Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kajanka

CZY SUKNIĘ ŚLUBNĄ MOŻNA MIERZYC W SKLEPIE ?

Polecane posty

Gość tg3w4tw34trw34tr
nie, trzeba kupić w ciemno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hauhthyhyra
nie, trzeba mierzyc na ulicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajanka
PYTAM, bo słyszałam że niechętnie na no sprzedawczynie pozwalają, czyba że jesteśmy już zdecydowane na konkretny model - poważnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Im so sorry for you
co ty opowiadasz?? Przeciez to norlanle, ze musisz zobaczyc jak w danej sukni sie czujesz i czy ladnie lezy. Wiadomo, ze wybierasz sobie kilka modeli, ktore ci sie podobaja i mierzysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możnaaaa
tylko trzeba sie wczesniej umowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w niektorych salonch trzeba umowić się wcześniej. A jeszcze niektore mają limit np. możesz przymierzyć 3 suknie ,a niektore poprostu pozwalają tylko to wybraną z katalogo (salon madonna) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Im so sorry for you
ja zanim sie zdecydowalam przymierzylam chyba z 10 sukienek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez rozne rzeczy slyszalam - jak chocby to, ze mozna przymierzyc maxymalnie 3 modele :D dla mnie to smiech na sali! w salonie, gdzie ja mierzylam, moglam sobie wybierac i przebierac, doradzono mi takze wysmienicie w sprawie dodatkow. jedyny minus byl taki, ze nie mozna bylo fotki zrobic. (zebym przypadkiem nie poszla do krawcowej ze zdjeciem i prosba, by ona za pol ceny uszyla mi taki model :D) ogolnie rzecz biorac, nie daj sobie wmowic, ze masz sie przed paniami salonowymi plaszczyc - to TY jestes klientka i ty tam rzadzisz. ja nie robie zakupow w miejscach, gdzie obsluga mnie w jakis sposob zniewaza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez sie spotkalam z limitem
mierzonych sukni, ale tylko w sobote. Zreszta, ani w salonie wbrew regulaminowi ;) przyniosla mi jeszcze jedna do mierzenia. Zdarzaja sie tez takie kwiatki,ze w ogole nie chca dac Ci sukni, bo np. wg nich jeszcze za daleko do slubu.. Zenada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajanka
Właśnie dlateo pytam bo bardzo mnie to zdziwiło bo to się nie mieści w głowie - w dzisiejszych czasach i w dobie takiej konkurencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajanka
proszę mnie jeszcze poinformowac czy to prawda że w sklepach nie mają dużych rozmiarów sukien ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z reguly maja 38 jednak przypo
przypomina on bardziej 40. jak mierzy wieksza kobietka, to po prostu nie sznuruja do konca gorsetu/nie zapinaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caca
Trzeba mierzyć! A pani sprzedawczyni jak robi problem to trzeba zawołać właściciela sklepu! Ty jestes ich klientem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×