pytanie do dziewczyn. kolezanka chciala mnie zeswatac z kolega, a teraz..

moja dobra koleznaka postanowila umowic mnie z przyjacielem swojego chlopaka bo "jest dla mnie idealny". i tak bylo:) spodobalismy sie sobie i spotykamy sie od 3 miesiecy.ostatnio powiedzielismy im ze jest nam razem super i ze bedziemy spotykac sie "na powaznie".a ona zrobila krzywa mine i przez zęby powiedziala"strasznie sie ciesze".. od tamtej pory tylko nam mąci.. np. powiedziala mu ze moj korepetytor od niemieckiego jest strasznie przystojny i ze ja mu sie podobam;| i teraz jak wychodze na zajecia on jest zazdrosny, a ona tego faceta widziala raz i to przelotem. takich glupich sytuacji jest tysiace...nie rozumiem tego. dodam ze obie mamy po 23 lata

:O

Zazdrosna sucz z Twojej koleżanki. Typowa kobieta :P

wypnij kakao i wszystkie problemy znikną

twoja ,,dobra'' koleżanka nie chce dla ciebie szczescia ;)

o co zazdrosna. przeciez sama nas zapoznala. wiec chyba brala pod uwage ze mozemy sie sobie spodobac?

Widocznie nie brała a nawet założyła totalną porażkę Waszej znajomości :P

teraz to juz wogole nie jest moja kolezanka. przyjaznilysmy sie przez 5 lat. zawsze mi pomagala jak cos mi sie nie ukladalo. a teraz jak sie uklada to postanowila to zniszczyc.

blokers. tez mi to przeszlo przez mysl.. tylko jaki mialaby w tym cel? poczucie ze w porownaniu jej zycia z moim- to ona ma super?? bo nie widze innej mozliwosci:P