choroby hiv itp. a partnerka

Zamierzam zacząć współżyć z dziewczyną która miała już kilku przede mną, jeżeli nie kilkunastu. Ja jeszcze nie próbowwałem z żadną nigdy. Boję się hiva i innych chorób które mogę złapać od mojej dziewczyny. Czy powinienem naciskać żeby zrobiła sobie testy? Czy w ogóle ktoś ma takie doświadczenia i też poprosił partnera o zrobienie sobie takiego testu? Co robicie w takich sytuacjach gdy wiecie że partner miał przeszłość? Boicie się też chorób czy wam jest wszystko jedno?

uzywaj gumki poprostu!

to żaden wstyd ona nie wie na 100 % czy któryś z jej partnerów nie był nosicielem idźcie razem, zróbcie razem testy pamiętaj, że istnieje coś takiego jak okienko serologiczne

Z gumkami jest ten problem że średnio na mnie pasują. Przynajmniej z tego co próbowałem. Zwykłe cisną strasznie i nie chcą się założyć a xl chyba znowu są za luźne :/ Spróbuję ją jakoś namowić - mam nadzieję że się nie obrazi.

koniecznie należy przebadać się i przeprowadzić testy pamiętaj że gumka wcale nie zabezpiecza a jedynie trochę zmniejsza ryzyko zarażenia zresztą jeśli ta dziewczyna miała kilku partnerów to na sto procent jest już czymś zarażona , może niekoniecznie jest to HIV , ale z pewnością grzyby, chlamydie i oczywiście wirus brodawczaka (HPV) na 100%, a to nawet na testach nie da się zdiagnozować, a ciebie zarazi i w przyszłości zdziwisz się gdy nagle pojawi ci się rak prostaty czy jądra nawet dziewicę należy poprosić o przebadanie się bo też nie ma gwarancji że czegoś nie ma , bo mogła coś złapać w inny sposób.......takie czasy zarażone teraz tylko debile niemyślące seksuja się z nieprzebadaną partnerką/partnerem

dobrze prawisz bedziesz żył 100 lat i zdrowy umrzesz