Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

popuszczę dziurki za 3 ogórki

Ale jestem głupia naiwna frajerka!!! brrrr

Polecane posty

chłopak mnie zwyzywał , obraziłam sie na niego. nastepnego dnia przyjechał mnie przeprosic. wiedzialam że bedzie miec "COS" przeprosinowego , spodziewałam się kwiatka, zastałam pluszaka. ok. myslalam że sobie pójde. byłam twarda i silna...dopóki nie powiedział "mam jeszcze ogórki" ..."nie otwierałem, specjalnie sie powstrzymałem..dla ciebie" :( potem mocował się długo i w koncu otworzył. co więcej pozwolił mi zjeść w samochodzie. dawno nie był taki miły. uległam :( zaczęłam się śmiać a potem objadać ogórkami. były dość ostre, kisiły sie z papryczka chili 😡 no i tak wlasnie dałam sie przekupic. nie kwiatkiem nie misiem a słoikiem ogórkow. on potem stwierdził "ty byś wszystko za te ogórki zrobiła, mnie bys oddała" proszę powiedzcie mi że dobrze zrobiłam, bo ja mam teraz moralniaka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem
pewnie, że dobrze. popieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważam że postąpilaś karygodni
e dałaś sie sponiewierac on bedzie wiedział że wszystko mu wybaczysz i ma juz na Ciebie metody. nie daj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lawina 2007
tym razem już wtopiłaś... jak następnym razem cię wyzwie masz powiedzieć" Nawet ogórek nie jest wstanie wpłynąc na moją decyzję";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świetna jest
a czy tylko kiszone wchodzą w grę? co ze świeżymi albo konserwowymi.... nie daj boże mizeria :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja dziura kisiła mego ogóra
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko kiszone :D ale i nie każde - takie ze sklepu najczęściej są obrzydliwe, najlepsze są domowe :) a i nie każdy potrafi je tak dobrze zaprawić. A to akurat były nasze 3 słoiki które..."zwinęlismy" przy okazji imprezy... :( [wstydniś} no i ja wzięłam 1 a on 2 . i teraz mi oddał jeden...ale co z tego skoro już prawie wszystko zjadłam :( teraz on mówi "niedługo pojadę do babci i przywiozę Ci ogóreczki jak bedziesz grzeczna" :D wie jak mnie podejśc...jego babcia też robi rewelacyjne :( a co najgorsze - ja takich pysznych ogórkow nie moge kupic bo nigdzie nie ma...chyba że sama nauczę sie kisic. wtedy bede od niego niezależna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprzedajność polskich
dziewczyn nie ma granic przyzwoitości :o :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×