Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zupapomidorowa

Dzisiaj w radiu mówili

Polecane posty

że jak kobieta mówi do swojego partnera "misiu" albo mężczyzna do swojej partnerki "kotku" to znaczy, że zdradza... Zabawne, ale ja nigdy do nikogo nie mówiłam "misiu" a mój zdradzający eks od początku mówił do mnie "kotku" :O A jak to u was wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość growling
ja sześć lat do mojego misiu mówię i jak już zdradzam to tylko w fantazjach :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
a jesli mowie 'kotku' do swojej corki - co wtedy? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość interwencja
jakbym do swojego faceta mówiła "misiu" to by mnie zajebał, że sobie jaja z niego robię, bo to chłop jak dąb jest, więc już bardziej pasuje "niedźwiedziu" :P ale znam pary lubujące się w takich misiach pysiach i kotusiach, na razie się nie zdradzają :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trąbili też,że żanet ma kaleta[ czy już nie mówią? :classic_cool::o] ,a tradycyjnie to mam w dżondrach co se mówią O0o..[i Tobie Zupa, też radzę :classic_cool: ] :)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×