Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja to jestem ja........

co sądzić o takim zachowaniu - FACET

Polecane posty

Gość ja to jestem ja........
karmazynowy przypływ - a dlaczego pytasz? miejsce zamieszkania wpływa na zachowanie?;);) powiedziałabym ale chce pozostać jaknajbardziej anonimowa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmazynowy przypływ 111
pytam bo ja też rozmawiam z takim jednym , który nie proponuje spotkania chcę tylko sprawdzić czy przypadkiem to nie ten sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
Ja wypróbowałam pomysł ze spacerem;] Podłapał od razu:D Spotkaliśmy się po kilku rozmowach i to był dobry czas. Bo poznawaliśmy się tak jak powinniśmy od początku, znaliśmy o sobie tylko podstawowe informacje. No i niczego od siebie nie oczekiwaliśmy, a po pół roku przekonywania się jak bardzo podobni jesteśmy usłyszałam, że mnei kocha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to jestem ja........
oj no to Ci już odpowiadam w takim razie - ten mój z podkarpacia, a Twoj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmazynowy przypływ 111
a mój ze śląska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to jestem ja........
a długo już rozmawiacie jeśli można spytać? fajny jakiś się wydaje.... tak się zastanawiam, może to faktycznie to jest jeszcze za wsześnie...hm żeby się spotykać itp...chociaż chciałabym mież po prostu możliwość poznawania go normalnie...a nie tylko przez gadu... zapytam się jak gdyby nigdy nic czy widział już avatara;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmazynowy przypływ 111
minął miesiąc , On jest świetny , możemy pogadac o wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to jestem ja........
karmazynowy przypływ.....hm.....dlaczego tak się dzieje....... a może ten Twój ma jakąś dziewczynę, jak go poznałas. nie rozumiem takiego zachowania, kurcze ja rozmawiam dopiero od niedzieli, jak po miesięcu dalej nic to na pewno dam sobie spokój do tego czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorkaaaaa
ja pisze z facetem 9 miesiecy i jest fajnie tez mamy plany by sie spotkac :) wiele razy mialo tak sie stac ale mieszkamy daleko od siebie . a teraz sie boje po takim czasie rozczarowania :)wiec lepiej szybciej sie spotkac nic to przeciagac .jednak mysle ze 5 dni to malo malo sie wie o sobie lepiej poznaj go ciut lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmazynowy przypływ 111
nie ma żadnej dziweczyny i chyba podświadomie oboje czujem ,ze jeszcze nie czas , chyba na razie jest lepiej jak jest tak jak teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to jestem ja........
no malo się wie o sobie itp, ale przecież spotkanie o niczym jeszcze nie świadczy to nie kurcze ślub;);) a lepiej sie chyba twarzą w twarz poznawać, ale pewnie macie rację, moze to jeszcze nie czas.....poczekam zobaczę, nie cofnę kijem wisły;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
Jak się sobie spodobaliście fizycznie i dobrze Wam się rozmawia, to nie wiem na co czekać. I tak wszystkie negatywy wyjdą jak coś dopiero podzas spotkań;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to jestem ja........
bojabojaboja..........chciałabym czase w związku z tym co piszesz żeby naturalne było że to dziewczyna robi pierwszy krok i np proponuje spotkania... ale z tym kinem spróbuję dyplomatycznie go podejść;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
Spotkania - ok., ale pierwsze spotkanie moim zdaniem powinno wypłynąć z inicjatywy faceta, chociaż tak jak pisałam nie mam nic przeciwko w robieniu drobnych aluzji, żeby mu pomóc:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She83
ja bym jeszcze chwile poczekala... niech to on sie postara tym bardziej ze sama masz takie podejscie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość droga autorko moze on
jest po prostu nieśmiały, a moze to jeszcze dla niego za szybko..moze byc tez tak ze on kogos ma choc sie nie przyznaje. moje historia jest podobna, - poznałam wspniałego faceta , gadamy na gg z jakis tydzien, ale to on chce sie spotkać i to bardzo, a ja nie....bo mam faceta :( jaka narazie unikam tych rozmów, ale on z kazda rozmową fascynuje mnie coraz bardziej i ja jego równiez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to jestem ja........
nie miałam długo faceta to fakt i długo nie spotkalam nikogo fajnego:( ale cóż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to jestem ja........
właśnie poprosił mnie o numer telefonu i powiedział że fajnie byłoby gdzieś się razem wybrać...hehe i nie musiałam nic sugerować ....czyli zobaczymy jak to się potoczy, dzięki Wam za rady, odezwę się jeszcze jak się coś rozwinie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to jestem ja........
to znowu ja do Was piszę....czuję się dziwnie, znowu nie wiem co mam myśleć:( wymieniliśmy się tymi numerami telefonów.....niby nie umówiliśmy się na jakiś konkretny termin, ale na zasadzie że pasowaloby się spotkać w tym tygodniu i tak dalej..... wczoraj wysłał mi jednego smsa, byłam akurat w pociągu, jechałam na studia, odpisałam mu..... dzisiaj ja mu wysłałam (zastanawiałam się czy może potrzebnie czy nie lepiej czekać na krok z jego strony no ale wysłałam) odpisał po niedługim czasie.... ale teraz nic, nie ma go na gadu gadu, nic nie pisze itp....nic nie wspomina o spotkaniu i tak dalej NIE WIEM CO MAM O TYM MYŚLEĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam pojęcia ale ale
poczekaj i zobaczysz sama, może wszystko na dobrej drodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my tego nie wimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×