oszusci na allegro-zdazylo sie ze ktos was oszukał?jesli tak to na jaka kwote?

na szczęście na 12,50zł z przesyłką, a po komentarzach widać, że nie tylko mnie oszukała:O

Mnie oszukał gość na 100zł.Zapłaciłam a towaru nie dostałam.Konto zawisili i tyle.ALe tak to jest,ryzyko jest wpisane w takie zakupy.

A Ty dużo straciłaś?

od kogo kupujecie?????? ja zawsze patrze na ilośc komentarzy i czy są negatywne. Nie kupię nic od sprzedawcy który ma 40komentarzy z czego połowa negatywnych.... :( patrzcie od kogo kupujecie. Ja tyle razy zamawiałam i nigdy się zawiodłam

jak nei patrzycie? pewnei, że patrzę! negatywy posypały się po tym jak już kupiłam w ogóle to sprawdzałam na NK kto to i okazało się, że ta babka NIE ŻYJE od SIERPNIA2008ja kupowałam u niej 31 MARCA 2009!!! ktoś sobie niezły przekręt robił chyba na jej nazwisko:O

nie kupuje również od osób które mają dopiero co założone konto. Po za tym wilee sklepów sprzedaje na allegro z tysiącami pozytywnych komentarzy wiec...hmmm.... współczuje wam że ktoś was oszukał, ale wy też bądżcie bardziej czujne i sprawdzcie najpierw osobę która coś sprzedaje, zanim kupicie lub wylicytujcie przedmiot

nigdy nie mów hop!!

ja mam założone konto na allegro i wpisanych już ponad 200 komentarzy (bo tyle razy coś kupowałam albo sprzedałam) i naprawdę nigdy się nie zawiodłam.

jesli jesteś taka nieufna wobec sprzedawcy to kup przedmiot ale zapłac za niego przy odbiorze (często jest taka opcja)

Mnie najpierw jakis koles na głupia grę jeszcze nie byla dla mnie i w sumie to Bylam 100 w plecy (bo wiadomo ze musiałam oddac ze swoich temu komu zamawiałam ) a potem tez na 50 zl fakt ze towar mi wyslal ale nie taki jak byl opisany tylko jakas tandetę. i ani jeden ani drugi nie miał ani jednego negatywa. zgłaszałam to do Allegro i co? i nic sobie z tym nie zrobili. a piszą tam u siebie wyraźnie ze od 50 zł jeżeli ktos bd oszukany to zwracają czy cos takiego.

ja mam ponad 500 aukcji i jak do tej pory bylo ok teraz kupilam fakt-od osoby bedacej na allegro od niedawna-miala same pozytywy- pisze ze konto było od niedawna ale -przeciez kazdy kiedys startuje i okazalo sie wtopa-40zł

ja kupiłam pompe wtryskową za 600 zł, która jak sięokazało nie była sprawna :(. Koles się wypiął do tych 600 zł trzeba doliczyć koszt wmontowania jej w auto oraz to że auto stało w niemczech (no tam sie popsulo) więc doszedł koszt dowiezienia pompy a w koncu i przywiezienia go na lawecie!! wiec w sumie ok 2000 wyszło