Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość i believe she can fly

Czego zazdroscicie innym?

Polecane posty

Gość i believe she can fly

Ja ogolnie jestem z siebie zadowolona, ale mam kolezanke, ktora zdaje sie byc... taka bardziej i lepiej. Duzo czasu poswieca na wolontariat, jest bardzo inteligentna i oczytana, studiuje historie, ale mozna z nia pogadac o fizyce, farbach do wlosow, nowych ksiazkach i niemych filmach. Gadajac z takimi zwyklymi, prostymi ludzmi, ktorych przewyzzsza intelektem i zainteresowaniami, wypytuje sie ich o rozne rzeczy i sprawia, ze czuja sie wazni. nie jest wulgarna ani napuszona, za to delikatna i ma wdziek. ubiera sie inaczej, troche jakby francuski styl, zeszta zamiast uczyc sie ang, chodzi na francuski i lacinski. nie ma kasy, a w jej pokoju jest taka swietna atmosfera, cos w stylu moulin rouge z dziewczeca delikatnoscia; tanczy tango, kaze o siebie facetom zabiegac... i w ogole jest taka swieza zazdroszcze jej mimo ze jestem ladniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze jest czego zazdrościć:-) ale jakoś daję radę, trzeba umieć dostrzec plusy w samym sobie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rg5rty
nie wiem czy to jest zazdrość, ale ja jestem strasznym pechowcem, i jak moja koleżanka szczęściara mi opowiada jak to znalazła właśnie jakieś pieniądze, jak udało jej się gdzieś trafić bez kolejki, jak kałuże się przed nią rozstępują itd to normalnie mnie nosi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i believe she can fly
zupapomidorowa - uwazasz sama, ze jestes swieza, inteligentna, delikatna i ze masz wdziek? ja chyba wole slyszec takie rzeczy od innych, niz przekonywac sama siebie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ani tak nie uważam, ani się nie muszę przekonywać. Nie wiem, jak oceniają inni mój wygląd, ubiór, czy charakter, ale wiem, co robię w życiu, wiem, o czym można ze mną porozmawiać, wiem, że kałuże się przede mną rozstępują, ludzie ustępują mi miejsca w kolejce i wiele osób lubi ze mną rozmawiać. Poza tym nie mam kasy i moje mieszkanie nie wygląda jakoś super, ale i tak wszyscy zawsze chętnie mnie odwiedzają i wiem, że lubią ze mną spędzać czas (bo inaczej by go przecież nie spędzali ze mną). Stąd moja odpowiedź - Nie, niczego nie zazdroszczę, bo wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×