Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JuliaJulianna

Którego wybrać DYLEMAT

Polecane posty

Gość JuliaJulianna

Albo bardzo ciekawego, pociągającego wariata bez perspektyw który nawet nie che ślubu i jest niewierzący, albo normalnego faceta który w przyszłości na pewno coś osiągnie, z ambicjami praktykującego ale nie pociągającego seksualnie. Z jednym nie ma przyszłości z drugim teraźniejszości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma sens ja ty bedziesz
pierwszy i tak cie oleje skoro nie chce sie ustatkować bierz drugiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JuliaJulianna
ale ten pierwszy nie ma nic przeciwko związkowi tyle ze nie che ślubu, a mi znów tak bardzo na tym nie zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfdsfsf
ale z drugim to też takie życie raczej jest porażką. i tak do końca życia z takim? co do pierwszego, to zaraz musi być ślub? to ślub wyznacza wspólne życie?! mi się zawsze wydawało, że jak 2 ludzi chce ze sobą być, to będzie bez względu na to czy ze ślubem, czy bez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfdsfsf
no to więc gdzie widzisz dylemat skoro nie zależy ci też na ślubie? wtedy jedynym argumentem na nie dla ciebie jest to, że jest niewierzący? nie bądż śmieszna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfdsfsf
przede wszystkim miłość powinna być wyznacznikiem i takie tam wyliczanie wad i zalet to zimna kalkulacja tylko a życie jest życiem i ono pisze różne scenariusze przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facettakitam
Ani ten ani ten nie jest dla Ciebie z tego co czytam.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JuliaJulianna
czyli jestem zimną wyrachowana suką, w sumie sie zgadza Ja nie żyje z dnia na dzień che mieć jako takie perspektywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JuliaJulianna
chodzi mi o to ze tak długo czekałam na miłość, będąc tak naiwna czekając na coś czego najzwyczajniej niema. I muszę sie ustatkować bo zostanę sama. A jak sami wiecie nie ma nic gorszego niż samotność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facettakitam
skoro nie potrafisz się na żadnego zdecydować poszukaj 3-go:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facettakitam
A ile masz lat? Sorry, że pytam, ale na forum to chya troszkę inna kswetia niż w realu gdy się o to pyta... Spokojnie, nikt nie nazywa cię zdzirą... :) Chyba wiem o czym mówisz... Jeśli już się pare razy zawiodłaś i masz "ostatni dzwonek" radzę wybrac tego dobrego, bo każdego dobrego można pokochać a każdy piękny frajer w końcu się znudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facettakitam
Niech zgadne kto się podszywa ;) Pozdrawiam cię dziecko. Kup sobie fretke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JuliaJulianna
27

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady HAHA
wybiesz teraźniejszośc, jutro moze Cię nie być. Nie angażuj się za bardzo uczuciowo w ten związek to nie bedziesz później płakać. Obserwuj uważnie, wszelkie sygnały, że PIERWSZY związek do niczego nie zmierza, pozwolą wycofać Ci się w odpowiednim momencie. Może jednak wyjdzie coś z tego związku i wtedy bedzie wspaniale. Związek bez seksu, erotyzmu, fascynacji jest nie do wytrzymania. Będziesz nieszczęśliwa, choć ustawiona. Po co Ci to? To emocjonalne, mentalne samobójstwo. Masochizm za życia. Pozbawianie się szczęścia i wyrzuty sumienia, że oszukujesz faceta. Nie popieram zwiazków z rozsądku i związków bez rozsądku. Wybrałabym pierwszego, rozsądnie angażując się. Powoli. Bez pośpiechu, tak by zasłużył na moje zaufanie. Nie chciałabym być zabawką na chwilę. Sam związek dla seksu to też dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość picassa
jest- brak szacunku dla samej siebie.Jesli nie jestes pewna zadnego z nich to po prostu odpuśc.Ja własnie mam podobny dylemat i chyba popieprze ich obu, chociaz duzo trudniej zrezygnowac mi ze wspanialego seksu z tym jednym..- mam czas, wierze ze znajde takiego ktory bedzie dbal o mnie i o nasza przyszlosc i byl swietnym kochankiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli nie jesteś pewna ani jednego ani drugiego to nie wiąż się z żadnym i poczekaj na tego, który będzie Ci odpowiadał pod każdym względem. Fizyczność w związku jest bardzo ważna i nie wyobrażam sobie być z kimś kto mnie w ogóle nie pociąga. Nie ma miłości bez namiętności;) Ale wiązać się z kimś typu "hulaj dusza" to też trochę bez sensu. Kobieta potrzebuje oparcia, a nie zastanawiania się czy jej facet ją zdradza albo nie zostawi dla innej za kilka dni.. No chyba, że lubisz związki bez zobowiązań i planów na przyszłość..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hkjhkj
LADY HA HA - dobrze i mądrze prawisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hkjhkj
27 lat - już nie taka młodziutka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×