infekcja po porodzie

witajcie dziewczyny, może wiecie albo któras przezyla cos podobnego.. 5mc temu urodzilam dziecko. Po 3 tygodniach wydzielina pologowa zaczeła nieprzyjemnie pachniec, pojawily sie bole podbrzusza. Poszlam do lekarza stwierdzil,ze to nic takiego, kazal irygowac rumiankiem. I ciągle ta infekcja powraca, juz bez zapachu, bralam nystatyne i nic. Jestem zapisana do innego lekarza,ale dopiero w polowie lutego, a mnie boli brzuch coraz bardziej.. Miałyście takie coś?

zrób morfologię i OB jak ob będzie znacznie podwyższone to już byś musiała jakieś antybiotyki brać. Ja po 2 miesiącach po cc ob miałam 45 n3-10 i rosło nic nie mogłam brać,bo karmiłam,mieszanie ale karmiłam,nie dawałam już rady,bo miałam niedokrwistość,anemie,brak apetytu i jeszcze dziecinka wysysała ze mnie wszystko co odżywcze,więc musiałam odstawić małego od piersi,zaczełam brać coś na apetyt,żelazo i antybiotyki i jest ok

o kurcze ja nie mialam nic takiego ale pamietam ze po 1 porodzie moja wydzielina przez ostatnie dni plamienia tez nie pachniala kwiatkami ;) i gin mowil ze tak wlasnie ma byc, czytalam o tym tez w necie poza tym nie stwierdzono zadnej infekcji a mialas robione usg? wg mnie przejdz sie prywatnie do gina, zrob sobie przy okazji badanie krwi i moczu a u gina koniecznie usg

w pogotowiu raz przewoził kobitkę jakiś czas po porodzie, u ktorej były bardzo podobne objawy. okazało sie ze niewielka czesć łożyska pozostała w macicy i gniła w niej...