Czy wy też tak macie kobiety,że..

w połowie cyklu,jajeczkowania-macie dużo śluzu..i do tego ból w podbrzuszu..?

upp

a z tym bólem to różnie...raz brzuch raz krzyż

to nie - raczej dosc silne uklocie w okolicy jajnika, krotkotrwale raczej, ale tak silne ze czasami mnie zegnie w pol i musze usiasc. tak mam...od ladnych paru lat,zreszta....heh :) zycie

dziękuje za informacje:) ja mam nieco bół w podbrzuszu i krzyże..ale tak jakby nerki:/ okropa

Kobitki,a ze śluzem to normalne,że jest go dużo wtedy..?

Przebieg cyklu Jedne kobiety tak drugie inaczej niestety czasem bardzo boleśnie też. Ból jest czasem czegoś sygnałem i należy pamiętać by konsultować te kwestie z lekarzem. Lepiej dmuchać na zimne. A jeśli to normalny objaw to tym bardziej jest się spokojnym.Pozdrawiam.

ten caly ludzki zywot jest tak pojebany. rozumiem jeszcze sluz dla poslizgu przy seksie. ale nam kobietom niemal cale zycie sie cos z tej cipy sączy... jak jakas ropiejaca rana ktora sie nie goi. taki nasz zjebany zywot i cale intymne zycie kreci sie wokol wydzielin ble

i czuje naprawde ogromny dyskomfort, jak nie z tamponem, to podpaska to w trakcie z wkladka i uczucie mokra i ciagnacego sie sluzu. kto to w ogole wymyslil? zycie w wydzielinie... gdzie to miejscie chcialoby sie miec szczegolnie jakies takie czyste a nie chlapac i byc wiecznie wilgotnym fuj aha i jestem zdrowa u mnie wydzieliniowatosc przebiega normalnie i te normalne ciekniecie z cipy jest takie frustrujace.