Czemu skasowano moj temat! Zakladam go raz jeszcze

aż sie sama dziwię że miałam odwagę tu napisać, choć przecież i tak internet daje nam w pewien sposób anonimowość. potrzebuje rady, a własciwie to mam nadzieje ze nie mnie pierwszą to spotkało. . . a mianowicie : nie będe tu opisywać całej historii, przejdę od razu do sedna sprawy - gdy kocham się ze swoim chłopakiem bez zabezpieczenia tj. prezerwatywy to później mam kłopoty z pęcherzem moczowym.Kończy sie na braniu antybiotyków i jeszcze innych leków i tak 5 dni i przechodzi. czy to może byc ze sobą powiązane? a może to naprawdę zwykłe przeziebienie pęcherza i dziwny zbier okoliczności? a może to jest związane a jeśli tak to czy powinnam z nim pogadać o tym? i jak to powiedzieć, żeby nie zabrzmiało dziwnie . .

cewka moczowa u kobiet jest bardzo krótka więc o infekcję pęcherza jest bardzo łatwo Twój facet musi bardziej dbać o higienę gdy się kocha z tobą Nie pozwalaj mu dotykać cipki gdy nie umyje rąk, Również musi umyć mydłem penisa nim wejdzie w ciebie ,fiut nawet nie musi cuchnąc wystarczy że się umył przed spotkaniem z tobą a następnie poszedł zrobić siku i tą sama ręką otwierał drzwi do kibelka a potem penisa Na skórze są bakterie i grzyby i dla niego nie szkodzą bo skóra jest ochroną a u ciebie powodują infekcję.Porozmawiaj z nim o tym bo to jest twoje zdrowie, bez jakiś wyrzutów ale po prostu że masz po seksie z nim zapalenie pęcherz .Możesz też mieć infekcję gdy kochacie w zimnych pomieszczeniach