Jak jej wytłumaczyć,że faceta nie wszędzie się zabiera / ??

Mam problem z moją przyjaciółką.Zawsze było nas pięć.Wspólne imprezy,itd.Teraz wiadomo,każda ma faceta,narzeczonego,więc imprezki odpadają.Do dziś spotykamy się tak,hmm,raz na miesiąc,żeby w swoim gronie popić sobie,powygłupiać się,poplotkować jak za dawnych czasów.Oczywiście te spotkania są w mieszkaniu jednej z nas i tak sobie siedzimy do rana.Jedna z naszych przyjaciółek za każdym razem bierze ze sobą przyszłego męża.Nie no ,ja rozumiem,że są za sobą,ale to już przesada.Każda z nas zostawia faceta w domu,a ta ciągnie go ze sobą,bo jak on nie pójdzie z nią,to ona się nie rusza.Szczyty!Nawet pogadać nie można.Jak jej wytłumaczyć,że nie zawsze faceta bierze się ze sobą?Że muszą od siebie odpocząć?

spotykajcie się bez niej

Chciałyśmy tak zrobić,to się obraziła na nas.Ale ja tego nie rozumiem-jak można faceta wszędzie za sobą ciągnąć?Na dodatek on jej nie każe nigdzie iść.To jest chore!Trzeba sobie ufać,a poza tym czasami trzeba,,odpocząć''od tej drugiej połówki.

nie mowcie jej o spotkaniach , albo napisz jej na kompie zaproszenie na ten wasz ''babski wieczór'' i zaznacz DRUKOWANYMI LITERAMI ,że spotkanie odbędzie sie bez facetów !! :)

jak się obraziła, to co za problem? zostanie was 4. widocznie jest głupia

Po prostu powiedzcie jej wporost ze to jest babskie spotkanie, kazda z Was zostawia faceta w domu wiec ja tez to obowiazuje. Albo bez faceta albo wcale.

pójdźcie do klubu ze striptizerkami :) ciekawe,czy go znów zabierze

Najwyżej tak zrobimy,a jak się obrazi,to trudno-jej sprawa.My nie po to zostawiamy swoich w domu,żeby Ona przychodziła ze swoim narzeczonym.Na dodatek przy nim nie jest taka,jaka naprawdę jest i brakuje nam tej dawnej przyjaciółki.Albo przyjdzie sama,albo w ogóle. Dziękuję Wam :)