Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość elixira

Seks na 1-szej randce. Za czy przeciw?

Polecane posty

Gość elixira

Jakie macie doświadczenia? Jak dalej wyglądały relacje między Wami,a partnerami? Koniec,czy sielanka aż do dzisiaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toja toja toja
Nie ma reguły - wszystko zalezy od ludzi i ich nastawienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umówiłam sie tylko na seks
Jesteśmy razem 10 lat,małzeństwem od 7.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elixira
To prawda,to zalezy od ludzi,ale przede wszystkim to faceci decydują-spotkamy się czy nie :/ Umówiłaś się tylko na seks? Jak to wyglądało? (nie seks,ale zainicjowanie takiego spotkania)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umówiłam się tylko na seks
Nie chciałam się z nikim wiązać,poznaliśmy się przez net,potrzebowałam kogoś jedynie do seksu,umowiliśmy się i później potoczyło się wszystko inaczej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elixira
Wobec tego,nie tylko u kobiet seks rodzi uczucie,ale u facetóżnie. Powiedz mi tylko,przespaliście i jak było na drugi dzień? Od razu się odezwał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zalezy o co komu chodzi
u mnie na pierwszej randce był seks, bo szukałam kochanka i juz tak jest przez 2 lata.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy w życiu. Nie wiadomo czy facet nie jest przypadkiem seryjnym mordercą albo jakimś fetyszystką :O A poza tym chyba trzeba mieć niezłe potrzeby, żeby bzykać się już na pierwszej randce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veneaa
poznałam go przez neta, spotkaliśmy się raz, potem drugi...w ogóle nie miałam tego w planach, ale cóż, stało się to na obydwu spotkaniach, nie żałuje...tylko że ja się chyba w nim zauroczyłam:O utrzymujemy kontakt, ale ja bym chciała coś więcej...tylko że on chyba nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na drugiej, po 9 miesiącach ślub był i jest super do dziś (2 lata)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umówiłam się tylko na seks
Wszystko w porządku;).Dzwonił często,zaczęliśmy spotykać się w weekendy/mieszkał 200 km ode mne/,poźniej zamieszkalismy razem. Do dzisiaj nie żałuję:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak bardzo trzeba być
zdesperowanym, zeby się przespać z zupełnie obca osoba na pierwszej randce. :O A moze ma jakiegoś syfa, a może to jakiś zboczeniec? Ja pierdziele- ludzie, gdzie Wy macie głowy?? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umówiłam się tylko na seks
do jak bardzo trzeba być Nie każdy lubi to robić w pojedynkę;) Zdesperowane?zapewniam,że nie.Jestem i zawsze byłam samodzielna,męzczyznę potrzebowałam do seksu,z pozostałymi sprawami radziłam sobie sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak bardzo trzeba być
no wlasnie- wiec musisz być nieźle zdesperowana, skoro oddałaś sie mężczyźnie na pierwszym spotkaniu. Facet dla seksu- ok, ale czy musi to byc od razu byle kto? Żałosne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veneaa
A kto powiedział że byle kto...przecież z ulicy ich nie wzięłyśmy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pierwszej randce
oczywiście był sex :D Jesteśmy ze sobą 11 lat , w tym 10 lat małżeństwa i , żeby nie było , że to wpadka - pierwsze dziecko ma 7 lat :) Jest ok. Czasem tak bywa , że trzeba to zrobić już na pierwszej randce :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umówiłam się tylko na seks
Byle kogo?chyba żartujesz?.Jestem atrakcyjna i nigdy nie narzekałam na brak powodzenia,nie korzystałam z okazji,ponieważ nie chciałam związku,czy to tak trudno zrozumieć?Umawiając się na seks wybrałam mężczyznę z którym dobrze mi się rozmawiało i atrakcyjnego zewnętrznie,czego jeszcze więcej trzeba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko zależy, kto czego szuka. Byle ktoś się nie czuł tak jak veneaa. Ja tego nie popieram i bym tego nie zrobiła ale cóż pierwsza randka nie musi oznaczać, że się kogoś nie zna. Można kogoś znać bardzo długo i się umówić na randkę i to zrobić. Dla mnie osobiście poznać kogoś na imprezie i się przespać tego samego wieczoru to już porażka, jakby brak szacunku do siebie. A umawianie się na seks przez internet to też jest ryzyko, ale co kto lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panienka z okienka.....
To zależy... Byłam ostatnio na imprezie.. Poznałam pewnego faceta. Świetnie się bawiliśmy. Ja jestem sama, on podobno też. Wylądowaliśmy w łóżku. Był naprawdę dobry w łóżku. Myślałam, że na tej jednej nocy się skończy. Teraz on twierdzi, że mu na mnie zależy i chce ze mną być. A ja nie chcę się z nikim wiązać.. Ahhh, a myślałam, że to czysty układ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A myślicie,że ludzi którzy wchodzą w taki układ może połączyć coś innego?Czy facet ,który nie chce się wiązać może cię pokochać?Czy ktoś kto twierdzi,że ma uczucia ale ich nie wyraża może się zakochać? Czy kobieta ,która nie wierzy w trwałe uczucie może się zmienić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabka2100

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mnie to zastanawia
Facet ,który na początku chce się wiązać później stwierdza,że nie jest na to gotowy jest normalny? Czy ktoś ,kto proponuje taki układ może się w tobie zakochać? wydaje mi sie ,że nie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabka2100
Ja uprawiałam seks na pierwszej randce. I w sumie nie dlatego że chciała, tylko... aż głupio mówić, ale ... wstyd mi było powiedzieć że nie chcę:( Żałosne, wiem... Potem sie w tym chłopaku zakochałam jak nie wiem co. Umówiliśmy się na następną sobotę, ja oczywiście gotowa, umalowana, a on... nie przyszedł i nigdy potem go już nie spotkałam. Teraz wiem że on ma zonę, niedawno wzięli ślub. Jestem w 100% pewna, że to przez seks, bo zapowiadało sie całkiem fajnie. Po kilku latach usłyszałam przypadkiem jak jego kumple mówili, że skończył ze mną bo znudził mu się seks ze mną (tylko!! jeden raz). Tak więc... seks na pierwszej randce?????? ZDECYDOWANIE NIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elixira
Ale dlaczego to facet decyduje warunki,czy się później spotkają czy nie? Dlaczego to dziewczyna niekiedy wuczekuje na kontakt od niego,a on poprostu się nie odzywa? Z poprzednim chłopakiem poszłam do łóżka na 2 randce. A teraz spotykam sie z facetem (4 miesiące) z którym nawet się nie pocałowałam. Co za paranoja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexylady30
u mnie seks był na 2 randce i jesteśmy już 10 lat po ślubie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleo989
Absolutnie nie, nie moglabym sobie na drugi dzien w twarz w lustrze spojrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megii54
no wiesz moim zdaniem sex na pierwszej randce nie jest zbyt dobty poniewaz chłopak moze pomyslec ze jestes łatwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veneaa
No właśnie ja wyczekuje...jest na gg, ale nie odzywam się do niego, on do mnie też nie:( z resztą ostanie nasze rozmowy i tak kończyły się po 5 minutach....nie wiem na co ja liczę:( ale ciągle o nim myślę... Ja z poprzednim chłopakiem spotykałam się 4 miesiące i też do niczego oprócz pocałunków nie doszło, a z tym tak szybko poleciałam, ale po prostu chciałam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabka2100
veneaa znam to uczucie niestey:( elixira----> to nie jest tak że facet dyktuje warunki. Tylko kazdy ma prawo aby nie chciec tej drugiej osoby. I jezeli on nie chce to poprostu się niespotyka. O i już. Nie zmusisz go do tego. I dlatego to wygląda tak jakby to on dyktował warunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×