faceci jej nadskakuja - niby czemu?!

mam kolezanke na studiach. jestem na II roku ,ona na III. zauwazylam ,ze faceci lubia jej nadskakiwac. nie chce byc zlosliwa - bo owszem ona jest ladna i bardzo sympatyczna... ale to troche dziwne , ze jeden kolega od czasu do czasu kupi jej batonika albo kawe, drugi dowozi ja na uczelnie , jakis tam facet pisze jej prace... czy wszystkie kobiety tak moga??? raczej nikt nie chce jej poderwac bo wszyscy wiedza, ze ma faceta...i ze ma dziecko. czy wystarczy ze jest ladna i mila?????????

troche mnie to boli bo ja mam 83 kg i sama wychowuje dziecko i nikt mi nie chce pomoc :(

marny podszyw

ma cos w sobie :)

sorry, nie jestem w fromie, ale zaraz sie poprawie

pisze sama do siebie, czy to normalne?

właśnie sa takie osoby/kobiety- teżmam taka znajomą- bardzo ładna , zggrabniutka ale ma męża i dziecko i też jej faceci nadskakuja strasznie- ona jest jak cukiereczek taka pociągająca że jak soboe ją wyobrażam nawet jako matkę dziecka to jest to taka sexi mamuśka - super laseczka ma coś w sobie i już

nie rozumiem tego, tez staram sie byc mila dla facetów, np. jak mi sie ktorys podoa, to siegam mu do rozporka i ssie az trysnie, ale mnie wraz tak nie adorują

w sobie co wyzwala u innych instynkty opiekuńcze.Wydaje mi sie,że ja coś takiego mam,np w pracy kilka osób przewraca swoje szuflady,bo potrzebuję czerwonego długopisu :) Poproszę 1 osobę o notatki i natychmiast dostaję od kilku na maila.Szwagier jedzie po mnie 100 km żebym nie musiała sie tłus autobusem,obcy ludzie ustępuja mi drogę,otwierają drzwi itp.Na każdym kroku mnie coś takiego spotyka,to bardzo miłe :)

nie zwracajcie uwagi na te podszywy. wiem ze sa takie osoby... ale to nie fair :P dzis a stoimy na korytarzu z takim jednym miesniakiem ode mnie z grupy ,a on po chwili mowi do niej - zostawiam cie teraz z nia ,zaraz wracam...po czym zjawia sie za 3 min i wrecza jej batonika :P glupio mi sie zrobilo...tak troche nie milo ... albo puszcza jej ciagle oczka ... inni koledzy tez ja zagaduja itp ;/

żeby mi obcy ludzie kupowali jedzenie,dziwnie tak :O

niektore kobiety maja cos takiego w sobie, ze ludzie do nich lgna i chca sie koniecznie przysluzyc, pomoc, aby zostac przez nia docenionym...

nie tak do konca obcy... czesto ze soba rozmawiaja...zreszta ona na kazdej przerwie gada z jakims facetem . laski tez ja lubia ale na nazym kierunku jest ich niewiele. wogole ona ma cos takiego ,ze odrazu nawiazuje z ludzmi kontakt. ja tez jestem wygadana i wogle....ale wkurza mnie ze ona kazdego fajnego faceta zna...i najgorsze ze ona nie stara sie o e "przyjaznie" i przyslugi. oni sami do niej leca

przepraszam za offtopik , ale uwielbiam podszywy. :D

tez bardzo chciałbym być tak adorowany przez facetów w mojej szkole, ale niestety jeszcze jestem prawiczkiem i strasznie się boje o moje czekoladowe oczko

jestem kobieta, ale probuj dalej ;)

jesli masz 15 lat, to nie ma sie co starac :O

szkoda, bo niektore podszywy sa bardzo smieszne. :D

pewnie ze śmieszne, pracuje nad nimi stukając w klawiaturę palcem, kutasem i piętą, musi z tego wyjść, coś genialnego

;) no i to mi sie podoba

lubisz violator z DM?

jasne!

bardzo dobra płyta, własnie sobie właczyłem : let me show you the world in my eyes...

:P refren sprawia ze dostaje dreszczy.

dobra siuska, leć się umyć i do łóżeczka, bo tu poważni ludzie rozmawiają

eh nie, zostane , posmieje sie jeszcze :P popisz jeszcze troche, to sobie pojde.