znalazłam nietoperza na śniegu co mam z nim zrobić

wziełam go do domu bo bałam sie aby go nie zjadły psy albo koty teraz siedzi biedny wystraszony w pudełku

weź do domu, nakarm, przytul, ukołyskaj w kocyku do spanka i dalej nie wiem co, ja bym nie oddała, nietoperki sa śliczniutkie, takie mordeczki mają słodziuchne. o ile żywy, w ogóle, bo nie napisałaś...

śmieszne stu leju to było

bidulka maleńka. może jak się odkarmi i odżyje to go wypuść wtedy, ja te mrozy przejdą. chyba że chore malutkie, to zaprowadź do weterynarza.

żywy a najgorsze jest to ze obudził sie ze snu zimowego :O

jest bardzo osłabiony moze go zaniose do piwnicy ?

znajdź mu samice

jak nie jest ranny to go tylko z kilka dni przechowaj, żeby nie zamarzł na tym sniegu a potem chyba będziesz musiala to wypuścić, bo on zwariuje u ciebie w domu, nie przywykł pewnie do pudełka.

nie jest ranny jest mały nie mam owadów nie mam czym go nakarmić

http://forum.przyroda.org/topics1/znalezione-nietoperze-co-z-nimi-robic-vt6336,105.htm

Gdzie do piwnicy!!!!!!!!!!!!!!! Jeszcze się nażre trutki dla myszek. Osłabiony bo w dzień nie przywykł pewnie wyłazić a w nocy odżyje i będzie szalał pewnie. Daj mu coś żreć, jakies mięcho surowe może być chyba i zobaczysz, wieczorem go wypuścisz najwyżej. W piwnicy to od ręki zdechnie, bo nie będzie miał jak wyjść, na razie go trzymaj może w łazience gdzie jest ciemno, przy kaloryferze postaw, daj żarcie, wode, zobaczysz czy będzie dalej słaby czy mu dupa odzyje.

uważaj, przecież on może się zamienić w wampira. i wyssie z Ciebie całą krew. on specjalnie taki spisek przeciwko tobie zrobił, specjalnie się w śniegu położył, bo wiedział, że masz miękkie serce i go przygarniesz.

Pewnie to dziecko jeszcze, dlatego się zgubił albo przymarzł i spadł na ziemię. Piwnica odpada. Może mieć wściekliznę, więc też go nie macaj zbyt nachalnie, żeby cię nie ugryzł. Wstaw do ciemnego miejsca, nakarm poczym wieczorem (chociaż ja bym go przetrzymała kilka dni aż mróz ustąpi, czyli do środy chyba) wyjdź na balkon i sprawdź czy sam wylezie z pudełka i odleci. W dzień to go pewnie oczy pieką od tego światła i dletgo taki spokojny.

dzięki Aldonka i mawronka za rady ;-)

http://www.polskiwilk.org.pl/nietoperz-w-domu

nie wiem czy juz ktos to pisal ale nietoperze przenosza wscieklizne wiec uwazaj moze zostaw go w piwnicy albo na strychu

daj Osbournowi on wiec co z nim zrobic

Hej uważaj z tym nietoperzem. Mojej siostrze kot przyniósł do domu nietoperza. Zadzwoniła do weterynarza z zapytaniem, jak się nim opiekować i zrobiła się cała afera. Kota jej zabrał na obserwację, a ona musiała jechać do szpitala, bo musieli ją obejrzeć, czy jej nietoperz nie ugryzł, czy nie ma żadnych ranek na skórze i zgłoszenie poszło do Sanepidu. One roznoszą wściekliznę i inne paskudne choróbska. Uważaj jak go dotykasz.

z linku Mawronki: Znalezionego nietoperza należy zabezpieczyć przed dostępem do niego psów i kotów. Szczególnie należy zwracać uwagę na koty, ponieważ zwierzęta te mogą dostać się niemal wszędzie i są bardzo dużym zagrożeniem dla nietoperzy. Jeżeli więc w mieszkaniu jest kot, nie powinien móc wchodzić do pomieszczenia, gdzie przebywa nietoperz. Jeżeli nietoperz nie ma uszkodzeń ciała, to prawdopodobnie jest wycieńczony i odwodniony. Do jedzenia należy mu podawać zakupione w sklepie zoologicznym larwy - mączniki lub drewnojady. Mączniki są mniejsze, średnio 2 - 3cm długości, żółtobrązowawe lub mlecznożółte. Drewnojady są dużo większe i twardsze, ale podobnie zbudowane, z ciemniejszym łebkiem i okrężnymi brązowymi pręgami na segmentach ciała. Mączników powinien zjeść ok. 50 dziennie, a drewnojadów - kilka. Drewnojady są pożywniejszym pokarmem dla nietoperza i chętniej je zjada, jednak w przypadku mniejszych nietoperzy należy zwracać uwagę , czy larwa nie jest dla niego za duża i wybierać mniejsze. Można mu również podawać chrabąszcze majowe w ilości 10 - kilkanaście, w zależności ile zechce. Drewnojady należy nietoperzowi podawać przodem larwy do pyszka, podając mu larwę od strony grzbietowej głowy, aby larwa go nie gryzła. Można jej wcześniej przygnieść głowę, jeżeli nietoperz sobie nie będzie sam radził. BEZWZGLĘDNIE NALEŻY PODAWAĆ NIETOPERZOWI WODĘ. Można mu nalać do małego niskiego pojemniczka np. w pokrywce od słoika, zwracając uwagę na to, aby pokrywka ta była dokładnie wymyta. Woda powinna być chłodna ( nie bardzo zimna ) lub o temp. pokojowej. Najlepiej przegotowana. Nie może być ciepła. Można również nabrać wody do małej strzykawki i powolutku kropelkami podawać mu do pyszczka, jeżeli sam pije. Nie należy mu podawać wody na siłę, jeżeli napił się i przestał pić. Należy też uważać, aby woda nie poleciała mu do noska, a więc należy to robić powoli i wcześniej sprawdzić strzykawkę w użyciu, bo można wycisnąć jednym ruchem zbyt dużo wody. Nietoperza można trzymać w pudełku po butach, w którym powinny być niewielkie ( ok. 1 - 1,5 cm średnicy ) otwory, co najmniej 30, aby był przewiew. Otwory należy wykonywać zanim nietoperz tam trafi, aby go nie uszkodzić. Nietoperz w nocy zechce się wydostać i będzie wygryzał większe otwory - należy uwżać, aby nie uciekł, podobnie może sobie sam podnieść pokrywę pudełka. Pudełko nie może być pokryte lakierem, błyszczące. Powinno być ze zwykłej tektury. Nietoperza trzeba w możliwie najkrótszym czasie przekazać do ośrodka zajmującego się rehabilitacją tych zwierząt.

z linku Mawronki: Znalezionego nietoperza należy zabezpieczyć przed dostępem do niego psów i kotów. Szczególnie należy zwracać uwagę na koty, ponieważ zwierzęta te mogą dostać się niemal wszędzie i są bardzo dużym zagrożeniem dla nietoperzy. Jeżeli więc w mieszkaniu jest kot, nie powinien móc wchodzić do pomieszczenia, gdzie przebywa nietoperz. Jeżeli nietoperz nie ma uszkodzeń ciała, to prawdopodobnie jest wycieńczony i odwodniony. Do jedzenia należy mu podawać zakupione w sklepie zoologicznym larwy - mączniki lub drewnojady. Mączniki są mniejsze, średnio 2 - 3cm długości, żółtobrązowawe lub mlecznożółte. Drewnojady są dużo większe i twardsze, ale podobnie zbudowane, z ciemniejszym łebkiem i okrężnymi brązowymi pręgami na segmentach ciała. Mączników powinien zjeść ok. 50 dziennie, a drewnojadów - kilka. Drewnojady są pożywniejszym pokarmem dla nietoperza i chętniej je zjada, jednak w przypadku mniejszych nietoperzy należy zwracać uwagę , czy larwa nie jest dla niego za duża i wybierać mniejsze. Można mu również podawać chrabąszcze majowe w ilości 10 - kilkanaście, w zależności ile zechce. Drewnojady należy nietoperzowi podawać przodem larwy do pyszka, podając mu larwę od strony grzbietowej głowy, aby larwa go nie gryzła. Można jej wcześniej przygnieść głowę, jeżeli nietoperz sobie nie będzie sam radził. BEZWZGLĘDNIE NALEŻY PODAWAĆ NIETOPERZOWI WODĘ. Można mu nalać do małego niskiego pojemniczka np. w pokrywce od słoika, zwracając uwagę na to, aby pokrywka ta była dokładnie wymyta. Woda powinna być chłodna ( nie bardzo zimna ) lub o temp. pokojowej. Najlepiej przegotowana. Nie może być ciepła. Można również nabrać wody do małej strzykawki i powolutku kropelkami podawać mu do pyszczka, jeżeli sam pije. Nie należy mu podawać wody na siłę, jeżeli napił się i przestał pić. Należy też uważać, aby woda nie poleciała mu do noska, a więc należy to robić powoli i wcześniej sprawdzić strzykawkę w użyciu, bo można wycisnąć jednym ruchem zbyt dużo wody. Nietoperza można trzymać w pudełku po butach, w którym powinny być niewielkie ( ok. 1 - 1,5 cm średnicy ) otwory, co najmniej 30, aby był przewiew. Otwory należy wykonywać zanim nietoperz tam trafi, aby go nie uszkodzić. Nietoperz w nocy zechce się wydostać i będzie wygryzał większe otwory - należy uwżać, aby nie uciekł, podobnie może sobie sam podnieść pokrywę pudełka. Pudełko nie może być pokryte lakierem, błyszczące. Powinno być ze zwykłej tektury. Nietoperza trzeba w możliwie najkrótszym czasie przekazać do ośrodka zajmującego się rehabilitacją tych zwierząt.

Nietoperze żyją najczęściej w ciemnych miejscach, gdzie jest ciepło, w których mogą się schować za dnia. W nocy wylatują i szukają pożywienia. Ich pożywieniem są owady zazwyczaj jednak jest kilka gatunków mięsożernych i roślinożernych.