyscie sie atrakcyjne i pewne siebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniej niz zerooo
ona odnosnie tego tematu- chyba bez fachowej pomocy sie nie obejdzie, czasem sie zastanawiam czy i mnie by sie nie przydala, zeby wreszcie uwolnic sie spod wplywu matki, z ktora niestety nadal mieszkam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avatiaria
** chociażż ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniej niz zerooo
avitiaria- owszem, byly takie momenty, gdy pewien facet ktory mi sie strasznie podobal patrzyl sie na mnie, ja na niego, on na mnie, zerkalismy tak na siebie ;) oboje sie czerwienilismy, uciekalismy wzrokiem, jak nastolatki ;) tyle ze ja nie mialam odwagi nic wiecej zrobic, co tylko jeszcze bardziej poglebilo moja niska samoocene

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avatiaria
jezeli dawał znaki zainteresowania.. .to co Cie hamowało? wystarczy było w myslach ułozyc dobra gatke i podjesc:) łatwo sie mowi i łatwe do zrobienia... przeciez nie eyzykując nic nie zyskasz:) czemu nie potraficie zrozumiec ze jest wiele osob ktore was doceni.. a jedyna przeszkodą do tego jest wasz upór..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avatiaria
Pisała ktoras z was ze boi sie kogos poznac bo moze uciec od paskudnego charakteru... jakis paradoks:D a nic nie robiąc nawet nie dajecie sobie szansy i tak fige macie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniej niz zerooo
oznaki zainteresowania? on sie tylko czerwienil i patrzyl, zreszta, to byla dluuuga i silna fascynacja z mojej strony, bardzo chcialam go poznac i dlatego mimo ze kosztowalo mnie to mnostwo stresu, to po jakims dlugim czasie zagadalam do niego ze 2 razy,(spotykalam go w jego pracy, wiec to ze widywalam go to nie bylo nic niezwyklego bo tam sie przewija mnostwo ludzi) on byl zmieszany i widocznie speszony, niemal zwial :O no i ta porazka juz zupelnie mnie pograzyla, chyba do konca zyia bede sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniej niz zerooo
avatiaria- z tym charakterem to bylam ja, no zobacz, zagadalam do czlowieka 2 razy "co slychac" i uciekl :( wiec moja matka miala racje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avatiaria
to ze patrzył to oznaka zainteresowania. widocznie był tak samo niesmiały i zakompleksiony jak Ty dlatego zwiał:) zapewne w jego mniemaniu byłas dla niego nieosiagalna dlatego tak sie zachowywał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avatiaria
zle odebrałaś całą sytuacje... a niby co w Tobie złego?? jakie cechy złe posiadasz?? ja z kolei miałam tak ze moja mama mowiła ze do niczego sie nie nadaje.. w sensie zawodowym i teraz mam ogromny stres przed jakimikolwiek zmianami. ze sobie nie pordze i takie tam... ale walcze:P za to w sprawach damsko męskich - jestem pewna siebie ;) a z facetami obcuje od zawsze i to ze zwiał znaczy ze zawstydzony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avatiaria
no kobiety ja bym chciała usłyszeć jakie konkretne zachowania czy tez cechy karza wam myslec ze jesteście złe.. no jakie?? konkrety prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniej niz zerooo
no zawstydzony to byl, prawie zawsze na moj widok oblewal sie rumiencem (ja na jego tez :P ) jak do niego zagadalam z bijacym sercem i scisnietym gardlem to mienlo kilka sekund nim wydusil z siebie odpowiedz, rozmowa sie nie kleila jakos wiec nawet tu uznalam ze nie ma ochoty ze mna gadac, a co we mnie zlego? sama nie wiem, wszystko chyba, co zrobie to zle, np nawet jak niechcacy zbilam cos, np szklanke to matka zawsze mowila ze zrobilam to ze zlosliwosci :O no widzisz, masz podobnie tylko w innej sferze, bo u mnie w pracy lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona odnośnie.... paroksetyna, dużo omega 3, odżywianie antystresowe, min pół godz ćwiczyć codziennie do zmęczenia bez paroksetyny , myślę , że też będą widoczne efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avatiaria
wiec uważasz ze jestes zła bo? mowisz szczerze co myslisz? czasem robisz cos zle? a masz przyjaciołke lub dobrą kolezanke?? osoby ktore Cie obserwuja potrafia ocenic. wiec moze zapytaj sie o Twoje wady. mysle ze nie wymienią cechy - wredna. Ja jestem wredna ale moj meżczyzna to całkowicie akceptuje i nawet jest zadowolony ze w kasze nie dam sobie dmuchac:) iii.... jak mogłaś tak negatywnie odebrać jego czerwone policzki?:D noo jak?!! :D przeciez chłopina pewnie zestresowany ze jakaś slicznota do niego zagaduje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×