Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tasmutnaa

brak chęci do życia....

Polecane posty

Gość tasmutnaa

YY... witamm ... chcę schudnąć przynajmniej 10 kg w ostateczności ... bo mam już doś wyttykania palcami śmiania się ze mnie ... nie nawidze zycia nie wiem jak schudnąć żeby nie zaszkodzic zbyt organizmowi ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tasmutnaa
69 kg 159 cm i 14 lat ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to taki wiek kiedy ludzie sie smieja i krzywa patrza ale nie martw sie nimi. poprostu jedz mniej i chodz na spacery na pozcatku zrezygnuj z napoi gazowanych, sokow, ogranicz spozywanie chleba, ziemniakow, slodyzcy fastfoodow. jedz wiecej owocow warzyw pij duzo wody mineralnej niegazowanej, zielonej herbaty i bedzie lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tasmutnaa
Takk to sie nie da ie nie przejmować nie piję napojow gazowanych .. jem 3 razy dziennie nie jem po 19 ćwiczę oprócz wf. chodzę na spacery..! ii MAM DOŁa :( i nie chce mi sie żyć... BO jestem okropnaa :( ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tasmutnaa
wlasnie w tym jest problem ze nie mam z czego wyciiągnąc tego optymizmu ci co mi tylko mowią że jestem fajna ładna to tylko mi kit wciskają mam oczy i wiem jak wyglądammmm ... czasami mam dobry humor ale tylko wtedy jak mi nikt nic nie powie.... Ale to rzadko się zdarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tasmutnaa
płatki z mlekiem .. troszkęna talezuu ii napiłam się tymbarka ii ... takk rybę jakąś ... 1 ziemniaka i to wszystko chyba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tasmutnaa
* torszkee bylo na talezu zle napisalam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tasmutnaa
nie wiem nie znam sie na tym... ale jestem na siebie zla o to ze wygladam tak jak wyglądam czyli nie ciekawie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tasmutnaa
.....................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy takiej diecie to ja się nie dziwię że brak Ci chęci do życia. Same węglowodany proste, mało białka, zero zdrowych tłuszczy, zero warzyw. I kcal też mało. Jak bym tak jadła to już bym chyba dawno się pocięła. Poczytaj sobie najpierw o zdrowym odżywianiu a dopiero potem się weź za odchudzanie. Zanim sobie zrobisz krzywdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tasmutnaa
ajc to że do tamtego czasu nie zjadałam owoców to nie znaczy że nie jadłam bo jadłamm ;d a tak wg.to ja się nie tnę bo potem będę żałować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tasmutnaa
to że chwycę za żyletkę i się potnę to nic nie zmieni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edjjjj
no własnie:) ja na początku wakacji ważyłam 62 kg na 156 wzrostu ! i okropnie sie sobie nie podobałam.. powiedziałam ze przez wakacje schudne jadłam malo kcal dziennie i chodziłam to na spacery, to gdzies na rower i przez dwa miesiące schudłam do 51 kg ! wiem to duzo, teraz jem juz 1000! bo wiem ze tamto bylo naprawde głupie, ale dzieki temu ze malo jadlam poczulam sie lepiej;) a teraz utrzymuje wage przez prawie pol roku i tak sie waha w gore do 2.5 kg;) jak bedziesz chciała to osiagniesz wszystko;) jakby cos to pisz , bede tu czasem zagladac;) POWODZENIA;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tasmutnaa
Dziękujęę .!! powiem żee nawet mi to humor popraawiło ohoho ;D trzeba wziąć się za siebieE.!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tasmutnaa
oo kurcze .!!!!!!!!!!!!!!!! wiecie szczerze powiedziawszy dawno się nie ważyłam ... i myślałam że ważę pewnie tyle co kiedyś .... czyli 69.. a teraz poszłam stanęłam na wagę i ważę 67 kg!! jupiii ;D alee się CIeszę co prawda to i tak nie jest 53/52 ale jest rezultat ;D oby tak dalejj.!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DERBY7
tasmutna zajrzyj do mojego wątku, zobaczysz jak szybko będziesz chudła. O głodówce zapomnij. Nie warto! Szkoda zdrowia. Poproś rodziców, albo jak sama masz pieniądze to kup sobie "proszek zasadowy" firmy Langsteiner (ja taki używam, może być też proszek zasadowy dr Auera, ale on jest droższy i gorszy w smaku). Przez pierwsze 2 dni pij 3 razy dziennie 30 minut przed posiłkiem. Nie może być po posiłku bo zneutralizujesz kwasy żołądkowe a to doprowadzi do nie strawienia pokarmu i gnicia w jelitach. Popijaj też przez te dni kilka razy sok z całej cytryny rozcieńczony wodą (nie możesz dodawać żadnych cukrów), sok musi być bez miąższu. Sok ten pij między posiłkami. Również nie może być pity po posiłku. W następnych dniach pij ten proszek góra 2 razy dziennie (radziłbym nie przesadzić bo niedobór kwasów też szkodzi). Sok z cytryny również pij. Jak skończysz pierwsze opakowanie "proszku zasadowego" to na razie nie kupuj drugiego. Jak masz dostęp do soku z kiszonych ogórków i kiszonej kapusty (koniecznie domowej roboty, kupne raczej się nie nadają) to pij. Ten biały nalot na ogórkach i w soku z nich jest bardzo zdrowy. Są to bakterie kwasu mlekowego, które żyją w naszym przewodzie pokarmowym. Jak mama zechce umyć ogórek przed podaniem to powiedz, że nie chcesz. Zjedz go z tym białym nalotem. Skup się bardziej na diecie, którą przedstawiłem w swoim wątku. Zobaczysz jak szybko życie nabierze barw. Powodzenia :D Mój wątek: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4345407

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tasmutnaa
Ok ok .. ale czy to mi nie zaszkodzi ?? hmm ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tasmutnaa
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tasmutna, nie doluj sie, bo jeszcze wszystko przed toba, efekty juz sama powoli zauwazasz, a bedzie coraz lepiej, jak bedziesz konsekwentna w swoich postanowieniach. To badzo dobrze, ze kg nie spadaja w szybkim tempie, bo jeszcze jestes za mloda na te wszystkie dziwaczne diety, ktore spowolnia Ci tylko metabolizm, a Ty masz dopiero 16 lat, po prostu ogranicz jedzenie, staraj sie odzywiac zdrowo i ruszac, a do wakacji bedziesz szczuplutka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tasmutnaa
postaram się i dziekuję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werusss
Mam tyle samo lat co ty i ważyłam we wakacje 70 kg.. przy 170.. cm. nIe byłam moze jakoś strasznie gruba, ale postanowiłam, ze schudnę .. NO i dzisiaj weszłam na wagę 55 kg.. jupii!!!!!!!1.. Jadłam codziennie ok. 1200 kalorii.. oprócz tego.. a6w, 200 brzuszków rowerek stacjonarny 30 min i 30 min biegania.. Czasem basen albo tanmiec. i mówie ci że było warto.. Naprawde lepiej zamiast siedziec na kanapie przed telewizorem pójśc sobie pobiegać. PAMIĘTAJ NIE JEDZ MNIEJ NIŻ 1200 kalorii bo chyba nie chcesz efektu jo-jo. POzdrawiam, i życzę sukcesów w odchudzaniu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tasmutnaa
Dziekujęę:D mam nadzieję że mi sie uda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tasmutnaa
przez kilka dni było w miare ok .. ale dzisiaj mnie kumpela dobiła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×