chcialabym tylko pogadac

po aborcji, nawet gdy nie ma komplikacji, mogą sie zdarzac tzw poronienia nawykowe - o podlozu psychicznym. Jesli bys miala 20 lat - to mialabyc czas na "eksperymenty" ale ty masz juz 32, wiec mozesz sie nie zdarzyc " załapac'

powiem ci tyle jestes egoistka, tak jak ten facet co swoje dziecko olał, bo go wrobiła jakas panna. Bo ty chcesz ładnie wszystko, cacy , dobry mężuś, ewentualnie dzidzi, ale wszystko z myślą o sobie; ' bo ja chcialabym miec rodzine' - juz masz - dziecko. I nie tlumacz tego tym ze nie chciałoby miec niepelnej rodziny - to ty bys nie chciała, bo to do twojego lukrowanego planu nie pasuje ;// To najlepiej usunac przeszkode.. ludzie to dno.

jest jeszcze inna kwestia: przyszłemu partnerowi wcale nie musi się spodobać, że jego partnerka kiedyś usunęła dziecko no chyba, że zostawisz tę tajemnicę tylko dla siebie... ale to byłoby kiepskie rozwiązanie

Tak wiem - ale ja mam bardzo silne cialo - rowniez jestem silna psychicznie - wiem , ze po aborcji dam sobie z tym rade . Wiecej - wiem , ze tak jest dla mnie lepiej.

Wiem oczywiscie, ze teraz to jest "prawie" normalne miec dziecko , ale jednak moc byc szczesliwym z innym - ale ja dla siebie wlasnie tego nie chce....nie uwolnilabym se rowniez nigdy od mojego eks w takim przypadku - bo nie moglabym nigdy odmowic spotkan z ojcem czy tym podobne .

ale to nie zalezy od silnej psychiki, po prostu wystepuja poronienia w tym samym tygodniu, w ktorym przerwalas (niezaleznie od ciebie. mimo,ze nie przeżywasz aborcji) jest to jakos medycznie uzasadnione

ja nie chcesz dziecka to urodź i oddaj, dzieciak będzie żył a ty nie będziesz miała ewentualnych komplikacji poaborcyjnych. Dwie pieczenie na jednym ogniu.

Ich gratuliere dir gute Dutschesprache.Ich wohne in NRW.Wo wohstu du?

ale rzeczywiscie, skoro facet pije i bije, to zupelnie nie dziwie ci sie,ze nie chcesz z nim miec nic wspolnego, zwlaszca dziecka - wiec moze zrob jak uwazasz ( ale liczac sie jednak z pewnym ryzykiem).

zgadzam się z "radafree" ..zaliczyłaś wpadkę, ale dlaczego żywa istota ma za to płacić?

Moze to i prawda - chce usunac poprzez tabletki poronne - ale ja czytalam w opinaich lekarzy, ze wlasnie nastepna ciaza jest o wiele bardziej chroniona przez organizm - wlasnie z takiego powodu , zeby ja utrzymac. Nie wiem jak to bedzie u mnie - o to okaze sie dopiero przy drugie ciazy - ale jestem dobrej mysli po prostu...

Danke :) Ebenfalls :) Ich wohne in Polen - in Berlin bin ich nur wahrend ich arbeite :)

Ich muß leider schlafen.Ich begrüße dich!Alles Gutte.

nie chce cie straszyc ale wlasnie o to chodzi - poza tym zauwzylam , ze jego zachowanie sie pogarsza , za kazdym razem robil coraz gorzej - a ja nie chce patrzec do czego jeszcze moze sie posunac i brac w tym udzial . Nie chce rowniez zeby moje dziecko mialo takiego ojca, ktory nie potrafi sie kontrolowac.

Jesli urodzilabym , to nigdy nie wchodziloby w gre, zebym je miala oddac - wiec bardzo prosilabym nie dawac mi takich rad :)

Ich mochte sagen,daß ist nur dein Entscheidung.Noch mal.Alles Gutte.

Vielen dank Elena :) Bin derselben Meinung - speciell wie er es ohne meinem Willen getan hat . Noch einmal danke - wunsche Dir schone Traume :)

Trzy fajne linki http://www.youtube.com/watch?v=B1uJB3JWNX4 http://www.kosciol.pl/article.php?story=20090430155504951 http://milujciesie.org.pl/pg/pl/gorace_tematy/to_warto_przeczytac/z_grzechu_aborcji_do.html

Do autorki postu... Żeś Glupia to prawda.wybacz ale piszesz o wychowaniu itd a jakos konsekwencji i rozsądku nie widac w tym co zrobilas.chcesz sie rozstać z gościem bo zaczyna byc zle itd.mimo to wchodzisz z nim do lozka i to nie zabezpieczona.no wybacz trzeba bylo pójść z kimkolwiek skoro nie moglas sie powstrzymac ale nie z kims od kogo chcesz odejsc.dziwnie sie tlumaczysz. Nie bylo to zbyt dorosłe..dążysz do ideału rodziny cóż no masz prawo..ale ideały nie istnieją.nie pisz ze wiesz ze dasz rade po aborcji.nie wiesz jak to bedzie.czego nigdy nie przeżyłas nie wiesz jak przeżyjesz. Moralów dosc bo nie mam prawa ci tak pisac wiec przepraszam ale zauważ ze swoim postępowaniem prowokujesz by wpierw dac ci kopa i potem Poglaskac.zrob wiec jak uwazasz.chcesz usunąć to szybko.zalecałbym wizytę u ginekologa by sie dowiedzieć o za i przeciw i psychologa tak asekuracyjnie.ciążą zwiazek wyprowadzka to wielkie zmiany a nie jestes z kamienia wiec przynajmniej przyjaciół popros o ewentualne wsparcie bo po wszystkim depresja moze Cie z nienacka dopasc.powodzenia i na przyszlosc troche konsekwencji zycze.pozdrawiam

235... Wiem, ze nie jestem z kamienia - bo nikt nie jest - wiem rowniez , ze to byl blad - ale powtarzam nie mialam powodow nie ufac mu w tej sprawie ! A jasnowidzem niestety nie jestem - choc akurat tu powinnam. Jesli chodzi o Twoja odpowidz to co do wiekszosci sama sie z Toba zgadzam - poza jednym - akurat wolalam isc do lozka jak mialam na to ochote z osoba z ktora wciaz jeszcze mieszkalam pod jednym dachem ...niz z kimkolwiek jak mi to proponujesz Rowniez pozdrawiam :)

Szczerze pewnie tez tak bym zrobil ale nie moge zrozumiec by isc z kims kogo juz sie nie chce.. Rozumie z milosci czy ot tak dla sexu z obcym ale z kims kto zranił lub od kogo planuje odejsc.. Dziwne to. No ale nie mi Cie oceniać w koncu chcialas tylko pogadac.swoje zdanie wyraziłem i moge tylko wyrazić przykrość ze masz kiepskich przyjaciół skoro tu szukasz rozmów. Powodzenia i oby twoja decyzja jakąkolwiek by byla nie zaważyła na twoim zyciu w zlym tego slowa znaczeniu. Trzymaj sie cieplo :)

No co... mogę Ci tylko współczuć skoro już decydowałaś ale... na coś zwrócę Twoją uwagę :) Jestem mniej więcej Twoim rówieśnikiem i mniejsze "podejrzenia" wzbudza we mnie 32 letnia panna z dzieckiem niż 32 letnia panna bez dziecka. ;)

I pamietaj ze stosunek przerywany nie jest za dobra metoda na udany sex a tym bardziej nie do konca skuteczna metoda antykoncepcji ale to pewnie wiesz ;)

Ciepła osoba zawsze znajdzie drugą połówkę i dziecko nie jest w tym przeszkodą!

Ale wcale nie jestem panna - bylam juz mezatka i jestem po rozwodzie - moj maz wtedy bardzo chcial miec dzieci - jednak dla mnie w tym czasie bylo to jeszcze za wczesnie- a nie mam dzieci wlasne dlatego , ze zawsze bylam bardzo zapobiegliwa ( doskonale znam sie na antykoncepcji i jak juz pisalam robilam przerwe w pigulkach - a to , ze stosunek przerywany nie jest metodoa antykoncepcji to wiem :) . Zawsze bylam bardzo odpowiedzialna i wlasnie z tgo powodu nie mam jeszcze dzieci - bo chce dobrego ojca dla mojej dziecka - kogos odpowiedzialngo takze. W sumie wiekszosc moich kolezanek w moim wieku , ktore chca mie dzieco zaplanowane- tego dzieck nie ma - maja je TYLKO te , ktore wpadly w mlodym wieku .....wiec nie czuje sie tu jakas inna. Poza tym ja juz chcialabym miec dziecko - ale nie z nim - tylko z osoba , z ktora bedew zwiazku. Ale mimo wszystko jestm tylko czlowiekiem i sie zwyczajnie denerwuje - bo ie jest to dla mnie normalna sytuacja - rowniez denerwuje mnie to, ze on tak otwarcie tylko tydzien po naszym rozstaniu szuka mojego zastepstwa .....wlasnie po tym tym bardzie moge sadzic , jak on za mna byl i jakie puste byly te wszystkie slowa , ale nie chce go tu krytykowac - chce sie tylko wygadac , bo jest mi teraz troche ciezko.

z damskim bokserem- czego Ty kobieto szukasz i czego od życia oczekujesz? Sądzisz, że kiedyś będzie lepiej, że znajdzesz faceta, o jakim marzysz i który będzie odpowiednim ojcem dla Twoich dzieci?

a ja wciaz nie wierze oczom,...kobieta uprawia seks raz bez zabezpieczenia i w dni plodne i od razu zachodzi w ciaze .... a ja tak sie starałam kilka miesiecy i nic ;p ja nie wiem od czego to zalezy ...

żebyś nie pchała się w taki związek bo jest dziecko, ja niestety popełniłam ten błąd bo myślałam że się "jakoś" ułoży. I nie powiem, zajmował i zajmuje sie dzieckiem, pomaga mi, stara się ale wielkiej miłości to nie ma. Poprostu jesteśmy "małżenstwem z rozsądku" i tyle. teraz po paru latach zaczynam się zle czuc w tym związku, brakuje mi tej prawdziwej miłości, ale cóż.....sama tak zdecydowałam

Wasnie szukam kogos kto nie bedzie damskim bokserem . I tak - sadze, ze jest sporo facetow na tym swiecie, ktorzy beda mnie szanowac i nie bede musiala sie wstydzic wlasnie przed dzieckiem w przyszlosci kogo wybralam na jego tate.... Bardz wspolczuje Tobie , ze nie mozesz zajsc w ciaze.....zycze Ci jej w najblizszej przyszlosci :)

przeczuwam ze zaszłabym ale z innym... teraz za bardzo cche i dlatego nie wychodzi ale jakbymbyla w podobnej sytuacji do twojej to pewnie wpdłabym za pierwszym razem:) tak przewaznie jest ...