Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Martynkoska_23

nauki przedmałżeńskie pomocy!!!

Polecane posty

Gość Martynkoska_23

zaczęłam nauki przedmałżeńskie, niestety zmuszona jestem na razie chodzić tam sama ponieważ mój narzeczony jest za granicą. Poszłam niczego nie świadoma a tam koszmar, nauki zkapłanem- stary, wstrętny proboszcz, wyrywał do czytania z listy (porażka jak w szkole) następnie poradnia rodzinna z jakimś nawiedzonym moherowym beretem- wszystkie kobiety dostały wykresy, w których przez 2 m-ce mamy codziennie zapisywać temperaturę ciała (mierzoną za pomocą termomentra wkładanego do pochwy lub odbytu - bezwzględnie codziennie rano) później będziemy tzn ja i m oj przyszły mąż razem z tą babką analizować moje płodne i niepłodne dni....to jakaś paranoja, myślałam że to kilka godz ględzenia a tu takie jazdy. Napiszcie proszę jak to wyglądało u was....bo mnie się odechciewa tego całego cyrku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się jakoś wymigałam, bo byłam w ciąży i proboszcz zgodził się, że nie muszę chodzić. Zaliczyłam tylko jeden wykład, na którym opowiadali o aborcji w 9 mc ciąży w USa... I chyba też jedne zajęcia z jakąś nawiedzoną babą, co bez krępacji zaczęła mnie wypytywać o kolor moich śluzów... L( Z tego co słyszałam, to niektórzy chodzą dla odreagowania na piwo po tych "naukach".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem po slubie
Do Martynkoski_23 A musisz brać ten slub koscielny? Co on zmieni? Czy bedzie inaczej po slubie niż teraz? Co on ci da Martynkoska_23?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynkoska_23
no naprawdę chyba tez zacznę chadzać na coś mocniejszego....to nie jest normalne co sie tam dzieje, już przygotowałam na jutro termometr (oczywiście włoże go do ust ;) ale muszę przyznać że czuję się jak idiotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olać taki ślub
o losie toz to można się porzygać z takich nauk,po cholere tam łaźić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynkoska_23
tak, razem z moim ukochanym zdecydowaliśmy się na ślub kościelny, oboje jesteśmy wychowani wwierze katolickiej, chciałabym mieć w przyszłości dzieci i jednak cywilny nie daje mi takiej satysfakcji. A czy coś zmieni?? Umocni??? Nie, raczej nie, już teraz czuję ogromną więź z partnerem, chcę ją po prostu zformalizować i przyrzec mu przez Bogiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja czekam i czekam
Dokładnie tak samo. Tydzień "nauk", na których się dowiedziałam, że lisbejki i homoseksualistyczni to zło wcielone, i że niech się mojemu narzeczonemu nie wydaje, że jak mi "włoży penisa do pochwy na 3 sekundy" to znaczy, że mnie kocha. Potem poradnia rodzinna. Nawiedzona babka gada o śluzie, wykresach itp. Kazała robić wykresy, mierzyć temp. No cóż. Zniesmaczona byłam, wykres z netu przerysowałam. Na koniec zapytała czy będziemy stosować te metody. Szczerze odpowiedziałam, że nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem po slubie
Zrób tak: zamiast mierzyc codziennie przepisz sobie temperature z jakiego przypadkowego wykresu i masz z głowy. Chyba że chcesz sie tej metody nauczyc to wtedy trzeba do tego podejsc powaznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja czekam i czekam
A oczywiście rzeźnicze zdjęcia płodów po aborcji, które wszyscy przekładali sobie z rąk do rąk nie patrząc na nie za to zerkając na siebie nawzajem z wzrokiem wyrażającym totalną dezaprobatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynkoska_23
oj mi też się cisnęła na język żeby jej powiedzieć że jest nienormalna a to co wygaduje jest po prostu chore. No ale jakoś przetrzymałam....ale wizja kościoła zaczęła mi się jawić jako jakiegoś nawiedzonego miejsca....wygadują takie rzeczy że po prostu masakra!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynkoska_23
Chyba tak zrobie, wejde na neta i przepiszę sobie wykreś, nie mam ochoty dokonywać tych durnowatych pomiarów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem po slubie
Ten cały kurs to same pierdoły. I tak życie wszystko zweryfikuje. I zobaczysz że nie bedzie tak kolorowo. I chyba każdy ci powie że po slubie sie wszystko lub prawie wszystko zmienia. Przekonasz sie sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Abstrahując juz od niemormalnej treści tych ich wykładów, czy oni nie znają takiego pojęcia jak "subtelność"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja czekam i czekam
Mnie tylko zastanawiało dlaczego oni to robią. Te "nauki" to prawdopodobnie ostatnia okazja aby przyciągnąc młodych ludzi do kościoła. I oni zamiast mówić o miłości, odpowiedzialności za drugiego człowieka, problemach i sposobach i pokonywania, Bogu i wyrozumiałości pieprzą ludziom, którzy z założenia będą mieli dzieci o aborcji i śluzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 222222
hehe, nam na szczęście nie kazali robić wykresów, ale ja chodziłam na weekendowe nauki - jeden weekend i spokój zresztą weź sobie z netu ściągnij jak już musisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem po slubie
A z tym NPR-em jest tak: wykres wychodzi ładny jak jest wszystkow wporządku, ale jesli zachorujesz, napijesz sie kieliszek alkoholu lub później pojdziesz spac lub co gorsza wstaniesz za wczesnie to już odczyt jest niewlasciwy (nie mozna go wykorzystac do tej metody)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słowa faceta
my chodziliśmy z mężem na nauki dwa lata temu, i szczerze dziwi mnie to co piszecie... księża byli mili, sympatyczni, spotkania nie były stresujące, a wręcz relaksujące... opowiadali różne historie z życia wzięte, nikogo nie potępiali, dyskutowali na wiele różnych ciekawych tematów, podpowiadali jak żyć w zgodzie, w miłości... oboje z mężem nauki wspominamy mile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem po slubie
I koniecznie musisz miec regularne okresy, i być zdrowa nie brac żadnych leków bo to wszystko zakłóca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W zasadzie zgodnie z nauką kościoła, to antykoncepcja jest grzechem - bo nie powinno się ingerować... Ta naturalna też jest nielogiczna.. Ciekawe co by zrobili, gdyby ktoś powiedział na naukach, że nie zamierza w ogóle stosować antykoncepcji bo jej nie uznaje i uważa że to również grzech....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem po slubie
A któro przykazanie Boż mowi, że antykoncepcja jest grzechem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynkoska_23
Niekoniecznie po ślubie wszystko ulega zmianie. To zależy od ludzi, ode tego czy mają szacunek do drugiej osoby, czy są dla siebie wsparciem, otaczają się miłością...wpychanie wszystkich do jednego worka jest niewłaściwym myśleniem. I zgadzam się, że pownni pokazywać młodym ludziom mądrość kościoła a ja po tych naukach zaczęłam wątpići jestem wyraźnie zniesmaczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słowa faceta
a ja właśnie po tych naukach zaczęłam na nowo wierzyć w mądrość kościoła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynkoska_23
jasnę że według nich antykoncepcja jest grzechem, dziś pani moherowy beret powiedziała to jakieś 10 razy twierdząc, że jest to grzech ciężki, według kościoła w płodny dzień powino się unikać współżycia, po to te mierzenie temperatury. w ogóle seks według kościoła powinien być dokładnie obliczany, co do dnia, godziny, temperatury, zero spontaniczności, po prostu małżeński obowiązek po którym powinno być dużo pulchnych aniołków do ochrzczenia ( w tym kaski dla księży) ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A któro przykazanie Boż mowi, że antykoncepcja jest grzechem? Żadne, bo kiedyś nie było antykoncepcji. Kościół przyjął taki a nie inny kurs po wielu debatach.... Niektórzy byli za ty,, żeby zezwolić na antykoncepcję - chodzi tez o pigułki, prezerwatywę, itp. Zwyciężyło w końcu stanowisko kard. Wojtyły - o zakazie, z wyjątkiem metod naturalnych - które antykoncjepcją nie sa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem po slubie
KOścielne przykazania i jakies tam wymysły synodów biskupich mnie nie interesują, bo to wymyślili ludzie w czasach obecnie nierealnych. Dzisiaj nikt normalny takich przykazań by nie układał. A na dowód że przykazania koscielne to fikcja i parodia, bo można je zmieniac. Spotykają sie biskupi i sobie zmieniaja np. zmiana % przykazania z " w czsach zakazanych zabaw hucznych nie urzadzać" n " wspierać materialne potrzeby kościoła" I co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem po slubie
A skoro żadne przykazanie Boże nie zakazuje antykoncepcji to nie jest ona grzechem, bo nie łamane jest zadne przykazanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja czekam i czekam
No dokładnie. ŻENADA. Bóg jest Bogiem ale religia moim zdaniem z Bogiem ma niewiele wspólnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem po slubie
Jeśli wierze w Boga wyznaje przykazania Boże a nie kościelne (nie wierze w Kosciól tylko w Boga).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynkoska_23
zgadzam się, wierze w Boga ale w kościół już mniej, chcę przysięgać miłość przed Bogiem ale jak widzę co się dzieje w kościele pusty śmiech mnie ogarnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TYyko z logicznego punktu widzenia, skoro czegoś kiedyś nie było - to nie można było tego zakazać :) Może jednak być tak - że dana "nowość" jest sprzeczna z nauką kościoła. Tak samo z aborcją - skoro żadne przykazanie jej nie zakazuje, to znaczy że jest dozwolona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×