Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona skorpiona von

Wykorzystująca PRZYJACIÓŁKA

Polecane posty

Gość ona skorpiona von

znamy sie od 14 lat, obie mamy po 18. czesto u siebie spimy - ja u niej i ona u mnie. i zawsze ona przyjezdza i uzywa moich kosmetykow, od mojej mamy prosi na pośpieszny (!) autobus, bo nigdy nie ma. wczoraj np. miałam jedno opakowanie purre. i słyszałam jak byłam w łazience, że chodziła po kuchni. i potem jak wyszłam ona do mnie 'a masz purre?', a ja że tak (też chętnie bym to zjadła, ale nie chciałam ze względu, że nie miałam dwóch), a ona od razu pobiegła i wiedziała gdzie jest (nie było na wierzchu). nie chodzi oto, że jej żałuje, bo gdybym miała dwa od razu bym jej dała... dodatkowo jestem bałaganiarą, ale że ją traktuje jak siostre, to jak przychodzi nie sprzątam jakoś specjalnie. a ona jak weźmie talerz, to położy na stole i nie wyniesie. ja mimo jej bałaganu zawsze wynosze po sobie naczynia, a ona nigdy. co mam zrobić? głupio mi to wszystko jej powiedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona skorpiona von

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona skorpiona von
wiem, ze tematy o kupach, czy ocenianiu kogos sa lepsze, ale ja naprawde potrzebuje rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona skorpiona von

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona skorpiona von

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karty na stół, skoro to bardzo dobra przyjaciółka prawie jak siostra to poromawiaj z nią szczerze, myślę że Cie wykorzystuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona skorpiona von
ale boje sie, ze sie obrazi... w sumie ja tez czasem korzystam z jej kosmetykow, jak np. zapomne linera, ale dzisiaj jak uzywala mojego brokatu, to wszystko mi wysypala na opakowanie od soczewek, a potem jak chcialam je wlozyc to nie moglam pozbyc sie brokatu z palcow ;/ wczoraj juz jej powiedzialam o wynoszeniu talerzy, chyba zrozumiala. ale przeciez nie powiem wprost 'nie bierz kasy od mojej mamy'...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona skorpiona von
zaczelam malymi kroczkami - ale z kasa jej tak nie powiem, same byscie tak nie zrobily. chce jej to dac jakos do zrozumienia, ale nie dowalic tak wprost, mam jeszcze troche taktu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tego kompletnie nie rozumiem
ale przeciez nie powiem wprost 'nie bierz kasy od mojej mamy'... a dlaczego???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×