B. chętnie poznam puszystą dziewczynę -

Jestem szczupłym, wysokim (178 cm) szatynem, lat 18. Chętnie poznam jakąś puszystą dziewczynę z Katowic, Tychów, Mikołowa i okolic, najlepiej w wieku 16-20 lat ;)

178 cm to wysoki?? hahahahaha nie rozsmieszaj nas, a teraz w podskokach stad

Jak wam się nie podoba, to nie musicie zaśmiecać tego tematu swoją głupotą -_-'

a czemu akurat puszysta?? ;)

blue lips kwestia gustu ;) Takie mi się po prostu podobają, poza tym z doświadczenia wiem, że takie miewają dużo lepsze charaktery i nie są pustymi laskami jak te szczupłe.

to jaka w Twoim mniemaniu ?

?

159 cm 56kg? Jak to nie jest nawet powyżej normalnego BMI xP Taka to nie jest pulchna, tylko szczupła dziewczyna. Dla mnie pulchna to taka, która ma trochę ciałka do kochania. Taka: http://img111.imageshack.us/img111/8673/fatinforset9ew.jpg to u mnie max.

no to się nie nadaję ;) ale powdzenia! ; )

Boże, jaki celulitis :o po co ja kliknęłam w ten link :o

Tylko czy dla szzcerego wiazku czy żeby zobaczyć jak to jest z grubszą? A potem rzucić

wiecie jest mały odsetek facetów, którym się takie podobają. Mnie to nie dziwi tylko że jest ich nie wielu :P

Amicorum zdecydowanie dla szczerego związku.

to cos na zdjeciu nazywasz "pulchna"?toz to wieloryb! gruba beka a nie pulchna, rzygac sie chce fuj, no ale to twoj gust

Tak jak pisałem - ta dziewczyna na zdjęciu to u mnie maksimum, nie minimum ;)

ale to niezdrowe nawet jest !

mawronka o gustach się nie dyskutuje :P ponoć. Dla mnie to też nie jest zdrowe ale jak ktoś również gustuje w pannach z niedowagą to też dla mnie jest niezdrowe. Co kto lubi a grubą kobietę też sobie znajdzie, tylko lipa jest ona schudnie :D. Oglądałam kiedyś program ale to było już zboczenie, faceci tuczyli swoje kobiety, także na wózkach jeździli ;/. Jedna z bohaterek reportaż miała dosyć i schudła a jej mąż płakał ;(. Chore normalnie to jest zryte.

przepraszam za błędy :)

Pytek, aż tak źle to ze mną nie jest ;D Jak już miałaby mi taka w przyszłości schudnąć, to lepiej jak do normalnej wagi, niż gdyby miała potem przypominać anorektyczkę. To już jest wtedy związek, jestem z taką dziewczyną i owszem, mogę jej powiedzieć, że nie pasi mi jej odchudzanie, ale muszę zaakceptować jej decyzję i tyle. Ale zmuszanie jej do grubnięcia itd.? Dla mnie to jest bardziej chore niż miłość. Chyba, że to właśnie anorektyczkę się do tego zmusza, dla jej dobra.

jeszcze nie spotkałam sie z kimś takim.... komu podobałyby się takie dziewczyny....

No to się spotykasz teraz. No fakt faktem, nie jest powiedziane, że każdemu podobają się te same kobiety. Zwłaszcza, że ja wolę kobiece kobiety. Szczupłe ewentualnie ok, ale jak dziewczyna ma z 5 kg nadwagi to fajnie, jest ciało do kochania ;) A z kolei masa dzisiejszych dziewczyn te odchudzanie bierze za bardzo do siebie. Efekt jest taki, że dorosłe kobiety są szczupłe, ale kobiece, a nastolatki są chude, bez piersi itd., a staniki wypychają sobie skarpetami lub biustonosze typu push-up... :/ No dobra, to co, żadna się nie znajdzie? Rany, na tym forum znalazłem z kilkanaście tematów takich dziewczyn...

Złe miejsce sobie wybrałeś na szukanie takiej dziewczyny. Tutaj Cię prędzej z błotem zmieszają za przyznawanie się do takiego gustu niż pomogą. Ale powodzenia :) Oby Ci się trafiła taka która Ci się spodoba z urody i osobowości :) PS. Gdzie byłeś jak ja byłam młodziutka i jeszcze się nie odchudzałam? :D

najważniejsze to akceptować siebie takim jakim jest,oczywiscie.... sama mam pare kilo nadwagi ale mi to nie przeszkadza..... a jeszcze dodam że bede dietetykiem:)

ty naprawde masz 18 lat??????

No tak na serio, to osiemnastka tuż tuż, no ale rocznikowo już się ma ;P

chyba jestes dojrzały jak na swój wiek....

ja mam 19:) powodzenia w poszukiwaniu tej jedynej....

Chyba ;D Dzięki Ashtray Heart ;) Mi z kolei cała rodzina wytyka, że nic nie dorosłem przez te lata xP

W sumie mało, który by się do tego przyznał że lubi grube

Na szczęście są tacy, którzy potrafią się przyznać do tego. Zwłaszcza teraz, w czasach, gdzie np. organizatorzy konkursów mody walczą z anoreksją modelek itd. Btw. nie jestem taki jedyny na świecie. Np. w USA jest duże grono takich ludzi lubiących puszyste kobiety ;)