Samotne mamy bez zadnej pomocy.

Czy sa tu samotne mamy ktore nie maja nikogo do pomocy.Nie maja zadnej rodziny, zero wsparcia. Ja juz 10 miesiecy siedze z dzieckiem w domu.I powoli zaczynam wariowac.

a skad jestes?

hej,a massz jakiś znajomych,kogoś z kim możesz porozmawiać?

jestem z pomorza.nie mam znajomych.zamknelam sie w sobie.unikam kontaktow z ludzmi.moj swiat to tylko dom i dziecko.I tylko spacery i zakupy raz na jakis czas.Caly czas same we 2.Nawet niemam do kogo buzi otworzyc.

masz dziecko i ciesz się tym.

to szczerze wspolczuje ale nie powinnas zamykac sie w sobie.powinnas czesciej wychodzic gdzies napewno sa u ciebie miejsca gdzie przychodza mamy z dziecmi parki place zabaw itd no moze nie zima ale wiosna latem.bardzo fajne znajomosci mozna tam zawrzec

ale dlaczego zamknelas sie tak w sobie????? Chyba nie dlatego ze jestes samotna matka??? Bo to przeciez nie hanba!

Jak byla wiosna i lato caly czas chodzilysmy na spacery.Czesto spotykalam mamy z dziecmi, nieraz siedzialysmy razem na laweczce i rozmawialysmy.i potem razem spacerowalysmy.Nie jedna osob chciala czesciej sie spotykac ale ja nie potrafie juz nawiazac bliszych kontaktow z ludzmi.nie umie.

to trudna sprawa.Nie mam dziecka ale rowniez unikam ludzi i glebszych znajomosci bo porpostu nie mam zaufania do nikogo.Tyle ze ja wiem o tym i zaakceptowalam to w sobie wiec nie przejmuje sie tak bardzo i zadko mi tego brakuje.jesli brakuje ci znajomosci to sprobuj moze sie przelamac.Czy zadna z tych pan nie chciala sie z Toba zaprzyjaznic,na kawke pojcs n.p?

No niestety w Polsce to hanba. :o Nie martw sie, autorko. Wiem c czujesz, bo przez jakis czas sama swiadomie izolowalam sie od ludzi. Wiem, jacy potrafia byc i juz nie potrafilam nikomu zaufac. Niby mialam rodzine, ale tak jakbym jej nie miala. Trzeba liczyc tylko na siebie. Dopiero w chwilach kryzysu i trudnych sytuacji dowiadujemy sie komu tak naprawde na nas zalezy, kto nam pomoze. Powodzenia autorko. I pisz tutaj, z checia poczytam i zawsze wespre. Ile Twoja corka ma lat?

mam 1 kolezanke poznalysmy sie w parku.wymienilysmy sie num.telefonu.nie raz chciala sie spotkac zapraszala do sibie a ja zawsze milam wymowke.

moja corka ma 10 miesiecy.

witaj jeżeli masz ochote mozemy popisac na gg 11630056 mam coreczke w podobnym wieku tez jestem samona mama ale ciesz sie ze swojej pociechy ona jest pewnie jedyna w swoim rodzaju!

10 miesiecy to jeszcze malenstwo. Nie dziwie Ci sie, ze to wszystko stracilo dla Ciebie sens. Nie pracujesz, prawda? Jak zatem sie utrzymujecie jesli moge spytac? Gdzie Twoja rodzina? Dlaczego rozstalas sie z ojcem coreczki?

NIe pracuje.Jestem na wychowawczym.Moze dopiero od wrzesnia pojd do pracy ale jest 1 warunek czy przyjma mi dziecko do zlobkaU mnie jest 1 zlobek i tylko 20 miejsc.

samotne matki mają pierwszeństwo,więc może się uda:)

to bardzo smutne ze w pl byc samotna mama to hanba.Jestem za granica tutaj to normalna sprawa i nikt na may samotne krzywo nie patrzy ani na kobiety po 30 ktore ani meza ani dzieci nie maja.No taka nietolerancja w Polsce jak 20 lat temu.Autorko wiem ze to nie to samo ale moze przez internet pogadasz sobie z ludzmi?No bo nieraz nawet lepiej niz na realu. Czy boisz sie czegos?

Ja boje sie wszystkiego.Zyje w ciaglych nerwach i stresie.Az mnie dzis od rana zolądek boli.

To moze postaraj sie zalatwic zlobek dla malej juz wczesniej tak, zeby miejsce dla niej bylo i zeby byla juz zapisana.

Bylam pared ni temu sie pytac o zlobek.Pani powiedziala mi ze 1.04 sa zapisy do zlobkA.Trzeba przyjsc o 6 rano i stac w kolejce.

to po coś sobie zrobiła dziecko jak nie wyrabiasz, szkoda tylko dziecka,

trzeba placic?????????jak tak to ile????????

oczywiście, że tak, a coś ty myślała, że jak się zrobi dziecko to wszyscy na nie pracują oprócz mamuśki