jak zabiegać o dziewczynę, którą

Boski widac ja jestem nietypowa kobieta i moj partner nietypowym mezczyzna bo nikt nikomu nigdy nie kaze niczego zgadywac tylko odrazu kazdy swiaodmy swoich potrzeb mowi czego brakuje jak sie czuje i czego chce. Nie wyobrazam sobie zbey facet skakal kolo mniej jak malpa w zoo i metoda prob i bledow zgadywal czy wlasnie z powodu jego czynu poczulam sie mniej zaniedbywana. w takie cyrki to mozna sie bawi w wieku nastoletnim. Natomiast czym innym jest zrobienie partnerowi niespodzianki czy pomoc przy zrealizowaniu jego marzen. Jesli ja mialabym faceta ktory nie potrafilby powiedziec o co mu chodzi to pomyslalabym ze cos z nim nie w porzadku i on chyba musi zastanowic sie nad soba bo jakm a tworzyc dojarzaly zwiazke jesli nie zna swoich potrzeb. akurat tak sie sklada ze dziewczyna autora powiedziala ze czuje sie zaniedbywana bo ow nie ma dla niej za duzo czasu. No przeciez chlop sie nie rozdwoi .... To tak jakby zona powiedziala mezowi ze on nie pomaga jej w obowiazkach. Dopoki ona konkretnie nie powie czego oczekuje co maz ma robic to nic z tego nie bedzie ewentulanie tylko klotnia. sadze ze tutaj jeszcze wiekszosc mysli kategoriami poczatkujacego zwiakzu dwoja mlodziutkich ludzi

bo przeciez sa pewne uniwersalne gesty ktore kazda kobieta odbierze pozytywnie jak kwiaty, niespodzianka, mily sms w ciagu dnia, ktore sprawiają ze kobieta ma poczucie ze jej partner o niej mysli, ze czuje sie wyjatkowa, w momencie gdy nie masz duzo czasu dla swojej partnerki wlasnie takimi gestami mozna sprawic jej radosc i ulatwic sytuacje. Nikt tu nie mowi o skakaniu jak malpa, tylko o tym jak okazywac uczucia kiedy nie mozna zrobic tego np.osobiscie, kiedy jest sie daleko lub gdy sie pracuje

narzeczona pisze bardzo madrze logicznie i praktycznie

a ja się z toba nie zgodze To o czym piszesz powinno byc na codzien jesli nie ma a kiedys bylo to kobieta chyba potrafi powiedziec facetowi ze wlasnie tego jej brakuje. Co innego wymagac tego kiedy nigdy nie mialo miejsca-to juz jest absurd. Tak trodno powiedziec: Kochanie brakuje mi Twoich smsow .... wiesz przydaloby sie ozywic moj pokoj jakimis kwiatkami itp.... Nie wyobrazam sobie ze to o czym piszesz w ogole w zwiazku nie wystepuje albo rzadko lub takie postepowanie zdarza sie tylko w wyjatkowej sytacji A jak facet nie ma czasu to co ma zorbic?? Zrezygnowac z pracy bo kobieta czuje sie zaniedbywana?? Ma nie spac w nocy zeby przy niej byc??

kazdy z nas ma chwile ze zawalony jest praca i nie ma wiele czasu dla swojego partnera, mnie chodzi o to ze jesli np. facet spedza z kobieta duzo czasu, a nagle z dnia na dzien ma duzo pracy i to przez dlugi okres i wie ze to sie nie zmieni to moze jej to wynagrodzic w inny sposob np. czulymi smsami czy kwiatami przyslanymi przez kuriera

***Narzeczona *** piszesz o sprawach dla mnie oczywistych :) I powiem Ci że wyobrażam sobie jak facet skacze koło kobiety jak małpa w zoo, ale tylko gdy ona również się wykazuje. Nie tylko obiadem, seksem i posprzątanym mieszkaniem, bo to zdecydowanie za mało. Wiem, przesadziłem trochę z tą małpą, ale w relacji chodzi przecież o to, aby obie strony o siebie dbały, okazywały sobie uczucia i zaskakiwały się miłymi niespodziankami czy pomocą w realizacji marzeń. Nie wiemy czy dziewczyna autora zdaje sobie z tego sprawę.

skoro autor nie mowi ze on tez czuje sie zaniedbywany to widocznie jego dziewczyna wie o co chodzi i potrafi o niego zadbac

pojechalem do niej wczoraj po pracy, nie bylismy umowieni, znowu utknalem w pracy, ale udalo mi sie skonczyc szybciej niz zakladalem, cudem zdazylem do kwiaciarni. Do niej pojechalem okolo 22. Była juz w pizamce - uwielbiam ja taka ale nie o to chodzi - jej mina na moj widok. Nie wiedziala co powiedziec a pozniej rzucila mi sie na szyje :) Kwiaty zauwazyla pozniej - cieszyla sie jak dziecko, niesamowite, widzialem ja taka tylko kilka razy, az sie balem ze sie rozplacze. Dzis znow siedze w pracy i zaluje ze nie zobacze jej dzisiaj takiej szczesliwej. Mieliscie racje, nie wiele trzeba zeby sprawic radosc a i ja czulem sie z tym super. :)

to proste rozmawiać zrobić romantyczną kolację bez okazji kupić kwiaty zabrać na spacer nie leżeć jak zdechłe flaki przed telewizorem\ przytulać nie dbać tylko o siebie, nie mówić tylko o sobie i swoich problemach

wpadnij ze śniadaniem i kawą rano chociażby miała być to 5 nad ranem

nikt tu nic już nie poradzi? przeciez wielu facetow nie wie jak dbac o kobiete, tylko wstydza sie przyznac :P