Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czuje sie wykorzystana

Mój chłopak rości sobie prawo do mojej kasy

Polecane posty

Gość Czuje sie wykorzystana

Wygrałam powiedzmy kilka tysiaków (nie jest to jakiś majątek) a on już mówi no to tyle i tyle na wakacje, tyle na imprezy, to na ciuchy, kupisz se seksowną bielizne, mi możesz kupic pasek, koszulke... i jeszcze pozyczysz mi na siilnik 4 tys super :( czy chłopak ma prawo do mojej kasy?? (nie chodzi mi w sensie prawnym bo wiem że nei ma, ale tak nieoficjalnie ma?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 75765
no prosze Cie, chyba nie jestes taka glupia,prawo to on ma do swoich gaci i smierdzacych skarpet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Im so sorry for you
tssssssss srodkowy palec by zobaczyl a nie kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie ma, nawet jakby był twoim mezem nie ma najmniejszego prawa mowic ci co masz zrobic ze swoja kasa...jakis niepojety idiota a ty sie nie daj zwiesc bo to on ci powinien robic prezenty w jakiejkolwiek postaci mimo iz nie ma tyle co ty :O poprostu nie marnuj na frajera kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez chce byc tak woim chlopakiem, bede ci moil ze cie kocham 10 a nawet 10000 razy na dzien,ale daj mi z 2tys bo mi potrzeba, a w koncu ejstes moja dziewczyna...bllalalalalla nie dawaj mu on to swienia, cche cie wykorzystac finansowo,a potem jak cie zostawi to kasa ci przepadnie, a jak mu nie dasz to zobaczysz pokloci sie z toba, ale lepiej nie da a kasa ci sie przyda ataka facet to jak kazdy inny takcih chlopakow mozesz meic duzo..... rafinowana swiana z twego kochanego,,,, nie daj sie wykorzystac!!!! SERIO GADAM Z SERCA;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czuje sie wykorzystana
ale powiedzcie, jakby to było odwortnie, to chyba miło by Wam było jakby chłopak sie podzielił?? czy to działa tylko w jedną stronę??że chlopak musi dac kobiecie a kobieta facetowi nie , bo to nie wypada?? kurcze bo nie wiem , kocham go , ale nie chce żeby był ze mną bo mu coś kupuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to twoje pieniadze i TY
decydujsz na co je wydasz. mozesz mu kupic pasek czy koszule, ale to TY zdecydujesz o tym, nie on. i to samo w druga strone. takie rozporzadzanie nie swoimi pieniedzmi jest dziwne. ani to maz ani narzeczony. powiedz mu otwarcie, ze ty podejmiesz decyzje jak i czy w ogole je spozytkujesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby on tyle mial to nie znaczy ze zaraz ma cie obsypac prezentami, kasa jest zawsze czyjas własnoscia i to tak naprawde tylko dzieki niej czlowiek moze byc wolny bo jest wtedy niezalezny, jakby cie naprawde kochał zrobiłby ci jakas przyjemnosc (zaden facet nie roztrwoniłby calej kasy na swoja kobiete....) a nie trzymał je dla siebie jak skapiec, kochajacy facet czułby sie szczesliwy jakby w jakis sposob mogl uszczesliwic swoja dziewczyne, zrobic jakas niespodzianke, zawsze tak było i bedzie ze to kobiety dostawały prezenty a nie chłopy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooo_________
Inicjatywa tego, że mu pomożesz, powinna wyjść z Twojej strony. Tak samo gdybyś Ty potrzebowała pomocy, inicjatywa powinna wyjść z Jego strony. I tyle. A to, że on Ci mówi, co masz kupić itd, to myślę, że jeśli trzymalibyście wspólną kasę, to może powiedzieć, czego potrzebuje, ale nie w taki sposób, w jaki opisałaś. Ale wnioskuję, że kasy nie trzymacie wspólnej. Poza tym, on powinien zapytać - Kochanie, co zamierzasz zrobić z pieniędzmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech ona mu sie nawet nie tlumaczy z takich rzeczy... ja bym juz chyba nie gadała z takim wiesniakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie no
ale dlaczego nie? cos bym mu kupila, moze nawet to o czym marzy :) /silniki i inne pierdolki :p/ ale nie za taki tekst, ze on mi kasa dysponuje, rozdziela chamsko. i to jest bezczelne niezaleznie czy robi to facet czy dziewczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czuje sie wykorzystana
no dobra, macie racje, to ja mu powiem że wsadziłam calą kase na lokate albo zainwestowałam w cos i nie mam ani grosza;d ciekawe czy sie wkurzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poweim ci ze kiedy
ja mojemu chlopakowi dawalam kase, bo duzo zarabialam i go wlasciwie utrzymywalam, to on sie totalnie rozbestwil i mnie przestal szanowac, zaczal ta kase wydawac na inne laski, z ktorymi okazalo sie, ze mnie zdradzal. I jeszcze pyskowal, kiedy kazalam mu czesc oddac, bo zadluzyl mieszkanie. NIE DAWAJ MU KASY, niech sie sam postara. Od niego tez nie oczekuj, niech kazde z was bedzie samodzielne. A to ze on decyduje na co wydasz pieniadze jest juz totalnym chamstwem. Chocby za to mu sie nie nalezy ani grosik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość REKLAMA ERY W RADIO JAKA TO
ulokuj kase na gieldzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×