czy lekarz moze mi dac inne tabletki?

lekarz przepisal mi tabletki qlaira. jakos nie chce ich brac bo to nowosc i w ogole. poza tym sa bardzo drogie okolo 50 zl. chodze do panstwowego. jak powiedzial mi ze od qlairy sie nie tyje to nie chcialam ich ale wlepil mi i tak... czy jesli bym poszla do niego jeszcze raz to da mi inne? jesli powiem ze cena mi nie odpowiada

tabletki powinnaś mieć przepisane na podstawie badań. jest ich tyle rodzajów, że na pewno można dopasować tańsze, więc spróbuj. mnie lekarka zapytała czy cena ma duże znaczenie. to czy utyjesz czy nie to indywidualne reakcja organizmu; na te same tabsy różne dziewczyny inaczej reagują.

nie znam ani jednej osoby, ktora robila badania przed tabsami. kazda ktora bierze dostala z przepisu lekarza po zwyklym badaniu ginekologicznym. Autorko oczywiscie, ze przepisze ci inne, moj gin na moje uwagi zmienial mi juz 3 razy. prawda jest taka, ze organizm sam dobiera tabsy, nawet badania hormonalne nie wykaza czy bedziesz je dobrze znosic.

mialam badanie krwi proby watrobowe cytologie i powiedzial ze jest ok... pytal czy maja byc tanie a ja powiedzialam zeby nie byly za drogie ani nie byly tanie...a on od razy wlepil mi ta qlaire. na dodatek nic mi na ten temat nie powiedzial. nie wykupilam jeszcze recepty i zastanawiam sie czy pojsc do niego w tym tyg i poprosic o inne.. tylko nie wiem czy to cos da skoro tych nie probowalam. to moje pierwsze tabl a o qlairze czytalam w necie.. praktycznie nie moge znalesc inf odkad bede po niech zabezpieczona...

kazda nowoczesna tabletka zabezpiecza od pierwszej przyjetej... ( a nowoczesna mam na mysli te od microgynionu i jemu pochodnych)

jak dzwonilam to pwoiedzial ze po tygodniu zabezpiecza. czytalam ze innym kobieta mowiono ze dopiero po 1 opakowaniu... w ulotce nie pisze. to tez powod dla ktorego chce z tego zrezygnowac

poza tym w przypadku qlairy nie ma mozliwosci przesuniecia okresu... to tez nei jest za bardzo wygodne

teoretycznie tabletki anty zabezpieczają od pierwszego dnia prawidłowego zażycia. Tyle teoria. Natomiast twój organizm może różnie zareagować. Może zadziałać na przykład tak, że zwymiotujesz tę tabletke, twoja wątroba się zbuntuje albo jeszcze jakaś inna nietolerancja. Więc przez pierwszy miesiąc obserwujesz jak na ciebie działają dane tabletki i od następnego opakowania jesteś zabezpieczona na pewno, jeśli w pierwszym miesiącu nic złego się nie działo. Dla własnego spokoju lepiej w ten sposób sprawdzić

Alekarz skorzystał z twojego niezdecydowania i przepisał tabletki, z których w jakiś sposób czerpie korzyści materialnie. Oczywiście, że może przepisać inne, tańsze o takim samym składzie i działaniu

ja powiedziałam lekarzowi, że nie chcę tanich, mogą być drogie, byleby były dobrze dopasowane, żeby mi woda się nie zatrzymywała w organizmie itd. po kilku próbach najlepszy okazał się... microgynon. (ok. 22zł za 3 mies. opakowanie)

no dla mnie 50 zl to duzo. myslalam w granicach 20-35 zloty a nie 50 bo to masakra. nie wiem moze pwoeiem mu o Novynette? cena 25-27 zloty to jest rozsadna... "wiesz co" lekarz naprawde wykorzystal to ze nie mam pojecia jakie tabletki chce... ;/

To normalne, że wykorzystał twoją niewiedzę :) Z czasem nauczysz się wybierać to, co najbardziej ci służy i cenowo i z odpowiednią skutecznością. Każdy pierwszy raz jest najtrudniejszy :)

no chyba umowie sie na wizyte w tym tyg - mam czas do okolo 29 stycznia bo okres prawdopodobnie wtedy bede miala... wiec jutro zadzwonie... oby mial czas.. panstwowo to nie place za to... wiec to ogromny plus jest ale jesli chodzi o wyjasnienie czegokolwiek to ciezko;/

wyjasnienie, to obowiązek lekarza, więc się nie przejmuj czy to ciężko czy nie. Za to mu płacą przecież! A ty nie wychodzisz z gabinetu, póki nie odpowie na wszystkie nurtujące cię pytania. Siła cię przecież nie wypchnie :)

wlasnie tak patrze ze jest wiele tabletek ktore wahaja sie w przedzialae 20 -30 zl.. a on musial mi dac akurat nowosc za 50 zl... o nie.. szkoda ze nie wiedzialam co to jest... poza tym powiedzial mi ze te tabletki musze brac bez przerwy bo dopiero rozpoczynam taka antykoncepcje. a tak naprawde to sie je tak stosuje bez przerwy a nie ze ja stanowie wyjatek bo dopiero zaczynam

jeszcze przecytalam ze tabl nowszej generacji sa mniej bezpieczne jesli chodzi o zdrowie... teraz to juz sama nie wiem ktore jakgdby sobie wybrac