Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BUBUBUBU

czy jestem nienormalna ???

Polecane posty

Gość BUBUBUBU

witam !!! OD JAKIEGOS CZASU CZUJE SIE KIEPSKO. OD PARU LAT CIERPIE NA DEPRESJE CHYBA... MAM STANY LEKOWE ITP . TRZESA MI SIE RECE MAM NAPADY PANIKI ITP. BYLAM PARE RAZY U PSYCHOLOGÓW I TEZ U PSYCHIATRY ALE TO TYLKO TABLETKI PO KTORYCH CZULAM SIE JESZCZE GORZEJ... NAJBARDZIEJ MNIE WKURZA TO ZE CALY CZAS RYCZE... RYCZE I RYCZE... CODZIENNIE PO PARE RAZY... MAM CHLOPAKA JESTESMY ZE SOBA 5 LAT . BYLY WZLOTY I UPADKI... ALE TAK TO JUZ JEST. ZA DUZO PISANIA CO I JAK ALE CHODZI O OGOL ZE ON MNIE NIE ROZUMIE Z TYMI MOIMI NAPADAMI SMUTKU NERWAMI ITP. OGOLNIE CHODZI O TO ZE CZUJE SIE SAMA. MAM 21 LAT A CZUJE SIE JAKBYM MIALA 60 I MIALA ISC DO GROBU. PEWNIE NAPISZECIE KOBIETO WEZ SIE W GARSC! ALE NIC Z TEGO NIEMOGE ! WIADOMO JAK TO W ZWIAZKACH BYWA ZE CZESTO SIE ZNAJOMOSCI URYWAJA BO ZAZDROSC... I TERAZ JAK JUZ SIE KOBIETE ZDOBYLO JEST SIE TYLE CZASU ZE SOBA TO PRZYCHODZI PRZYZWYCZAJENIE... MOWIE TU O TYM ZE CZUJE SIE SAMA... MOJ NARAZIE PRACUJE JA SIEDZE U SIEBIE W DOMU NIEMAM DO KOGO WYJSC .. ALE JEDNOCZESNIE PRZYZWYCZAILAM SIE DO SAMOTNOSCI I JAK RAZ NA JAKIS CZAS Z KIMS GADAM ZACZYNA MNIE TO MECZYC... MYSLE ZE SAMA NIEWIEM CZEGO CHCE... CZUJE JAK MI ODBIJA JAK SIE ZAMYKAM... DO NIKOGO NIE OTWIERAM SIE Z MOIMI UCZUCIAMI... JAK SWOJEMU TO MOWIE TO JEST CISZA... BRAK ZROZUMIENIA. NA CODZIEN PRZEZ TO ZE MAM TE PROBLEMY ZE STRESEM JESTEM BARDZO SPOKOJNA ALE MARZE OTYM ZEBY GDZIES WYJSC POSZALEC... JEDYNIE TAK SIE OTWIERAM JAK WYPIJE.. ALE NA DRUGI DZIEN SIE WSTYDZXE TEGO ZE GDZIES WYSZLAM.. POSZALALAM... MYSLE ZE NIE POWINNAM... I MAM DOLA PRZEZ PARE DNI WIEKSZEGO NIZ ZAWSZE... ZALWARZYLAM ZE DOSZLA MI AGRESJA POD WPLYWEM ALKOCHOLU . GDY JEST GO ZA DUZO .. ODBIJA MI RYCZE GLOSNO I MAM OCHOTE SIE ZABIC... OSTATNIO WPADLAM W TAKA FURIE ZE PRAWIE BYM ROZWALILA SZYBE W SAMOCHODZIE MOJEGO FACETA.... PEWNIE DLATEGO ZE TAK SIE SPUSZCZA NAD TYM SAMOCHODEM... A NIEZWRACA NA MNIE UWAGI JA JUZ NIEWIEM CO MI JEST SAMA SIEBIE NIENAWIDZE... ALBO CZEKA MNIE DOM BEZ KLAMEK... ALBO POPROSTU NIE WYJDE NIGDY Z MOJEGO POKOJU ZEBY NIE ROBIC SOBIE WSTYDU.... TYM ZE WIECZNIE RYCZE... JUZ TEGO NIE KRYJE NAWET PRZY KIMS RYCZE ... ALBO RYCZE W DOMU ,,,, I TA OSTATNIO AGRESJA... NIENAWIDZE SIEBIE.... PRZEZ MOJ SMUTEK STALAM SIE JAK JAKIS PSYCHOPATA . ZAMKNIETA W SOBIE.. NIE ODZYWAJACA SIE DO NIKOGO .. A PO ALKOCHOLU RYCZACA I ROZWALAJACA CO POPADNIE... POMOCY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no masz przepis
po chuj tego caps locka wlaczylas, nie da sie tego czytac. jestes nienormalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhh******
Znajdz sobie porzadnego psychiatre ktory zamiast lekow skieruje Cie na psychoterapie .. wszystko refundowane przez NFZ ... tylko pamietaj taka terapia nie trwa kilka mies tylko kilka lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sys
ciężka sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×