Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sandruska

18latka w ciazy

Polecane posty

Kobieto jezeli dla CXiebie liczy sie przedewszystkim kasa a nie co duchowe to az al dupe sciska naprawde....;/..... Liczycie sie z kariera, a nim sie obejrzysz tak sie od siebie oddalicie ze nie bedziecie miec o czym rozmiawiac...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem miłość
nie wystarcza. tez tak mowilam ze moj mnie nigdy nie zostawi ze kocha i mogl by zrobic dla mnie wszystko i ludzie wkolo tez widzieli jak bardzo mnie kocha i co?!?! jednak zostawil ;/ wspolczuje dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.... MYslisz bardzo prosto.. za prosto... nie chce tu sie z nikim klocic naprawde... Kazdy ma prawo miec swoje zdanie i swoje wartosci ... Ty masz materialne... ok twoje zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... Nie Kazdy jest taki sam... Bardzo mi przykro ze Cie zostawil... naprawde... musialo byc Ci ciezko na sercu...:) ja w mojego wierze bo jestesmy razem prawie 3 lata i jeszcze mnie nie zawiodl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem miłość
ja z moim bylam 4lata... tez zawsze moglam na niego liczyc, bylo wszystko pieknie cudownie idealnie i w ogole ;/ i sie skonczylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne macie podejście
Zauważyłam, że teraz kobiety maja dzieci w wieku albo 18-20 lat (zazwyczaj wpadka) albo przed 30-tką. Może i Autorka sobie poradzi, ale młodość ma się tylko raz w życiu i wątpię, aby w wieku 25-30 lat chciało jej się "szaleć" tak jak to jest w wieku 18-20 lat. Dziecko będzie odchowane, ale cóż zawsze coś za coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...ehhhhh ... Mam nadzieje ze trafisz wkrotce na taiego ktory bedzie Cie godny;).. i zrobi z Ciebie prawdziwa ksiezniczke;) bys nie musiala sie bac takich sytuacji;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem typem imprezowiczki.. nigdy taka zabawa mnie nie bawila.. wole swoje wlasne grono;) zaufanych osob w spokojnej atmosferze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem milosc to dlatego jestes taka zlosliwa:O Sanra bedziecie mieli dziecko.Wiesz w zyciu roznie bywa ale wierze,ze sobie poradzisz-z partnerem lub bez:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestes bardzo mila:) i serdecznie dziekuje Ci za wsparcie;)... najwaznie jest pozytywne nastawienie:) i wiara w to ze sie uda;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem miłość
nie ja nie jestem złośliwa ale autorka jest jeszcze młoda i tak naprawde nie zna jeszcze zycia. tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co z tego,ze jest mloda?Myslisz,ze Twoje dobre rady w czyms jej pomoga? Tez mloda bylam ale dalam rade:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbgvtf
taaa, kolejna nastka co to jest nie wiadomo jak dojrzala skonczu juz ta nedzna prowokacje bo sie ponabieraly i lykaja jak mlode pelikany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrr
boskie. Uwielbiam rady w stylu: mam problem jestem w ciąży jak sobie poradzić porada:jesteś głupia, było nie iść do łóżka. Tak tak niech ktoś zbuduje wehikuł czasu, jak się uda to niech da mi znać to też bym parę rzeczy w przeszłości pozmieniała. A na razie to niech dziewczyna skończy szkołę, potem znajdzie pracę najlepiej taką co to może wykonywać zdalnie albo żeby się z chłopakiem zmieniać: jedno siedzi z dzieckiem drugie pracuje i zmiana. Co do alimentów to może trzeba by się dowiedzieć czy nie ma jakiegoś prawnika "społecznego" w okolicy co by porady prawnej za darmo udzielił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odczepcie sie od niej
\zazdrosne jestescie czy co? ja jestem z toba autorko nie zwracaj uwage na zlosliwosci pewnie zal im dupe sciska ze masz kochajacego faceta a one mecza sie ze swoimi... ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam umowiona wizyte u prawnika..:P.. nie jestem wcale taka glupia jak sie niektorym tutaj zdaje.... i po raz kolejny powtarzam niczego nie zaluje i bardzo sie ciesze ze jestem w ciazy.. nie musiscie tego rozumiec.. nikt wam nie kaze..:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Ci za wsparcie:) nie boj sie nie przejmuje sie;)... bo nie ma czym, kazdy ma swoje zdanie i ma prawo sie nim podzielic:P..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz do czego się śpieszysz?? Bo ja nie rozumiem takiego postępowania. Masz 18 lat, nie skończyłaś szkoły nawet. Co możesz zapewnić dziecku?? Miłość to nie wszystko. Dziecko to opieka 24 godziny na dobę, mnóstwo poświęceń i wydatków. A w życiu na wszystko przychodzi odpowiedni czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym uważasz się za odpowiedzialną, a tak naprawdę zrzucasz kolejny ciężar na barki Twoje i Twojej mamy. "Kochamy się i chcieliśmy mieć dziecka".. Dla mnie to nic innego tylko egoizm. Sama mówiłaś, że jesteś jeszcze na wychowaniu mamy. Miała jeden kłopot, teraz będzie kolejny. Skończysz tą szkołę zaoczną i co potem?? Do pracy w hipermarkecie tyrać 7 dni w tygodniu? Trzeba mieć plan na życie, ale taki by zapewnić sobie odpowiedni byt jak i swoim dzieciom.. W wieku 18 lat świata nie zwojujesz będąc młodą matką z dzieckiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak na marginesie na do autorki poprzedniej wypowiedzi mam chłopaka z którym jestem bardzo szczęśliwa, studiuje i nigdy nie uważałam, żeby życie obchodziło się ze mną jak z jajkiem. Wręcz przeciwnie. Dlatego mogę obiektywnie ocenić Twoje postępowanie. Zresztą każdy ma prawdo mieć własne zdanie. i powiem Ci jedna prawdę życiową- niczego nie możesz być pewna. Czasami nie wiesz czego spodziewać się po samej sobie, a co dopiero po innym człowieku. Też kiedyś myślałam, że będę z moim byłym chłopakiem zawsze.. Wszystkim wmawiałam, że mam rację. Miałam wtedy tyle lat co Ty. I co? Rozstaliśmy się. Oczywiście życzę Ci, żeby Ciebie to nie spotkało. Bo gdyby odszedł od Ciebie ucierpiały by Twoje uczucia, ale jakoś byś sobie poradziła. Ale teraz będziecie mieć dziecko, które potrzebuje ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×