Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

asparagus

On SPAŁ Z INNĄ POMOCY!!!

Polecane posty

Gość dsjfsfjw
No, ale co nas sie pytasz czy warto? Skad mamy to wiedziec? Zreszta co tu jest do wybaczania? PRZECIEZ NIE BYLISCIE RAZEM WTEDY!!!! Na drugi raz radze Tobie to samo- jak sie rozstaniecie po raz 10ty czy tam 5ty tez sprobuj z innym i nie bedziesz miala w przyszlosci jak sie zejdziecie po raz kolejny, takich dylematow :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
staram sie zapomniec ale chcialam przeczytac kilka opini jak mozna szybciej wybaczyc zapomniec co sądzą o tym inni kocham go i nie chciala bym stracig go z powodu mojej zazdrosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo go kocham i ciesze sie z tego ze udalo nam sie byc razem ale jak przypomne sobie o tym co robic jest mi ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo go kocham i ciesze sie z tego ze udalo nam sie byc razem ale jak przypomne sobie o tym co robił jest mi ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, myślę, że nie ma co wracać do tematu jego hmmm seksu z inną. Ja też nie byłabym zachwycona, ale on ma wymówkę, że nie byliście wtedy w związku. Widać za szybko się zeszliście, skoro Ci ten fakt ciągle przeszkadza. A czy jesteś pewna jego uczuć do Ciebie? Rozmawiałaś z nim, co Cię gryzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak czesto mowi mi ze mnie kocha jestesmy po zaręczynach czasem z nim rozmawialam o tym ze boli mnie to On wtedy mowil ze zaluje tego co bylo i gdyby mogl cofnac czas nie doszlo by do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
W takim razie musisz zapomnieć bo inaczej zatrujesz życie sobie i jemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moje zdanie...
Wg mnie masz dwa wyjścia - zapomnieć o przeszłości, po prostu zacząć być z chłopakiem, tak jakby wcześniej był dla Ciebie tylko kolegą, albo - kompletnie sobie odpuścić temat i poszukać kogoś innego. Jeśli będziesz 'rozdrapywać' stare dzieje, to skończy się to tylko kłótniami, wzajemną niechęcią i niczym więcej... Zrób test przez miesiąc -dwa czy dajesz radę być z nim i jeśli coś będzie Cię nadal niepokoiło, to rozstańcie się. Dzięki temu macie szansę na zbudowanie prawdziwego związku - czy ze sobą wzajemnie, czy z kimś innym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marmarrtt
wiesz, to zależy, w jakiej pozycji to robili. Jeśli na stojąco albo od tyłu, to pragnie wrażen i nył to jednorazowy incydent. Jeśli ona go ujeżdżała, to po prostu był zrozpaczony, że wam się nie udało, i dał się podejść bezwzględnej suce. Najgorzej, jeśli na misjonarza... wtedy coś do niej czuje.. Mówię Ci, zapytaj, jak to robili. Ze szczegółami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata wymiataa
buhahahha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo autorko akceptujesz swojego faceta z jego przeszloscia albo nie. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsjfsfjw
Ano pewnie inaczej bym mowila, mysle, ze jakos tam by mnie to "ubodlo", dlatego se nie zaluje, bo znam troche zycie i facetow. Fakt faktem, w zyciu wiele rzeczy dzieje sie bez sensu, ale dzieje sie niestety i trzeba sie z tym jakos uporac- albo w jedna, albo w druga strone. Choc zdaje sobie sprawe, ze nie jest to latwe. Droga Asparagus, postaraj sie nie wracac do tego- niepotrzebnie zalozylas topic i roztrzasasz to tutaj. Jesli to nie pomoze, zgloscie sie na terapie- 2,3 spotkania wspolne z psychologiem i bedzie lepiej :-) Widze, ze facetowi zalezy- to dobrze, podobno najbardziej sie czlowiek angazuje podczas walki o zwiazek, a nie slodkiej stabilizacji. Kazdy ma jakis swoj sposob na zycie, pozdrawiam i zycze troszke optymizmu i dobrej woli :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×