Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość EwaMamaPyta

Znowu NOCNIK.... tylko że dziecko za nic nie chce siadać..Jakieś rady?

Polecane posty

Gość EwaMamaPyta

Drogie mamy, Na początku bardzo Was proszę, zebyście nie pisały "za późno zaczęłaś" , tylko o jakieś wasze poparte doświadczeniem porady. Możliwe, że naukę nocnika rozpoczęłam dość późno - ale mieszkam w Wielkiej Brytanii i tutaj uważa się - także lekarze tak mowią - że poniżej 2-2,5 roku nie ma co uczyć. zresztą, co matka i co kraj, to uważa sie inaczej... prawda? dodam, że tutaj w przedszkolach nikogo nie dziwi, że nawet 3 latek nosi pieluch i nie mają nic przeciwko - w każdym razie w prywatnych do jakiego chodzi dziecko. Naukę zaczęłam tak na poważnie niedawno , jak synek skończył 2 lata i 2 miesiące. to było miesiąc temu. wczesniej trochę bawił sie nocnikiem, sadzałam go w spodniach lub samej pieluszce, sadzałam misie.... od malutkiego widywał nas oboje na ubikacji. pierwsze kilka razy z gołą pupą usiadł chętnie, potem nagle mu sie odwidziało. jak zakłądam mu w domu majtki, to rzadko mówi siusiu , lecz zsika się w majtki i wtedy mówi "mama prosze przebrać ,mokro". Trzymam go tak nawet z kupą do 20 minut mokrego i brudnego, tłumaczę ze jak zawoła i usiądzie, o unikniemy tego ze jest mokro... nic z tego. czasem powie siusiu tuż przed i leci do łazienki, a następnie otwiera ubikację... i leje w majtki. i spłukuje wode :-/ Wiem jednak, że potrafi poniekąd to kontrolować, bo zdarzyło się, że jak go wycierałam po kapieli, to mówił "siusiu" a ja na to, że teraz niemo że bo zabrudzi ręcznik, ma poczekać chwilę az go wytrę i założe pieluchę. i czeka. bo na nocnik nie usiądzie. już nawet próbowałam przekupstwa - dam ci ciastko jak usiądziesz, albo, właczę ci ulubioną bajkę ale obejrzysz ja siedząc na nocniku. "NIE!". jestem wtedy konsekwentna i nie daję mu tego, ale on chyba i tak wie, że bajka będzie przy kolacji... może rozprasza to, że jak jest w przedszkolu (3 całe dni w tygodniu), to tam non stop ma pieluchę?? a w domu też nie lata cały dzien w majtkach, bo czasami jak mam np., dużo pracy na komputerze , to syn nosi pieluchę przynajmniej 1-2 dziennie. tylko zmieniam mu je teraz rzadko, aż sam usiłuje zdjąć i mówi ze mu mokro... macie jakies porady, skoro przekupstwo nie działa???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwaMamaPyta
dodam, że mimo iż czasem posiedział na nocniku nawet kwadrans, dobrowolnie, o nigdy jeszcze się w niego nie zsikał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to i ja sie podłacze ;) jak sie za to wziąć ? córka ma rok i 8 miesięcy.. w czerwcu urodzi się kolejny bobas inie ukrywam ze chcialabym problem nauki nocnika zakonczyc do tego czasu... córka gania od kilku dni w dzien bez pieluchy ale to ze sie zsika jej nie przeszkadza, nie przeszkadza jej ze ma mokro..owszem komentuje fakt zsikania sie bo przychodzi i pokazuje ale nic z tego nie wynika..na nocnik siadac nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwaMamaPyta
otóż to. dodam , że syn wykazał większe zainteresowanie nakładką na sedes, więcmu ją kupiliśmy. wchodzi do łazienki, nakładkę kładzie gdzie jej miejce, mówi siusiu i spłukuje wode. ale wode zabraniam mu teraz spuszczać, mówiąc, że tak robimy tylko po prawdziwym siusiu, i że jak się nauczy, to będzie miał super zabawę przy spłukiwaniu, itd... nie pomaga. na ubikacji jednak usiąść nie chce- na nakładce owszem, ale na podłodze. na wc usiądzie, ale na zamkniętym. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja powiem jak bylo
u mnie jak moja corcia skonczyla 17 miesiecy - zdjelam pieluche i sadzalam ja na nocnik co 15 min - pare razy zsikala podloge po tygodniu zaczela wolac teraz ma 20 miesiecy - w dzien chodzi bez pielluchy , zakladam jej tylko na spacer ( bo jest zima ) i na noc ( tak na wszelki wypadek bo i tak rano ma suche pieluszke musisz byc konsekwentna i czesto sadzac - na poczatek sadzaj dziecko np. przy wlaczonym tv - włacz jakas bajke lub daj jakas zabawke (skoro nie chce siadac )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwaMamaPyta
tylko problem jest w tym, że on NIE CHCE siadać nawet, jak mu zaproponuję ciastko albo ulubioną bajkę! mówię np, że jak usiądzie, to dam ciastko/właczę bajkę. ale on mówi nie, wtedy czasami jednak włączam bajkę i proszę "usiądź". jak znowu jest nie, topo jednym ostrzeżeniu i ponownej prośbie, wyłączam bajkę, i jest wielki krzyk.. ale tłumaczę że skoro nie siada, to koniec bajki... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może,skoro podoba mu się nakładka na wc,ale woli siadać na podłodze,to podstaw mu jakąś miseczkę plastikową,bo podejrzewam,że nocnik nie wejdzie,a nawet jakby to mały może nie chcieć siadać bo to znienawidzony nocnik,spróbój,każdy sposób dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja powiem jak bylo
jest kilka opcji 1 idz z dzieckiem do sklepu - niech sam wybierze sobie nocnik 2 albo kup nakladke na sedes - ale niech sam wybierze 3 , daj spokoj na 2 tyg i sprobuj ponownie - ale moze bedzie lepiej z nowym wybranym przez dziecko nocnikiem 4 . w dzien nie zaladaj pieluchy - jak kilka razy sie zsika bedzie mu nieprzyjemnie to moze w koncu stwierdzi ze lepiej robic do nocnika. 5 na poczatek radze wyczaic kiedy dziecko robi kupe - z moja corcia zaczelam wlasnie od kupy ( jak pierwszy raz zrobila do nocnika - to juz tak zostalo do dzis )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sie zsika to przebierac od razu czy dac jej jakis czas w tym pochodzic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja powiem jak bylo
niech pochodzi w mokrym z 5 min , wtedy poczuje ze jest nieprzyjemnie i tłumacz dziecku prostym nieskomplikowanym jezykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nununu
ja przebieralam po kilku minutach,krzywilam sie ze bardzo smierdzi i jest beee....,obmywalam tylek,zakladalam suche i dalej prowadzilam nauke,obserwowalam ja bacznie,jak zaczynala przebierac nogami i chowac sie ,sadzalam na nocnik,nawet jak sie darla przytulalam ja do siebie,uspokajalam,gdybym zwatpila i zalozyla jej pampersa,to z cala pewnoscia bym miala wiekszy problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwaMamaPyta
hej dzięki za rady, chyba jednak nie napisałam, że on siada na nakładce na podłodze, ale W MAJTKACH / W PIELUSZCE :O nago nawet na tej podłodze nie siądzie, więc problemme jest nie nocnik, ale GOŁA PUPA :( no i co począc... tak sobie pomyślałam, za 1,5 miesiaca przyjeżdza moja mam na 9 dni, to może ona mi pomoże, co myślicie ?? Mam na myśli, że w domu będzie ktoś dodatkowy, zeby obserwować dziecko ,czy akurat nie sika w majtki, jak ja bedę w danej chwili np. gotować obiad czy zmywać. a jak w domu będzie też mąż po pracy (dużo pracuje)- , to będą w sumie 3 osoby do patrzenia... bo wiecie same, jakie to gotowanie, gdy co chwila patrzysz, czy aby malec nie poleciał do swojego pokoju i nie obsikał kołdry, dywanu, fotela w salonie... nie żebym oczekiwała od mojej mamy prania brudnych majtek po kupie, o nie! juz kiedyś to w końcu przerabiała 2 razy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na mojego syna podziałało pokazanie mu innego dziecka na nocniku:) on ma teraz etap naśladownictwa więc jak zobaczył Kubusia(syn mojej kolezanki) robiącego siku do nocnika to teraz non stop przynosi nocniczek, siada na niego nawet w ubranku i woła Puba czyli Kuba:) u nas nauka jest że tak powiem na dobrej drodze, ale do sukcesu ciągle daleko, synek ma półtora roczkudodam jeszcze, że do niedawna siadanie na nocniku było koszmarem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej
najlepiej odpuśc dziecku na jakiś czas nic na siłę nie potrzebnie się ty denerwujesz i jeszcze stresujesz dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwaMamaPyta
witam, dziękuję za wypowiedzi i porady!! dzisiaj wieczorem przed kąpilea synek usiadł z goła pupą na ubikacji z nakładką :) :) tzn., postanowił usiąść w pieluszce, ale wykorzystałam jego radośc z "majtania nogami", odpięłam pieluche i wyciągnęłam ja spod małego. siedizał nadal patrząc na swojedo penisa i mówił "tata siusiu" :P no, po kilku minutach braku siusiu postanowił zejść, ale chyba jakiś to postęp... spróbuje to wprowadzić jako taki zwyczaj przed kąpielą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka ma 3 lata i do tej pory nie mogę jej oduczyć pieluchy tzn. Jest tak od 3 miesięcy. Siada na nocnik i siedzi długo ale oczywiście nic nie zrobi. w Żłobku też nie nosi cały dzień pieluchy też nie robi na nocnik. Na dodatek nigdy się przez cały dzień nie zsika się w majtki tylko dopiero wieczorem jak na noc jej zakładamy pieluchę. Potrafi całymi dniami nie siusiać, tak długo wstrzymuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmasgość
Ale córka ma pęcherz! Boże, żeby tak miec wolę takiego dziecka, to by człowiek podkowy zaginął wzrokiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Ewa mama
Dnia 13.01.2010 o 17:40, Gość EwaMamaPyta napisał:

Tylko problem jest w tym,że on nie chce siadać nawet jak mu zaproponuję ciastko albo ulubioną bajkę.Mówię na przykład,że jak usiądzie to dam ciastko,włączę bajkę,ale on mówi nie,wtedy czasami jednak włączam bajkę i proszę 'usiądź'.Jak znowu jest nie,to po jednym ostrzeżeniu i ponownej prośbie wyłączam bajkę i jest wielki krzyk,ale tłumaczę,że skoro nie siada to koniec bajki.

Przy odpieluchowaniu nie wolno:

1.krzyczeć

2.straszyć

3.stosować przekupstwa

4.stosować przymusu 

5.sadzać na siłę

6.karać

7.ośmieszać.

Należy podejść do tego z wyrozumiałością czyli:

1.przyzwyczajać do nocnika

2.pokazywać

3.przypominać

4.nie mieszać w głowie

5.wybierać majtki zwykłe

6.dać szansę na samodzielność

7.nie obrzydzać

8.posiadać książki i zabawki

9.wspierać

10.być gotowym na regres.

Taka jest moja najlepsza rada jak nauczyć dziecko korzystać z nocnika.Nie wolno 'podpasać' dziecka ciastkami nawet jak usiądzie,jak mówi,że 'nie' to uszanować jego wolę,można mu włączyć ulubioną bajkę,natomiast niewskazane są też takie prośby jak 'usiądź',ponieważ to nie jest proszenie tylko zmuszanie,a wręcz terror lub w najgorszym razie szantaż.Nie wydawać też żadnych ostrzeżeń.Nawet jak nie siada albo-jak to ty nazywasz- nie chce to nie wyłączać mu tej bajki i nie kończyć jej oglądania,a tłumaczyć następnie,byle nie głupkowato.Jak czegoś nie jesteś w stanie zrozumieć lub nie jest w stanie nic do ciebie w ogóle dotrzeć to najlepszym wyjściem z sytuacji dla ciebie jest kupienie sobie książki pod tytułem "Jak mówić do dzieci,żeby nas słuchały i jak słuchać,żeby do nas mówiły".Skoro nie siada to widocznie nie jest gotowy,albo nie czuje potrzeby fizjologicznej,bo jej po prostu nie ma dlatego,że jakby miał to już by dawno zaspokoił,a tak jak go będziesz zmuszać i stosować na nim takie kary to go zrazisz do rzeczywistości już na zawsze.Powodzenia i życzę cierpliwości podczas pożegnania z pieluszką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×