W dzisiejszych czasach tylko kobiety chcą dzieci

Dawniej ludzie chcieli mieć dzieci aby pracowały za nich na polu, pilnowały dobytku, broniły rodziny jak podrosna, opiekowały się na staraość, były pomocne. Do dziś w Chinach wolą chłopców bo bardziej robotni więc niejedną dziewczynke tuż po porodzie zakopali w ziemi. A dzisiaj? Dzisiaj mamy emerytury, renty, ZUS, domy opieki społecznej, dzisiaj nie dzieci a kasa decyduje o naszym statucie i wygodnym życiu. Jedyna motywacja jaka więc pozostała to taka że KOBITY chcą przywiązać samca do siebie poprzez dzieci. Pogrązyć go finansowo, uwiązać za szyję łańcuchem, żeby nie odszedł do młodszej ładniejszej.

jak będzie chciał to i tak odejdzie, dziecko tu w niczym nie pomoże :)

1. presja rodziny (macie dzieci, nie niszczcie związku) 2. presja dorastających dzieci (mało to facetów tkwi w wypalonym związku ze względu na dzieci?) 3. kwestia finansowa (trzeba płacić alimenty a jakby jeszcze dwójke nowej żonce zrobił to by mogło byc biednie) 4. działa to odstraszająco i zniechęcająco na inne samice :)

może i tak, ale jak bym miała być z kimś kto jest ze mną bo presja rodziny, alimentów itp. to sama bym odeszła

teraz tam mówisz bo pewnie masz ze 20 lat poczekja do 30 zminisz zdanie

mam 31 lat :D i w wieku 20 lat myslałam tak jak ktoś powyżej, że dziecko przywiązuje, że facet zostanie itp. teraz wiem że trzeba się szanować

:D autorze jaksa flustracja płynie z ciebie sa i w dzisieszych czasach faceci co pragna potomstwo

dokładnie myszko, akurat to mój mąż chciał dziecko, to znaczy ja też, ale on pierwszy o tym powiedział i tylko dlatego się na nie zdecydowałam :) przynajmniej wiem że on go naprawdę chce...

moj tez chciał :D bardziej niz ja :D

jakis dzieciorówb ale generalna rególa jest taka jak w pierwszym wpisie tego temtu a dowodem na to niska dzietność w bogatych krajach

Mój były już (na szczęście) partner chciał mi zrobić dziecko, używając podstępu :O Nie wiem czy tak bardzo odczuwał potrzebę ojcostwa, czy też chciał mnie do siebie na siłę przywiązać. W każdym bądź razie ja nie chciałam i uważam, że to było z jego strony świństwo :(

bo w moim towarzystwie są ze 4 młode małżeństwa (2-3 lata stażu małżeńskiego) w których to faceci chcą dzieci! I to najlepiej już! Podczas gdy kobiety wcale takiej ochoty nie mają, bo np. robią aplikacje, realizują się w pracy, albo chcą po prostu trochę pożyć dla siebie (kobiety 25-30 lat), Więc jak to się ma do Twojej tezy??