Ludzie - opanujcie sie z tymi Walentynkami

1. Mamy polowe stycznia - do Walentynek kuuupa czasu 2. Jesli koniecznie chcecie wybrac sie z partnerem do kina/ na pizze/ urzadzic romantyczny wieczor - Walentynki Wam niepotrzebne. Mozecie zrobic to jutro :o

zgodzilbym sie z Toba gdyby nie ten obsceniczny podpis na dole

popieram

Oj, bo dzis na kafe atak walentynkowych tematow :)

romantyczne bzdury :)

i wiadomo, że można codziennie, ale zycie jest takie zaganiane a w ten dzień jednak każdy się stara zrobić coś miłego dla ukochanej/ego - wyrwać się z tej codziennej rutyny i pośpiechu cieszcie się tym dniem, bo czasem w życiu radosnych dni tak mało a święta są po to by uprzyjemniać nam życie, trzeba tylko mieć właścviwe podejście a nie mieć wszystko za złe ;)

Szczerze mowiac, mnie smieszy... a moze smuci to "swieto", bo wcale nie ma pozytywnego wydzwieku. Dokola slychac "musze" zarezerwowac sale na Walentynki, "musze" kupic prezent... Otoz wcale nic sie nie musi ;) Do tego - na ulicach nadete panienki, ktore dostaly kwiaty, popatrujace z wyzszoscia na kolezanki zasuwajace bez bukiecikow i bezgustnych serduszek :) Mam wrazenie, ze one faktycznie raz w roku dostaja cos od partnera, skoro to dla nich az takie swieto, ze trzeba to podkreslic :) No i tlumy przed wszelkimi knajpami, ktore serwuja tego dnia 3x drozsze piwo etc :P Na koniec - to nie jest nasze rodzime swieto, Slowianie obchodzili Kupale ;)

walentynki to nie oszukujmy sie- czysta komercja sprowadzona zza oceanu by wydoic kase z naiwniakow, celowo nie nazwalem tego swietem bo z duchowoscia nie ma ten dzien nic wspolnego

Cibie odezwij sie