Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość natashaxxxxxx

nieśmiałość jest grzechem przeciw miłości

Polecane posty

Gość natashaxxxxxx

Mam kolegę, który mi się podoba, znamy się bardzo długo, blisko mnie mieszka. On jest bardzo nieśmiałą osobą. Zawsze do mnie przychodził, siedział grzecznie, mało mówił. jakieś 2 tygodnie temu po wieczorze spędzonym u mnie, gdy wrócił do domu, od razu napisał do mnie na gg. W trakcie rozmowy poprosił byśmy byli parą. Ja napisałam ze chcę zebyśmy porozmawiali w 4 oczy na ten temat. z trudem się zgodził. Potem nie widziałam go 2 tygodnie. Pierw gadał że nie mógł przyjść, potem coś zrobił z nogą(naprawdę) i to było wymówką. Dziś przyszedł, byli u mnie jego i moi znajomi. by uniknąć ich spojrzeń siedział w innym pomieszczeniu i gadał z kolega przez komórkę. Gdy wyszli, on wszedł do mojego pokoju i znów zaczął gadać przez kom jakieś 20 min. Po czym powiedział ze idzie do domu obejrzeć Jamesa Bonda. Wychodząc dodał ze wpadnie w poniedziałek. Może Wy wiecie dlaczego On się tak zachowuje, i co ja mam z Nim dalej j począć, jak do Niego dotrzeć...???????Znacie takie przypadki??? jak tak to jak sobie z nimi radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku to pogadajcie na gg
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on nie jest niesmialy
on jest glupi. mnie tez kiedys wydawalo sie, ze jeden facet jest niezwykle interesujacy. ale czas pokazal, ze sie mylilam. on po prostu byl prymitywny, nie potrafil rozmawiac nie dlatego, ze sie wstydzil ale zwyczajnie nie mial o czym bo nie czytal, wiedze mial nikla i czul sie speszony, kiedy ja swobodnie rozmawialam na wszystkie tematy. z kolegami potrafil rozmawiac ale te rozmowy tez nie byly wysokich lotow. tak wiec, pomysl, czy nie masz do czynienia z idiota i nie buduj mu za wczesnie oltarzykow bo nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może być tak, że on boi się o tym pogadać w 4 oczy i przez neta mu lepiej - myśli sobie, że pewnie go odrzucisz i wyśmiejesz, a dla faceta nieśmiałego bywa to czasem ciosem śmiertelnym. Sam jestem cholernie nieśmiały. Ale jak już wyznałem tej jednej swoją miłość w 4 oczy, to najpierw udawała, że chętnie by się ze mną spotkała, potem liczne wymówki, kłamstwo, że ma niby faceta itd. W końcu zrozumiałem, że nic z tego nie będzie, zwłaszcza, że powiedziała mi to jej koleżanka, której tamta się zwierzała. Poczułem się okropnie, oszukany, ale gorzej by było, jakby w twarz jakoś chamsko by mnie odrzuciła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT
A brzydota też jest grzechem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×