Zbyt romantyczny facet

Mój chłopak ciągle mnie przytula ,ściska , daje kwiaty , prezenty.. kiedy proponuje zebysmy gdzies poszli to on mówi ,ze nie bo woli sie na mnie napatrzec w samotnosci , bez obcych ludzi:O Rozumiem ,ze tak jest na poczatku zwiazku ,ale po 4 latach juz mam dosyc.

:D

patrz jak to jest a myślałby kto że tak powinno być:):) może powiedz mu o tym :)

Nawet sobie nie wyobrazacie jakie to meczace. Znajomi teraz jada w góry niedługo , zaproponowałam,zebysmy pojechali z nimi a on ,że po co z obcymi jechać.Że lepiej zrobi kolejna (!) romantyczna kolacje i posiedzimy przed telewizorem. Rozmawiałam z nim,ale odpowiada ze nic nie poradzi na to ,ze tak mnie kocha. Przychodzi po mnie nawet do pracy z kwiatami , a ja pozniej musze wysłuchiwac dogadywania kolezanek:O

kurde tak źle i tak nie dobrze... ale czemu Wy o tym rozmawiacie z innymi na forum a nie z partnerami??? dlaczego??? boicie sie poruszyć tematu??

Ja bym chciała żeby Mój mi dawał kwiaty a Ty narzekasz:O

Rozmawiałam z partnerem,ale nic do niego nie dociera:P może i fajnie dostawac kwiaty ,ale nie tyle , wracam do domu i wszystko porobione , posprzatane , ugotowane , on biega w fartuszku i zakłada mi kapcie:O to miło z jego strony ,ale tak strasznie meczace i niemęskie...

Wolałabym żeby mnie zerżnął i wychłostał po cyckach a on taki ciapa zanim się zabierze do rzeczy to mi się już odechciewa

Podszyw, ale skoro juz o seksie mowa to uprawiamy go po ciemku pod kołdra i tylko on mnie piesci , bo podobno dla mnie pieszczenie go by było ponizajace:O

hmmm...... a ja myśle że to wszystko w rozmowie wyjdzie rzec trzeba że sklepów obówniczych jest dużo na mieście i w domu niekoniecznie masz ochote na kolejny sklep z pantoflami albo przynajmniej powiedz że Ci sie to nie podoba i żeby to zmienił bo nie czujesz sie spełniona czy cós na mnie by to podziałało