Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość śledź pod wodę

Są na kafe osoby które kilka lat przegrywały życie a potem nagle wygrały????

Polecane posty

Gość śledź pod wodę

opowiedzcie swoje historie ku pokrzepieniu nas, przegrancow, bezrobotnych pasożytów, starych panien, stulejarzy, itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxja
ja narazie przegrywam .Jak wygram to napiszę.Jestem bezrobotnym pasozytem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przegraniec juz na zawsze
zostanie przegrancem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ok prosze Cie bardzo
do 30 roku zycia nie spalem z kobieta, jestem niski i mam zawodowe wyksztalcenie. Za to nie najgorzej zarabiam, sptrzatam, gotuje, mam pewne pasje i mysle , ze glupi nie jestem. Pozniej spotykalem sie z kilkoma kobietami, za ktore glownie musialem placic, a one nie dawaly mi ciepla ani zrozumienia. Az w koncu poznalem 30 letnia panne, zdradzona dla innej, z widoczna nadwaga, ale z ladna buzka, mila, uczynna, wesola, inteligentna, samodzielna finansowo, z podobnymi zainteresowaniami. Jakos tak wyszlo, ze jestesmy razem - od 2 lat mam dom, do ktorego z przyjemnoscia wracam, wyrozumiala i dobra partnerke, ktora o mnie dba. Nauczylem sie poprawnie wyslawiac, a ona schudla i teraz jest sliczna laska nie wygladajaca na 33 lata, a jakies 24 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śledź pod wodę
super, gratuluję :) myślę, że wielu osobom czytającym tę historię dałeś nadzieję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tudżiko
nadzieję... to mam czekać do trzydziestki? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to była niezła ściema
hahahaha jasne, ludziom z kafe się nie powodzi, więc nie wierzę w tę historyjkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ok prosze Cie bardzo
Jak ja poznalem mialem 34 lata ;) Moze po prostu wez w sprawy w swoje rece, czekaj owszem cierpliwie, ale nie biernie, i sprobuj docenic tych, ktorzy sa obok Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mhm ja mialam depresje z powodu braku poczucia wlasnej wartosci...3 lata nic mnie nie cieszylo i balam sie wyjsc nawet do sklepu bo dopadały mnie zle mysli... bylam wrakiem czlowieka mimo ze mam kochajacego faceta bez ktorego zyc bym nie potrafila...no i wlasnie ten chlopaczek dał mi tak jakby nowe zycie. pomogl wyjsc z depresji,trzymal mocno za reke kiedy dopadały zle mysli i zle przeczucia...wyzdrowialam :) i nie dzieki farmakologii czy psychoterapii...ale dzieki niemu.chyba sie z nim ozenie :D jestem dzis szczesliwa,wesola,pogodna i pelna zycia....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DDA Alkoholiczka
A ja przegrywam na całej linii i chociaż zapierdalam jak głupia to nic z tego nie mam:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×