Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość heavenly

Doradźcie proszę co mam mu napisać ?

Polecane posty

Gość heavenly

Poznaliśmy się w sierpniu na czacie …. Przez 3 miesiące pisaliśmy bardzo dużo, później doszły smsy itp. W listopadzie kilka razy się spotkaliśmy, ogólnie było bardzo fajnie, polubiliśmy się itp. Później jakoś brakowało okazji do spotkań, jednak kontakt był non stop. Był bardzo zainteresowany, częściej to on się odżywał do mnie, chociaż ja też nie byłam gorsza. Ogólnie wszystko szło dobrze, po nowym roku mieliśmy się spotkać, jak wrócę, no nie udało się- trudno. Teraz od tygodnia nie odzywamy się do siebie… Tzn. raczej on się nie odzywa do mnie, w każdym bądź razie czuje, że nie wróży to dobrego. On jest nieśmiały, mimo że np. niekiedy nie podobało mu się moje zachowanie to nie powiedział, wolał przemilczeć. Wiec też nie wiem, może czymś go uraziłam ? Ale to tylko gdybanie i tez nigdy wcześniej nie mieliśmy dłużej przerwy w kontaktowaniu niż 3 dni. To chyba jednak oznacza finto. Chce do niego napisać, żeby się dowiedzieć o co chodzi, nie chce na niego naskakiwać, bo przecież jeśli stracił mną zainteresowanie to Ok, ja to uszanuje i nie będę się narzucać. Tylko pytanie, co mam mu napisać, jak to ująć ? Czy np. „rozumiem że znajomość jest zakończona?” będzie ok. ? Poradźcie coś ….

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wercia tyta
napisz : "hejka,żyjesz?? " i zobaczysz co odpisze nie rozpisuj sie za bardzo , albo : "hej, co u Ciebie? " A jak nic nie odp. to nie pisz wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heavenly
no wlasnie w zeszlym tyg. tak mu napisalam. Odpisal normalnie, spytal co u mnie i echo .... Z drugiej strony jak juz cos jest nie tak to wolalabym zeby to wyszlo od Niego, skoro ma jakis problem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wercia tyta
to olej to nie pisz nic, i bądz cierpliwa moze pierwszy napisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heavenly
moze a moze nie ... wolalabym juz nie zachodzic w glowe o co chodzi. Ma ktos jakies sugestie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heavenly
halo ? to wazne dla mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pisz. Z doświadczenia wiem, że jak facet ot tak przestaje się odzywać, to po prostu Cię olał. Przykre, ale prawdziwe:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
ja bym napisala: rzadko sie ostatnio odzywasz, czy jest jakis konkretny powod ku temu? Tylko tyle. Zobaczysz czy cos napisze i ewentualnie co. Mysle, ze szybko zorientujesz sie czy mowi prawde czy kreci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heavenly
ewa ja juz tez przechodzilam takie sytuacje, wiec teoretycznie powinnam wiedziec co robic, ale troche go poznalam i jakos do konca nie chce mi sie wierzyc ze tak po prostu mielibysmy to zostawic... Aczkolwiek roznie bywa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może napisz ostatni raz do niego i się zapytaj czy coś się stało, bo masz wrażenie że nie macie już tak dobrego kontaktu. I tyle. Będziesz widziała jak odpisze i czy ściemnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heavenly
tak zrobie, napisze i sie zapytam co sie stalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyciekawionaaa
i co sie stalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heavenly
napisalam do niego tydzien temu z pytaniem czy juz mu sie znudzila znajomosc ? odpisal ze absolutnie nic sie nie znudzilo,tylko ze ostatnio nie ma nastroju (problemy). I od razu przyszedl mi na mysl moj byly, ktory powoli przestawal sie odzywac a gdy pytalam o co chodzi to ze nie ma humoru i nie tylko ja zauwazam ze cos nie tak, a ja w to wierzylam, chociaz juz wtedy powinnam to zakonczyc. No ale "obecny" tak jakby czekal tylko na moj odzew, bo znowu jest cacy ;) zobaczymy na jak dlugo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość booomtown
jak sie facet przestaje odzywac i wycisza kontakt to zawsze mowi ze mial 'problemy' a to oznacza ze po prostu nie jest juz zainteresowany znajomoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heavenly
no dziwne bo jakos juz sie odzywa normalnie... a problemy to akurat wiem ze mial i to nie male, gdybym wiedziala ze to o to chodzi to problemu nie mialabym ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsz jeśli tak samo zrozumiale piszesz smsy jak tego posta, to ja sie nie dziwię, ze facet sie zmył:-o jeden wielki chaos, rozumiem, że jesteś w wielkich emocjach, ale doprawdy rzetelność ma się we krwi, piszesz przykładowo, ze skądś wróciłaś, a skąd? niby nieitotne, wiec po co wspominasz, albo tez mogłaś napisać, chwilowo wyjechałam, a po powrocie....coś tam, coś tam...wracając jednak do meritum, to nie płaszcz się jak głupia i się nie zastanawiaj czym go uraziłaś, jeśli nie wiesz, to znaczy, ze niczym, już ty się tak nie przejmuj jego wrażliwością, facet pewnie skubaniec i bierze Cię na tzw."nieśmiałość"...przerabiałam i to, im wszystkim patrzy z oczu dobrze i nawet zarumieni się jak podlotek, a tak naprawdę pewnie miał Cię ochotę zaliczyć i chyba uraziłaś go jedynie tym, że nie zrobiłaś z nogami, tak jak wskazówki zegara o 13.50:-o Takie jest moje skromne zdanie...pewnie napisze w końcu do Ciebie, albo ty się upokorzysz przed nim, potem w końcu się z Tobą spotka, puknie, a nastepnie i tak Cię zostawi. Najlepszego 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heavenly
o co Ci chodzi ??? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiesz o co chodzi to Ci napiszę prostym językiem: gosciu spotyka się kilka miesięcy, poci sie nad smsami, marnuje czas na dyskusje na necie, wszystko to po to by móc w przyszłości zainwestować w Ciebie swoją pytę, ale w końcu nudzi mu sie to czekanie i wycofuje się z tej zabawy w nieśmiałość i inne srutututu...paniemajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×