Zakup sztucznej cipki to zdrada ?

Zona nie chce, bo mowi,ze tego nie potrzebuje. A ja lubie . Ma tez ktos z takimi sztucznymi doswiadczenie ? Oplaca sie kupic czy lepsza jest reka ?

postanowiłam aby mąż nie był w tym osamotniony i na imieniny sprawiłam mu dwie takie żelowe cipki :) fajna zabaweczka, nawet kilka razy robiłam mu dobrze za pomocą tego żelka było fajnie :)

mam 2 wibratory :) i to nie jest zdrada

taniej i wygodniej robić to dłonią naoliwioną oliwką dla dzieci lub olejem słonecznikowym. Z dłoni należy uformować alapochwę. Może "to" robić kobieta mężczyźnie lub mężczyzna sam sobie. Sztuczna cipka wymaga częstego mycia, a razie zaniedbania tego, grozi zakażeniem chuja.

Ku*wa czemu faceci są tacy niewyrzyci? :/ nigdy Wam własna kobieta nie wystarcza i ciągle musicie nowych podniet szukać? ale już lepiej sobie kup to coś niż żebyś miał żonę zdradzać na prawo i lewo...

są lalki sterowane komputerem, które skomlą, śpieają, ruszają się jak zaprogramujesz, wydzielają z potem ferromony, ale koszyują >7,5$. Jeśli Cię stać na to , powodzenia. Nara. AN PS: wada taka, że po kopulacji musisz obowiązkowo lalkę i jej pizdę wymyć, bo się zaśmierdnie i możesz nabawić się zakażenia bakteryjnego. Drugą wadą jest to, że waży >50kg, zatem jeśli jesteś cherlak to będziesz miał kłopot z transportem do łazienki,

Jak odkurza to biorę.