dlaczego nie znoszę Warszawy?

Pisze gośc, że chce zostać informatykiem i zachowuje się jakbym mu tego zawiściła czy co? A jak mu piszę - jedź do Niemiec, popracuj, zarobisz sobie, to on chce iść do psychiatry i być na rencie. No to jak on chce zostać tym informatykiem nie mając kontaktu z Niemcami? Polska to być chory kraj na głowę - mawiał Zulu Gula. I dlatego wolę Zulu Gulę. Przysięgam :(

Lepsza Afryka niż Polska - przynajmniej śpiewają piosenki JAKIEŚ do posłuchania.

mieszkam w wa-wie nieznosze jej jest brudna i pelno tu solarek i tipsiar czuje sie takaaa blada

Najbardziej w Warszawie lubię solarki i tipsiary. Naprawdę. Haha - na koniec ktoś mi na kafeterii humor poprawił bo takiego debila jeszcze nie widziałam w życiu jak mój ostatni korespondent. I to stary koń - 26 lat . Coś strasznego :( Jeszcze raz się odezwę to mu pożyczę solarek i tipsiar - choć do kogo ja pisałam? Powiedziałem mu że jest porażką Billa Kaulitza. Może robić za jego kopię warszawską. Żenujący chłoptaś - kiedyś bym sie nie odezwała nawet do niego, a dziś jedziemy na tym samym wózku... też żenada jak dla mnie :( Bo ja z Warszawy nie jestem - a czy ja jestem chora umysłowa jak to denko? :(

jeszcze raz się odezwie - tak chciałam napisać.

za syf,halas,i bol glowy za kazdym razem,jak odwiedzam stolice... I mimo,ze wlasnie jest to stolica,to nie umywa sie do innych stolic,chociazby takiego londynu,gdzie zyjesz jak chcesz,ubierasz sie jak chcesz,mowisz co chcesz,nikt na ciebie krzywo nie patrzy,nikt cie nie obgaduje - duzo jeszcze tej naszej stolicy brakuje do tych prawdziwych europejskich....