Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnazona

Wróciłam z pracy do domu, a tam...

Polecane posty

on jesli juz to sie swietnie bawi, o Ciebie zabiega 2 facetow ? wow, o niego pewnie dziesiatki kobiet. Dziewczynki nie jestescie niezastapione, dlatego nie obnoscie sie jak pawie bo pewnego razu zauwazycie jak bardzo sie mylilyscie. Zero seksu, zero rozmowy i cala reszta zamknieta - koniec zwiazku, baj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość looooooooooooo
nie działaj klin klinem. Zabrałaś neta-on wyszedł i starczy. Pora się pogodzić. Jak wróci, powiedz, że się martwiłaś i tyle. Powoli jak poczuje się bezpiecznie, że nie jesteś jak jego matka, to przestanie robić takie szopki. Na razie każde takie twoje zagranie może mu zapalać alarm z dzieciństwa. Poszedł to poszedł, nie koniec świata. Może nie zamarznie w trasie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj spokoj
trochę wiary i zaufania dlaczego od razu miał pojechać do burdelu? Ja myślę, że siedzi u kolegi brata/rodziców lub robi coś równie niegroźnego. Ty chciałas utrzeć mu nos, a On Tobie. Ot i co. Wróci, pogodzicie się i oboje będziecie się śmiać z tej sytuacji i z tych karteczek. A teraz włącz sobie jakąś komedie i spędź miło wieczór :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njknnkjn
Jesteś sama na własne życzenie. A ten sms, ze sie wyprowadzisz? Błaźnisz się tylko próbując go szantażować :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NAPIS ZJAK SIE TO
skonczylo , zaciekawila mnie twoja historia. Chociaz powim ze gdyby mi moj mezulek taki cos zrobil to bym taka wojne w domu rozpetala ze hej. Nie daj sie dziewczyno!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnazona
na razie nie mam ochoty sie z nim godzic, naprawde. nie robi sie tak. ja zawsze informuje z kim jestem, gdzie, kiedy wroce. nie zalezy mu na tym, zeby spedzic ze mna wieczor, po prostu. :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfhdhfkh
Bez obrazy, ale takie zachowania są na poziomie dzieci 5 letnich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *szeh
ja mysle,ze polowa wypowiedzi autorki to podszywy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnazona
napisze, na pewno. zaluje tego smsa, jestem bardzo impulsywna. wrocilam zmeczona po pracy, zmarznieta, a tutaj taka kartka, a on nie odbiera tel. wkurzylam sie. chcialam wrocic, oddac ten zasrany stick i POROZMAWIAC, ustalic cos. ale on woli zniknac, zepsuc nam wieczor, bo jest OBRAZONY I DOTKNIETY. zreszta wiem, jak bedzie. wroci, nie odezwie sie, zlosliwie otworzy piwo i bedzie czytac/ogladac TV. mam coraz wieksza ochote wyjsc z tego domu i nie wrocic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njknnkjn
mąż jest na Ciebie wkurwiony więc jest to oczywiste, że nie ma ochoty spędzać z Toba wieczoru, tak jak Ty nie masz ochoty sie z nim pogodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnazona
o dziwo, nie ma zadnych podszywow (na razie). zachowalam sie dziecinnie, wiem. ale on sie przynajmniej NIE MARTWIL- wiedzial, gdzie jestem, kiedy wroce. a ja sie martwic musze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O.N.A.A
Popieram osobę wyżej zachowujesz sie jak rozkapryszone dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rób mu awantur jak se wypije, nie rób scen jak głupawa nastolatka, to będziesz żyła z nim w zgodzie :o a tak pewnie chłop głuszy teraz jakieś malolaty na mrozie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnazona
rozumiem. czyli on ma prawo mnie ranic, robic w bambuko i nie dotrzymywac slowa, bo jest FACETEM. a ja mam wszystko znosic? o, nie:D nie tak mnie mama wychowala! na glowe nie dam męzowi wejsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnazona
wrocil wlasnie ide na dol napisze potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njknnkjn
" chcialam wrocic, oddac ten zasrany stick i POROZMAWIAC, ustalic cos. ale on woli zniknac, zepsuc nam wieczor, bo jest OBRAZONY I DOTKNIETY." No wiesz, trzeba było wczoraj porozmawiać i ustalić coś ale Ty wolałaś wstać rano następnego dnia, odciąć go od neta, wydać rozkazy na kartce i zepsuć tym samym jemu dzień (a co za tym idzie również wasz wieczór) bo się obraziłas:o Twoja impulsywność nie jest żadnym wytłumaczeniem :o To tylko Twoja wymówka. Spróbuj panować nad emocjami w końcu jak twierdzisz jestes dorosła, więc chyba potrafisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O.N.A.A
będzie sie działo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to źle cie mama wychowała i dlatego siedzisz teraz sama w domu, zamiast z kochającym mężem, nie widzisz tego? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *szeh
wiesz co !!! to go zaskocz i ja worcic to sciagnij m spodniei zrob mu loda zpolykiem- n bank sie tego nie spodziewa- i wtedy to on bedzie mial problem jak sie zachowac,ale podjrzewam ze cie przeprosi!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnazona
byl na zakupach, pozalatwial wszystko nic nie pil powiedzial, ze jest obrazony i nie ma ochoty rozmawiac :o to nie, laski bez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *szeh
no to rzuc sie na niego teraz......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *szeh
zamow pizze ....przyjdzie na kolanach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babica Zycia
A, potem faceci myślą, że kobiety są popierdolone... Dajesz świetny przykład nie ma się co dziwić. Nie udała się nauczka, a teraz siedzisz zdziwiona. Dobrze ci tak, współczuje twojemu męzowi manipulantko do potęgi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babica Zycia
a, wieczór sobie zepułaś na własne życzenie Kurwa oby mniej takich debilek. Mąż ci utarł nosa i dobrze ci. Wiesz co to jest inteligencja emocjonalna w ogóle? Posiadasz coś takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psidetektyw
wiesz co? omówcie ten temat razem ale dorzuć do tego odrobinę poczucia humoru. Niech każde z was powie co myślało i czuło , a potem życzę miłej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powinnas go przeprosic
za swoje zachowanie....co jak co ale netu nikomu zabierac nie wolno... przegielas....jeszcze napisalas do niego chamskiego smsa.... on caly dzien poswiecil na zrobienie tego co chcialas , posprzatał, ugotował, zrobił zakupy a Ty co? nie chce gadac to nie....-jestes podła....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do autorki*
Twoj maz jest b.inteligetny gdyby to namnie trafilo to takbym ci przypierddolil za takie zlosliwosci a w dodatku jakbys potym podniosla glos to tagbym ci poprawil zeby zapadla cisza! i dlatege jestem sam bo jakbym trafil nataka jak ty tobym ja zatluk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnazona
juz ok:) ucałowalismy sie, przeprosilismy był na zakupach i...w bibliotece na internecie:D mowil, ze wkurzyl sie tak glownie dlatego, ze chcial sprawdzic sobie konto a nie mogl:o zmartwil sie, ze nie zjadlam i przeszukal mi komorke na zarty, czy sie z kims nie umowilam;) dzieki za wszystkie rady, a teraz zbieram sie do kina. pozdrawiam serdecznie! p.s.bede juz teraz madrzejsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlip chlip chlipppp
tiaaa, neta nikomu odbierać nie wolno a robić takie szopki wolno:O sory, ale facet ciągle nie dotrzymuje słowa itp a potem zwala jeszcze winę na autorkę- jak mu sie nie postawi raz i drugi to rozwód za dwa lata:O chyba że ma taki charakter że się ją olewa i lekceważy a ona jeszcze za to przeprasza- to wtedy (nie)szczęśliwie dożyją razem starości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×