Zawsze trafiam na zboczeńców

Nie mowie tu o czacie, bo to normalne, ale o facetach poznanych w necie którzy na początku wydaja sie mili, mam ochote kontynuować z nimi znajomosć po czym okazuje sie że niezłe perwersy z nich. sa to oczywiscie faceci ktorzy mi tez sie podobaja. Najgorsze jest to że to mi sie podoba ;p jak mowia mi ze jestem piekna i ze "gdybysmy sie spotkali moglyby wyniknac pewne PROBLEMY.." To nie jest tak ze lece na banalne teksty, wrecz przeciwnie. nie daje po sobie poznac ze o na mnie dziala, ale po prostu mnie to kreci. z jednym tego typu facetem bylam przez rok, bylo cudownie. chcialabym wlasnie zwiazac sie z kims takim. kto lubi seks i umie docenic kobiece ciało.

a co rozumiesz przez facetow zboczenscow, perwersow bo nie okreslilas tego?

haha:-)

"lubi seks i umie docenic kobiece ciało" No to zboczeńcy!!!!!! Wstyd poprostu wyłuzdanie! Rozumiem że topic to żart autorki. hehe

ojej, nie umialam ubraqc tego w slowa... po prostu poznalam w zyciu roznych facetow, a teraz mowie o tych ktorzy naturalnie, szybko przechodza w rozmowach na temat seksu, bez ogródek mowia ze im sie podobam ze jestem sexy.. nie boja sie mowic o tym.. to sie rzadko zdarza. no chyba ze mowa o facetach szukajacych przygody, ale to nie jest ten typ o ktorym ja mowie.

ok, ale facet, ktory na 1 spotkaniu mowi ci ze jestes sexy itp. to raczej jest napalony a nie zboczony.

jak zwał tak zwał ;p