Sprawdziłam swojego faceta...

hej podszyłam sie pod kolezanke (juz byłą) napisałam do niego esa, czy mnie pamieta i czy sie spotkamy a wiecie co zrobil moj facet? nie dość, ze nic nie odpisał to zaraz do mnie zadzwonił zapytał co u mnie i wyznał, ze ona napisała!! ja oczywiscie udawałam focha i sie pytam: no i co? a on no jak co? olałem ja, i tyle :) ciesze sie, ze mam takiego szczerego faceta :)