Wibrator - proszę o proadę

Zastanawiam się nad wyborem wibratorka... Mam więc pytanie do dziewczyn które używają - czy wibrator z wypustką drażniącą łechtaczkę to dobry pomysł? Czy jak już będę miała orgazm łechtaczkowy i będę chciała się jeszcze "pobawić" to czy owa wypustka nie bedzie za nadto przeszkadzać? tzn. drażnić, łaskotać? Po takim orgaźmie niezbyt lubię być tam dotykana przez jakiś czas. czy może jednak zdecydować się na zwykły wibrator bez żadnych udziwnień? Proszę o poważne odpowiedzi...

rozmawiałem z kobietami które używają wibratory i te używają takie grubości flamastra do stymulacji łechtaczki Są one dobre bo można je schować tak żeby nie dostały się w niepowołane ręce a nie potrzebują wkładania czegoś grubego do pochwy jeżeli ty odczuwasz taką potrzebę to kup większego z wypustką a zawsze możesz zmienić jego położenie na stymulację odbytu

dzięki za rzeczową poradę :) może ktoś jeszcze się wypowie...

taki z wypustką na masowanie łechtaczki - rewelacja . Polecam :D

polecam dla lubiących zabawę :) http://www.allegro.pl/show_item.php?item=888829785

To polecam wielkiego murzyńskiego Fallusa, zapychać se w czekoladową grote NESTLE... Na seriooo!!!!

Dobrego masz pomysła!!! Ale wole poprosić o pomoc praktyczna mego ukochanego Tata :)

Niezły podszyw ten u góry... Waham się pomiędzy tymi 2: http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=888525467 http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=883778062 Jak myślicie który? :D