jak zmienic odcien skory?

z upiorno-blado jasnego na mleczno jasny? rece do przedramion mam wzglednie opalone, a twarz jest tak jasna, ze mam wrazenie, ze az sie swieci. jak wyrównac opalenizne? chciałabym zatrzymac tonacje mojej skory, ale zmienic odcien na mniej wiecej taki: http://img529.imageshack.us/i/mt1.jpg/ http://img2.timeinc.net/ew/dynamic/imgs/070103/perfume_l.jpg czy jest to mozliwe?

nie mozna, taka skore sie ma lub sie nie ma tak jak z opalonymi - owszem, mozna isc do solarium, ale po tym wygladac jak spalony kurczak, a nei latynoska

gsd - nie kłam... albo chociaz nie pozbawiaj nadziei

kup balsam stopniowo brazujacy dove do jasnej karnacji. na poczatku przez kilka dni stosuj codziennie ale przed kazdym uzyciem wymieszaj ze zwyklym balsamem w proporcjach 1:1. potem co 2-3 dni wedle potrzeby. pij swiezy sok z marchwi - pychaaa!!

nic ci nie pomoze wybacz tez mam taki dziwny kolor ze tak powiem "geishy". trzeba sie przyzwyczaic, to atut :D

wysmaruj się klejem i obsyp mąką

może być ciężko. na pierwszym zdjęciu to jest piękna porcelanowa cera- odcień zimny(typ zimowy), drugie zdjęcie to ciepła, lekko brzoskwiniowa cera (typ jesienny); jak moja . i moim zdaniem nie zmienisz tego dokładnie wg. powyższych schematów. na solarium nie radzę, bo jasna cera ciężko znosi wszelakie promieniowanie. a po soku marchwiowym nabierzesz pięknego odcienia pomarańczy, więc też odradzam ;) popróbuj jakiś delikatnych kremów tonujących np z ekstraktem z orzecha albo z kakao. troszeczkę przyciemniają cerę, ale na pewno nie zmienią jej ogólnej tonacji (z zimnej na ciepła).