Dziwna miłosc !!! czy to miłosc czy pożądanie

poznałam go 2 lata temu przez internet /Ciekawy czlowiek tak myslalam wiedzialam ze ma zone ale bylam ciekawa kto to taki bo okazalo sie ze jest z mojej miejscowosci ! chcialam zobaczyc kto jest taka swinia by zdradzac zone!!! ale szczelilo mnie teraz mam inny problem

?????????????????????????????????????????????????????????????

what's problem?

mam staż w jego jednostce psp wydaje mi sie ze wszyscy wiedza a moze nie sama nie wiem o co kaman

a skąd my to mamy wiedzieć

broniłam sie ale jak widac nieudanie wyszlo jak wyszlo czasem sypiamy ze soba ale czasem raz na miesiac czasem 2 razy a teraz jestem w gronie jego znajomych to koszmar

nie wiem co on tak naprawde mysli o mnie czy ja jestem tak tylko na male bara bar ???? czy naprawde moze miec cos do mnie jesli to juz trwa dobre 2 lata

zwariowac idzie ale kiedys mi powiedzial ze lubi ze mna przebywac jak sie widzimy zawsze usmiech .chciałam sie zapytac co on mysli o mnie tak serio i za kogo mnie ma ale wiem ze jak kazdy facet powie mi to co chce usłyszec prawda?

znacie jakis dobry sposób na to by to z niego wydobyc?????????????

Coś na pewno czuje jesli sie spotykacie 2 lata napewno go podniecasz i dajesz mu to co zona nie daje ---byc moze--- a to ze ładna i dzieci to nie ma znaczenia jesli ma goracy temperament :)to poprostu tego szuka i pewnie znalaz kogos z kim jest mu dobrze :)ale jak z niego wydobyc co czuje to juz nie potrafie ci doradzic :(

Dzieki :)

nie zazdroszczę ci takiej sytuacji....z reguły to wszystko jest trudne do zrozumienia a co dopiero wytłumaczenia...ale spytać jego zawsze możesz...w końcu każdy lubi wiedzieć na czym stoi....

a majka skąd wiesz ze ładna i dzieci????

widziała dzisiaj Twoj post na "kocham strażaka ":)To byłaś ty tak??? pozdrawiam i uciekam pa trzymam kciuki

wytlumaczyc- faceci sa wygodni- Ty nie zadajesz pytan, nie naciskasz na nic, jestes gotowa zawsze wtedy, kiedy on chce sie z Toba bzyknac- czego chciec wiecej? Idealna sytuacja dla samca. Zaczniesz naciskac na wydobycie wyznan- oklamie Cie i powie to, co chcesz uslyszec, a przy najblizszej okazji zmieni Cie na inny model.

Tak ja :) Boje sie go zapytac :( nie ze go strace ale nie chce mu dokladac zmartwien chyba bedzie lepiej jak bede udawac ze jest mi tak dobrze .... tylko ten bzik na jego punkcie ....zle robimy ze sie spotykamy wiem to wiem ze nigdy bym nie chciala z nim byc tak w zyciu codziennym on ma juz rodzinne i tam jest jego miejsce . Ale to takie ciezkie nie walczyc udawac ze nic sie nie czuje

hmm, wiesz, jak facet robiacy "na boki" traktuje zone i rodzine? Jak wygodne kapcie- moze i ladne, ale najwazniejsze, ze dopasowane do jego stopy i WYGODNE. Nie zmieni zony, zmieni kochanke. Wpadlas dziewczyno w wielkie gowno! Nie pozbierasz sie po tym zwiazku przez dlugi czas, wiec zacznij zrywac te znajomosc jak najszybciej, zeby jak najszybciej miec to juz za soba...

To nie jest tak ze on pstryknie i ja jestem nie nie nie jak by tak bylo to bym z nim 3 razy w tygodniu .ale jesli bym tak robila to bym sie uzależniła od niego a tego nie chce choc i tak juz wpadlam w maly trans

juz sie uzaleznilas, nie oszukuj samje siebie. Nie przyjmujesz kazdej jego oferty, bo sie boisz otoczenia, nie dlatego, ze boisz sie wpasc.... Biedna jestes. Wybralas niewlasciwego faceta. Szkoda mi Ciebie, bo bedzie sie to ciagnac za Toba przez naprawde dlugi czas...

Ile ty masz lat?

mloda jest, niewatpliwie. Mloda i naiwna, ale z dobrym serduszkiem. Tylko facet sie kolo niej zakrecil nie za dobry. Szkoda dziewczyny

rżnie cie jak surowy boczek bez mydła i tyle na główne danie zawsze ma żonę, a na deser zabawę z dziećmi spierdalaj, przystawko każda kochanka to dziwka, każdy zdradzający to chuj z jajami w miejsce mózgu

jak by nie bylo- "to zwykle pierdolenie" ma poniekad racje

to nie tak zobacz mam staz widzialam go juz w tym miesiacu kilka razy i mu odmowilam nie mialam wiekszych problemow z odmowieniem mu chyba dlatego ze sie nie okreslil..... ja mam ciezki charakter i lubie szczelic focha i tu jest problem jak walne focha to skaka za mna jak dziecko a powinien miec zlewke dlaczego on walczy o ta znajomoc wiem ze bzy bzy ale wiele razy bylo tak ze mu nagadalam ze nie i koniec ze mam tego dosc a on kiedys powiedzial mi tak 'nie dam rady bez ciebie zyc jestes kim wijatkowym " i szkoda ze wlasnie w tej go sie nie zapytałam co czuje co mysli

24

no bo faceci to urodzeni zdobywcy. Proste- Twoje zachowanie jeszcze bardziej go jara, bo musi sie starc, zeby Cie bzyknac. Ale nie ma tu dobrych rokowan... A slowa- sama pisalas, ze powie Ci to, co chcesz uslyszec... Krecisz go tylko, niewiele wiecej. A gadanie, ze nie da rady bez Ciebie zyc- ha, zapomni o Tobie szybciej, niz Ty o nim, gwarantuje!

albo dobra sciema by bzykac dalej !!! ja juz sama nie wiem

oj wiesz, tylko nie dopuszczasz do siebie tej mysli- jak ktos tu brzydko to ujal- jestes dla niego tylko boczkiem... Choc stara sie, by to wygladalo troszke ladniej, ale nie zmienia to zasadniczo stanu rzeczy. A skoro strazak, tzn ze raczej twardziel, ryzyko jest wpisane w jego nature, zrobi wszystko, by dopiac swego. Masz odpowiedz, co Cie czeka, decyzja nalezy tylko i wylacznie do Ciebie. Strzel focha na reszte zycia i wygraj zycie dla siebie samej, nie z kula u nogi.

to takie smieszne i dziecinne matko jedyna zawsze mam ubaw jak jedzie kolo mojego domu bo zawsze wczesniej puszcza mi strzałke i napewno nie chodzi o to bym wyszla i by mogl mnie bzyknac ..... nigdy sie nie spotkamy w rejonie naszego zamieszkania i czasem jedzie kilka razy dziennie czasem raz czasem nie .. a moze on tez troszke sie uzaleznil co