Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

panna migotka...

Czy wszyscy faceci są bierni????

Polecane posty

Gość nigdy_nigdy_nigdy
Czy ktos kto pisze : on/ona swiata poza mna nie widzi lub on/ona jest całym moim światem dla mnie jest uzależniony od drugiej osoby. Uzależnienie zaś to choroba bez wzgędu na to od czego/kogo się uzależniamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22latka_2333
pomysl sobie czy wyobrazasz sobie tak reszte zycia? dziecko, slub z obowiazku? czy bedziesz sie w tym dniu cieszyla? na pewno nie zdecydowalabys sie na zaden z tych krokow w obecnej sytuacji. wiec trzeba dzialac. albo w jedna strone albo w druga. ale nie mozna ciagle stac w miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22latka_2333
'Czy ktos kto pisze : on/ona swiata poza mna nie widzi lub on/ona jest całym moim światem dla mnie jest uzależniony od drugiej osoby. Uzależnienie zaś to choroba bez wzgędu na to od czego/kogo się uzależniamy." moze faktycznie zle sformuowane chociaz zdarzalo mu sie tak mowic. ale w zadnej sposob nie czuje sie osaczona, kazdy ma tez swoje zycie, mamy rozne zawody/prace zajmujemy sie czym innym co pochlania troche czasu ale mamy tez czas dla siebie i dla naszej wspolnej pasji ktora nas polaczyla ;) z facetem bluszczem w zyciu bym nie wytrzymala ani tez taka kobieta nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tej chwili nie wyobrażam sobie ani slubu,ani dziecka:/ właśnie to stanie w miejscu już mnie dobija.a dzisiaj mam tak paskudny dzień,ze mam ochote mu wygarnąć ,trzasnąć drzwiami i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy_nigdy_nigdy
Masz rację Panna Migotka takie stanie w miejscu doprowadza do zdania sobie sprawy, ze czas na ... zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebanalna
wiecie co.tak to czytam i sama oczom nie wierze wsiedliście na nią strasznie ktoś kto miał taki sam problem pisze,że może jest z nim dla kasy??wybacz migotka!!musisz się pozbierać.zdecyduj się na coś.wiem,że ciezko-miałam to samo ale musisz znaleźć siłe! masz swoje zycie,czyli jesteś w jakiś sposób niezależną kobieta.jeżeli boisz się tej radykalnej zmiany,to na poczatek wynieś się na tydz.dwa.jak nie będzie mu to robiło różnicy to wybacz...nie ma co,a może ty w tym czasie wiele zrozumiesz:) i głowa do góry!!:)nie z takich rzeczy się wychodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22latka_2333
pytalam bo wiele kobiet jest z facetami ktorzy je zle traktuja, tkwia w malzenstwach bez przyszlosci tylko dlatego ze sa od nich zalezne finansowo, ze same nie dalby rady wynajac mieszkania i zyc same. dlatego wola zyc w takiej beznadziejnosci, razem ale osobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdy ma się studia to też można się wyprowadzić. Jeśli nie masz rodziców w mieście, w którym studiujesz, ani żadnej koleżanki, to możesz poszukać współlokatora w inny sposób. Jest np. portal http://www.wspollokator.pl/, na którym jest mnóstwo ogłoszeń. Jeśli faktycznie jesteś niezależna finansowo, to nie powinno być problemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak jechać w ciemno-bez pracy?bez sensu dokad jechac? oczywiscie duzo bardziej sensowne jest to co robisz lub czego nie robisz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałam ,że najchętniej bym gdzieś wyjechała!!bo znając moje pomysły,to jestem do tego zdolna:D ale rzucić pracę i jechać to też nie za mądre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzie Ty chcesz jechać? Przecież sama mówisz, że masz pracę i studia. A nie możesz po prostu wprowadzić się do innych studentów (albo, jeśli zarabiasz wystarczająco dużo, wynająć mieszkanie sama)? Na pewno ktoś wynajmuje mieszkanie, w mieście, w którym jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcialabym sie odciac na jakis czas od tego wszystkiego.pobyć sama.mam rodzine w tym samym miescie co mieszkam ale wiecie jak to jest.pytania dlaczego?czy na pewno?itd a poki co nie chce mi sie na nie odpowiadac:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×