czy ktos z was sam zalatwil sobie staz, albo byl stazysta? wazne pytanie!!!

postanowilam sama zalatwic sobie staz. wybralam firme, kierownik zgodzil sie mnie przyjac, ale z racji tego, ze jest poczatek roku i na razie nie ma pieniedzy, musze troche poczekac z przyjeciem mnie do pracy. wniosek zostal zlozony, ale nie wiem, czy widnieje na nim moje nazwisko. kierownik kazal mi sie dowiadywac, kiedy beda pieniadze. bylam w up w poniedzialek i powiedzieli mi, ze pieniedzy nie ma i nie wiedza kiedy beda. dzwonilam do nich dzisiaj i powiedzieli mi, ze pieniadze sa, ale nie ma wnioskow :O mam wrazenie, ze robia z ludzi kretynow powiedzialam im o stazu i oni powiedzieli, ze sie ze mna skontaktuja. ja nie jestem naiwna i nie wierze w to :O co mam teraz zrobic? jak wygladalo zalatwienie stazu w waszym przypadku? tez mieliscie takie problemy?

Ja miałam staż w pewnym urzędzie przez rok. Ale u mnie było to trochę po znajomości. Dziewczyna praująca tam wypełniła wniosek, kierownik podpisał i zaniosła do UP. Czekałam kilka dni na rozpoczęcie stażu.

ja tez troche miałam. najpierw poszłam do UP powiedzieli ze mam isc do firmy gdzie chce pracowac i zapytać o staz, poszłam zapytałam, dyrekcja wyraziła zgode. poszłam ponownie do up powiedzieli ze firma ma złozyc wniosek, a firma mówiła ze up i tak latałam jak debil.ale w koncu sie udało

Wniosek zawsze dostaje się w UP i wypełniony składa w sekretariacie. Ale tak to jest. Ludzie czasem tak się zakręcą, że sami w końcu nie wiedzą o co chodzi :)

czyli teraz mam sie dowiadywac, czy wniosek wplynal czy nie? kierownik powiedzial mi, ze zlozyl wniosek i bedzie on rozpatrzony za ok 2 tyg, czyli w przyszlym tygodniu. ale w up powiedzieli mi, ze nie ma zadnych wnioskow :O myslicie, ze mam sie jeszcze raz przejsc do kierownika, czy meczyc na razie urzad pracy?

Idź do UP. Skoro kierownik złożył wniosek to muszą go tam mieć. Chyba że jest to jeden z tych urzędów, w którym panuje kompletny pierdolnik i będę się upierać, że wniosku nie mają. Wtedy kierownik będzie musiał wypelnić drugi.

*będą

teraz to juz naprawde nie wiem, co robic. kierownik kazal mi dowiadywac sie, kiedy beda pieniadze. pieniadze sa, a ja nadal tkwie w martwym punkcie bo z kolei nie ma niby wniosku (albo kobietom w up nie chce sie go wyszukac) na razie nie chce isc do kierownika, chce sama sprobowac to zalatwic, bo nie chce wyjsc na sierote, ktora nie potrafi nic zalatwic :O

Słuchaj jeżeli złożyli wniosek to czesto odbywa się to tak ze składaja jedne wniosek a na drugim dają date wpływu zeby miec podkładke dla siebie w takie sytacji jaka ty masz bo firma mogła rzeczywiscie złożyc wniosek a mogł po prostu zginąc w urzedzie albo gdzieś

pojde w piatek jeszcze raz do up. czy moge poprosic ich, zeby wyszukali ten wniosek?

Mówię Ci idź do UP. Co będziesz miała z tego, że znów porozmawiasz z kierownikiem jak on i tak Cię odeśle. Powiedz, że kierownik składał wniosek i miał on być rozpatrzony. Niech szukają.

Najpewniej było tak, że go zgubili. Ale to nie jest Twoja wina. Ty chcesz tylko wyjaśnić swoją sprawę.

dzieki za rady nie dosc, ze nie mozna liczyc na up jezeli chodzi o staze (od wrzesnia sie o niego staram) to jeszcze gdy czlowiek sam go sobie zalatwi, urzad robi problemy :O

Załóż sobie konto to przynajmniej w banku nie będziesz stać. Stażyści i osoby, które są na zasiłku mają w te same dni ustalone wizyty. Nie dość, że stoisz w gigantycznej kolejce w UP to potem możesz jeszcze w banku :D

mam konto w banku. a po co bede musiala chodzic do banku?

No jakbyś nie miała konta to musiałabyś stać po kasę.

miałam staż w banku oni sami wszystko załatwili:), ale to było jakiś czas temu.......

wiec bylam dzisiaj w up i nigdzie nie ma tego wniosku. bylam pewna, ze kierownik powiedzial mi, ze wniosek zostal zlozony i mial byc on rozpatrzony w ciagu 2 tygodni. teraz juz sama nie wiem, czy zle uslyszalam, czy co :O w up powiedzieli mi, ze mam czekac. najchetniej przeszlabym sie jeszcze raz do kierownika upewnic sie, czy zlozyl wniosek, ale czy nie bedzie to natrectwo?

Jeżeli teraz nie masz pewności co usłyszałaś od kierownika to inna sprawa :D No to może idź do niego i podpytaj. Powiedz, że Ci zależy na tym stażu i czy na pewno wniosek został już złożony. Bo z drugiej strony po co miałby Cię okłamywać, że go złożył? A może rzeczywiście było tak, że w UP ktoś zgubił ten wniosek, ale kto się teraz do tego przyzna?

przed pojsciem do up bylam pewna, ze uslyszalam, ze wniosek zostal zlozony. teraz juz sama nie wiem :O kierownik prosil mnie tylko o to, zebym dowiadywala sie kiedy kasa bedzie. jeszcze bede dzwonic do up i pytac sie, czy wniosek juz jest. jak w przyszlym tygodniu jeszcze go nie bedzie to pojde znowu do kierownika.

poszlam do up kazali se wybrac jedna firme , potem poszlam do dyrekcji gadalam z dwoma cwokami powiedzieli ze ok, poszlam do ksiegowosci tam podpisali wszystkie papiery poszlam znowu do up, oni znowu stekali cos tam chcieli znowu musialam isc do firmy i tamtym pajacom odniesc i sie udalo oni robia z ludzi debili !!!

na staz chce isc od wrzesnia, najpierw nie bylo kasy i kazali czekac mi do nowego roku, teraz okazalo sie ze kasy jeszcze nie ma i niewiadomo kiedy bedzie, a poza tym na pierwsze pol roku 2010 maja bardzo ograniczone srodki na staze, wiec teraz niewiadomo, czy w ogole pojde do pracy :O ale jestem zla

czyli waszym zdaniem powinnam pojsc do kierownika i upewnic sie, czy zlozyl wniosek czy czekac, az odezwa sie z up?

Jak pójdziesz do kierownika to będzie szybciej. Na telefon z UP możesz czekać i czekać.

ok, bede dzwonic do up i sie dowiadywac, czy wniosek wplynal. jak nie, to w przyszlym tygodniu przejde sie jeszcze raz do kierownika

opowiem po krotce jak to wygladalo u mnie: zarejestrowalam sie w UP (woj.śląskie) w listopadzie dostałam skierowanie na staż ale pracodawca powiedział że już oferta jest nieaktualna więc poszłam znowu do urzędu-podobno nie mieli stażów, dalałam ogłoszenie na strone gumtree że poszukuje stażu (napisałam jakiego i jakie miejscowości wchodzą w gre) to było 2 grudnia 2009 roku, 3 grudnia zadzwonił do mnie pracodawca- poszłam na rozmowe itd, 14 grudnia złożyłam wniosek do urzędu od pracodawcy, 7 stycznia zadzwoniłam do urzędu zapytać sie czy wniosek został już rozpatrzony, udało sie rozpatrzyli pozytywnie, już załatwiłam wszystkie formalności 20 stycznia zaczynam staż:) sorki że tak chaotycznie pisałam;) pozdrawiam

gumtree sa platne? mieszkasz w duzym miescie? bo ja raczej w malym i nie wiem zy na takie ogloszenie sie ktos odezie. moglabym robic ten staz np w poznaniu ale to nie podlega pod moj pup. w tym ogloszeniu pisalas ze ten staz ma byc z pup?