Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marchewkoa-nie-skalana

Wygasajaca miłośc?

Polecane posty

Gość marchewkoa-nie-skalana

mam pytanko do kogoś z doświadczeniem miłosnym lub po prostu w szczęśliwym zwiąsku: Mianowicie jestem z moim chłopakiem od ok.4 lat dobrze się nam żyje. W ogóle to jesteśmy sąsiadami od kąt pamiętam ;].Spędzamy ze sobą dużo czasu no bo wiadomo dystans miedzy jego domem a moim to jakieś morze 10 m;p.Jednak od jakiegoś czasu kiedy pod jełam prace(dodajmy że 1) jego zachowanie ( czy też moje) zaczyna mnie niepokoić.Nie mam z nim zbytnio o czymś rozmawiać a jego zachowanie wobec mnie jakoś... no same wiecie że coś jest nie tak nie?Nasz związek opiera się głównie na przyjażni i chciała bym z nim być ale jest to coś co jednak nie daje mi spokoju. A wiem z doświadczenia ze jak są wątpliwości to jest już żle?? co o tym sadzicie?? Powaliło mnie już doszczętnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsfsd
Tak, powaliło cię a wiesz dlaczego ? -Bo sama nie wiesz dokładnie o co ci teraz chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsfsd
A tak szczerze, to chyba u was brak jest namiętności. Znacie się jak brat i siostra. Jesteście raczej jak przyjaciele, którzy razem żyją, uprawiają seks, rozmawiają - jak stare, dobre małżeństwo, choć jesteście młodzi. Właśnie dlatego wydaje mi się, że brakuje wam jakiegoś żaru, namiętności, pożądania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×